a

Sobota 10/07/21 DT Trening A 1. Przysiad 4x8 T2010 (20/20/40) 50/50/52/55 2. Uginanie nog na maszynie leżąc 4x10 T3021 25/27/27/27 3. Bułgary 4x8 T2010 10/10/10/10 4. Hip Thrust 4x15-20 T2010 70x20/70x20/70x18/70x16 5. Odwodzenie nóg na maszynie 3x20 + rest pausex2 56/59/59+59x10+59x10 6a. Fire hydrant z gumą 3x20 6b. Kick back z gumą 3x20 [...]

Sobota 17/07/21 DT Trening A 1. Przysiad 4x8 T2010 (20/20/40) 50/55/55/55 (20/20/40) 50/50/52/55 Przyznam, że wracanie do ciężarów sprzed przerwy koronawirusowej idzie mi gorzej niż przypuszczałam. 2. Uginanie nog na maszynie leżąc 4x10 T3021 25/27/27/29 25/27/27/27 3. Bułgary 4x8 T2010 10/10/10/10 10/10/10/10 4. Hip Thrust 4x15-20 T2010 [...]

Paula - marynowany koper włoski. Co do piwa to tak, pierwsze bezalkoholowe ever! alhambra - mój pierwszy pieczony kalafior i muszę przyznać, ze smakuje lepiej niż bym się spodziewała. A potrawy z tahini zawsze lepiej wchodzą :-) tahini, moja miłość

Dobre było ale zapewne będzie wpadało od święta. Generalnie jak chcę piwo to wybieram normalne a jak chcę napój to wybieram coś, co nie ma kalorii :-P

Są takie okresy w życiu, że człowiek się cieszy jak się może napić piwa bez procentów :) Chociaż mi te zwykłe raczej nie smakują. Jeśli już to Karmi polubiłam. Bo w ogóle lubię ciemne piwa chociaż to jest specyficzne. Pieczonego kalafiora też uwielbiam a ostatnio sos z tahini wjeżdża regularnie do wszystkiego :D Moje odkrycie- pieczone bataty z [...]

a ja piwa nie lubię i problem z głowy :D do tego pieczonego batata to jeszcze ser kozi <3

Są takie okresy w życiu, że człowiek się cieszy jak się może napić piwa bez procentów :) Chociaż mi te zwykłe raczej nie smakują. Jeśli już to Karmi polubiłam. Bo w ogóle lubię ciemne piwa chociaż to jest specyficzne. Pieczonego kalafiora też uwielbiam a ostatnio sos z tahini wjeżdża regularnie do wszystkiego :D Moje odkrycie- pieczone bataty z [...]

a ja piwa nie lubię i problem z głowy :D do tego pieczonego batata to jeszcze ser kozi <3 Ser kozi tez bym mogła dodawać do wszystkiego :-)

Z tym rowerem to masz pod górkę . Ale dobrze że tylko siodełko a nie cały rower tym razem :)

A jak kolana - nic nie boli, wszystko ok??

Z tym rowerem to masz pod górkę . Ale dobrze że tylko siodełko a nie cały rower tym razem :) Będę zostawiać rower częściej w biurze ale w sumie nie da się przewidzieć kiedy akurat coś się wydarzy. Tutaj zaledwie na godzinę zostawiłam rower przed siłownią. Na ruchliwej ulicy.

A jak kolana - nic nie boli, wszystko ok?? Jest OK, zakuło podczas tańca i szybko przeszło. :-) Kolano od paru lat mnie co jakiś czas pobolewa. Zazwyczaj czuję lekki ucisk z tylu kolana podczas dłuższych spacerów, szczególnie kiedy jestem w płaskich butach. No i co jakiś czas pojawi się mocniejszy ból jak źle ustawię nogę jak np. tutaj podczas [...]

Ja mam za dużo spraw do załatwienia w ciągu dnia żeby móc jeździć rowerem. A szkoda bo bardzo lubiłem do pracy śmigać rowerem.

To i ja się pochwalę, że w te wakacje pierwszy raz od dobrych paru lat wsiadłam na rower i wsiąkłam. Gdzie się da to jeżdżę, w tym w różne skrajne końce miasta, gdzie nie chciałoby mi się tłuc komunikacją, a są tam fajne rzeczy jak jeziorka :D No i póki co to śmigam miejskim, w obecnym mieszkaniu nie mam gdzie trzymać roweru. Za rok przeprowadzka [...]

Kolega też kupił rower za 5 tys, a potem wsadził w niego jeszcze 3-4 tysiace na części :-)

Moja dobra koleżanka bardzo dużo inwestuje w rower ale raz, że to jej pasja a dwa, że bierze udział w zawodach. Jak bym pewnie nawet takiego pro sprZetu nie potrafiła docenić.

taki do jazdy to i za 2 tys starczym a i takim za 1000 zl też się pjeździ jak się startuje już to trzeba swoje włożyć

Planuję za parę tygodni wypad w góry i ze dwie/trzy przechadzki po szlakach - nic bardzo wymagającego, bo nie mam doświadczenia, powiedzmy 8-10km szlak na którym nie ma dużych wzniesień ale jest na stosunkowo sporej wysokości npm więc to nie jest przechadzka doliną. Czy moglibyście doradzić jak powinnam się ubrać? Dużo sprzecznych opinii na ten [...]

na pierwszy swój "spontaniczny" wyjazd w Tatry, czyli jakieś 10-11 lat temu zabrałem to co miałem, czyli buty typu adidasy, z płaską cienką podeszwą bez bieżnika żadnego, byłem w nich na Giewoncie, całych Czerwonych Wierchach, Rysach i Gęsiej Szyi i po Gęsiej odpadła podeszwa wpierw w jednym, a później drugim bucie i wracałem z butami powiązanymi [...]

na pierwszy swój "spontaniczny" wyjazd w Tatry, czyli jakieś 10-11 lat temu zabrałem to co miałem, czyli buty typu adidasy, z płaską cienką podeszwą bez bieżnika żadnego, byłem w nich na Giewoncie, całych Czerwonych Wierchach, Rysach i Gęsiej Szyi i po Gęsiej odpadła podeszwa wpierw w jednym, a później drugim bucie i wracałem z butami powiązanymi [...]