2022 rokiem triathlonu? Nowe wyzwanie by Bzyk

No bo pogoda jesienna przeca

No niby ładna jesień tej zimy

03.02.2020

Czekałem dzisiaj na odbicie po weekendzie, a tu bach. 76,0 kg, czyli kolejny rekord


Trening - Nogi:
1A. Wypychanie suwnicy z wąskim rozstawem stóp - 5x5 300 kg
1B. Wyskok w dal - 5 serii po 5 powtórzeń
2. Dynamiczne wyprosty pojedynczej nogi - 4s 5x40 kg
3. Dynamiczne uginanie nóg siedząc - 4s 12x30 kg
4A. Odwodziciele na maszynie - 4s 12x45 kg
4B. Przywodziciele na maszynie - 4s 12x45 kg
5. Wspięcia siedząc - 4s 12x60 kg
6. Wspięcia stojąc z kettlem - 4s 12x30 kg

Po treningu 20 min cardio.

Trening w miarę lajtowy, ale to dobrze. Zobaczyłem dzisiaj rozpiskę treningów na rowerze na ten tydzień i od samego patrzenia boli . Będzie trzeba chyba dodać kalorii


Dieta:
TRENING
1. Omlet z AN Passion Fruti & Mango in Jelly.
2. Mielone z indyka, bataty i warzywa.
3. Chleb pszenny z serem Piórko, szynką i pomidorem.
4. Tortille z mielonym indykiem i warzywami.
5. Wafle ryżowe z mrożonym mango, twarogiem, AN Almond Cream i SFD Casein.
6. Pieczony łosoś z warzywami.




Suplementacja:
Allnutrition Redox Hardcore - 3 tabs przed treningiem siłowym
SFD Mag B6 Forte - 2 tabs po treningu siłowym
Allnutrition Almond Cream - według braków w diecie
SFD BCAA 2:1:1 Instant - 15g po treningu siłowym
SFD Whey Delicious - według braków w diecie
Allnutrition Omega3 Strong - 2 kaps do pierwsze i ostatniego posiłku
SFD Vita-Min Complex Sport - 2 tabs do pierwszego posiłku
SFD Curcumine - 1 tabs do pierwszego i ostatniego posiłku.
SFD Berberine HCL - 1 tabs do posiłku po treningu siłowym.

I podsumowanie stycznia.

Kurna, zaczynam się spaślak przy Tobie robić

Haha nie zapominaj, że ja jestem z metra cięty . Ale dzisiaj byłem mierzyć nowe koszule do pracy i jak do tej pory zawsze brałem 41/42 slim fit, tak teraz 39/40 leży igła

E tam, gonisz mnie

Hahaha, spaślaki
Z rowerami na plecach ważycie mniej niż ja z figowym listkiem

Kur@a, ten listek to chyba z ołowiu!

04.02.2020

Dziś drugi trening na trenażerze w ciągu tygodnia. Źle się dzieje

Trening - pojemność tlenowa.


Trening, który tydzień temu w terenie był w miarę do zniesienia dzisiaj na trenażerze mnie zniszczył. 8 powtórzeń na 108% FTP. Przy dwóch ostatnich końcowkę, to już dokręcałem chyba siłą woli
Ale dałem radę i Garmin szaleje, bo mi pułap tlenowy wypluł 64. Ale to nic dziwnego w sumie, bo na chomiku zawsze jest niższe tętno.
Ale minęło 45 min i jestem tak nakręcony, że mógłbym polecieć kolejny trening


Dieta:
1. Chleb pszenny z serem, szynką, awokado i pomidorem.
2. Ciecierzyca, ryż brązowy i warzywa.
3. Mielone z indyka z ryżem brązowym i warzywami.
4. Ciecierzyca, ryż brązowy, oliwa z oliwek i warzywa.
TRENING - intra izotonik, baton musli i daktyle; bezpośrednio po SFD BCAA 2:1:1.
5. Kasza manna z SFD Whey Delicious, banan i płatkami kukurydzianymi.
6. Wafle ryżowe z twarogiem, mrożonymi malinami, SFD Casein i AN Almond Cream.




Suplementacja:
Allnutrition Redox Hardcore - 3 tabs na czczo.
SFD Mag B6 Forte - 2 tabs po treningu kolarskim
Allnutrition Almond Cream - według braków w diecie
SFD BCAA 2:1:1 Instant - 15g po treningu kolarskim
SFD Whey Delicious - według braków w diecie
SFD Casein - według braków w diecie
Allnutrition Omega3 Strong - 2 kaps do pierwsze i ostatniego posiłku
SFD Vita-Min Complex Sport - 2 tabs do pierwszego posiłku
SFD Curcumine - 1 tabs do pierwszego i ostatniego posiłku
SFD Berberyne HCL - 1 tabs do posiłku potreningowego.

05.02.2020

Dzisiaj chyba najsłabszy dzień odkąd pamiętam. Szczegóły poniżej

Trening - Push:
1. Wyciskanie sztangielek na skosie dodatnim - rampa 8, ostatnia seria 7x36 kg.
2. Dipsy z obciążeniem - 4s 8x20 kg.
3. Wyciskanie na hammerze - 12x80 kg; 12x80 kg; 12x80 kg.
4. Rozpiętki ze sztangielkami na skosie górnym - 12x18 kg; 12x18 kg; 12x18 kg.
5. Wyciskanie na hammerze na barki - rampa 8, ostatnia seria 9x47 kg.
6. Unoszenie sztangi wzdłuż tułowia szerokim nachwytem - 4s 12x42,5 kg.
7. Unoszenie sztangielek bokiem siedząc - 3s 12x20 kg.
8. Spięcia na maszynie - 4xMAX.

Po treningu 20 min cardio.
Popołudniu 1:15 h szosa.

Na treningu siłowym spadek prawie w każdym ćwiczeniu. Totalnie bez siły, samopoczucie bez rewelacji. Wydaje mi się, że w końcu zabrakło mi prądu.
W ciągu dnia lekkie rozbicie i średnie samopoczucie w dalszym ciągu.



Na treningu szosowym również średnie samopoczucie, ale mimo dość wyższych mocy poszło całkiem luźno.


Dieta:
TRENING
1. Omlet z bananem i polewą z SFD Whey Delicious.
2. Polędwiczka wieprzowa z ryżem, olejem lnianym i warzywami.
3. Polędwiczka wieprzowa z ryżem, olejem lnianym i warzywami.
4. Polędwiczka wieprzowa z ryżem, olejem lnianym i warzywami.
TRENING KOLARSKI - intra izotonik, jabłko, banan i baton musli; bezpośrednio po SFD BCAA 2:1:1 Instant.
5. Omlet z mąki pszennej z jabłkiem i dżemem
6. Chleb razowy z mozarellą i pomidorem.





Tak jak pisałem mało prądu, więc decyzja, że przez 3 dni robię refeed i dodaję 300-500 kcal. Oczywiście na czysto. A w weekend picka i jakieś bajery.
Odstawam też spalacz na parę dni, żeby organizm odpoczął.


Suplementacja:
Allnutrition Redox Hardcore - 3 tabs przed treningiem siłowym
SFD Mag B6 Forte - 2 tabs po treningu siłowym i kolarskim
Allnutrition Almond Cream - według braków w diecie
SFD BCAA 2:1:1 Instant - 15g po treningu siłowym i kolarskim
SFD Whey Delicious - według braków w diecie
Allnutrition Omega3 Strong - 2 kaps do pierwsze i ostatniego posiłku
SFD Vita-Min Complex Sport - 2 tabs do pierwszego posiłku
SFD Curcumine - 1 tabs do pierwszego i ostatniego posiłku.
SFD Berberine HCL - 1 tabs do posiłku po treningu siłowym i kolarskim.