[FIT]Arkona, bardzo duża redukcja, pods.str.63,str.111

obliques dzięki
najtrudniej mi chyba wychodzi przekonanie samej siebie, że mogę więcej niż mi się wydaje, będę nad tym pracować

pomiary: tydzień 11.

mierzone na czczo, 15 dzień cyklu
miska, założenia od 15.grudnia: 3dni w tygodniu 1800kcal(obcięte ww) i raz 2000kcal(btw 130/130/tłuszcz)

wieczorem wpiszę trening, zaraz lecę na siłownię

Poprawka do poprzedniego treningu: ćwiczyłam biceps naprzemiennie nie 6kg a 4 kg - pomyliłam hantle - wzięłam nie z tej półki co chciałam

dziś:

tydzień 1: 2 serie x15 powtórzeń
przed: 10 minut orbitrek
po: 20 minut rowerek (orbisony były zajęte)


1. Rozpiętki ze sztangielkami na ławce poziomej
15x 5kg 10x 5kg -
próbowałam szóstki, nie dałam rady, łapy mi się trzęsły

2. Wyciskanie sztangielek leżąc na ławce skośnej
15x 5kg 12x 5kg

3. Przyciąganie drążka wyciągu górnego do klatki nachwytem
15x21 12x25

4. Unoszenie bokiem w górę sztangielek
13x 2kg 11x 2,5kg

5. Supermany
1x15 2x15

6. Uginanie ramion ze sztangielkami (naprzemienne)
15x 4kg 9x 5kg

7. Prostowanie ramion na wyciągu
15x 15kg 12x 15kg

8. Prostowanie nóg siedząc
15x 10kg 13x 10kg
przy tym ćwiczeniu czuję to słabsze kolano

9. Uginanie nóg leżąc
14x 15kg 12x 15kg

10. Przywodziciele na ginekologu
15x 30kg 15x35 kg

11. Odwodziciele j.w.
15x 35kg 15x 35kg

12. Wspiecia na palce siedząc
15x 28kg 15x 28kg

i miska: tran, mniszek
(3dni w tygodniu 1800kcal(obcięte ww) i raz 2000kcal (BW 130/130/tłuszcz)

he he ty tak systematycznie co dwa tygodnie

dzisiejszy trening: 1 godzina callanetics

ćwiczyłam z płytą, nie wiedziałam, że mam w niektórych miejscach mięśnie skończyłam z czerwienią strażacką na twarzy, spocona jak mysz - można się nieźle porozciągać i zmęczyć, fajna sprawa.

i miska: tran, mniszek
(3dni w tygodniu 1800kcal(obcięte ww) i raz 2000kcal(btw 130/130/tłuszcz)

Wiadomo w miare czasu nie bedzie tak zle z cwizeniami, ładnie sie starasz

obli ojej, dzięki

dziś byłam na siłowni o czternastej i to był zdecydowanie błąd - szpilki nie dało się wetknąć, tłok i pozabierane hantelki

było też kilku gości, którzy ćwiczyli na maszynach w białych wełnianych sweterkach - taka moda teraz czy może się bardziej podczas ćwiczeń spocić chcieli?

dziś:

tydzień 1: 2 serie x15 powtórzeń
przed: 10 minut orbitrek
po: 15 minut orbi

1. Rozpiętki ze sztangielkami na ławce poziomej
15x 5kg 10x 5kg -
nadal piątki, następne na stojaku były 10kg, inne pozabierane, były tylko mniejsze

2. Wyciskanie sztangielek leżąc na ławce skośnej
15x 5kg 12x 5kg

3. Przyciąganie drążka wyciągu górnego do klatki nachwytem
15x22,5kg 9x25kg

4. Unoszenie bokiem w górę sztangielek
13x 2,5kg 11x 2,5kg

5. Supermany
1x15 2x15

6. Uginanie ramion ze sztangielkami (naprzemienne)
15x5kg 10x5kg
prawa ręka jest silniejsza od lewej i mogłaby więcej, lewą ledwo dociągnęłam dziś to dziesiąte powtórzenie

7. Prostowanie ramion na wyciągu
11x17,5kg 8x17,5kg

8. Prostowanie nóg siedząc
15x 10kg 15x 10kg

9. Uginanie nóg leżąc
7x20kg 13x15kg
zaczęłam o 5kg więcej niż poprzednio i ledwo te siedem powtórzeń zrobiłam, w drugiej serii wyszły tylko dwie 20tki, więc wróciłam do poprzedniego obciążenia

10. Przywodziciele na ginekologu
15x35kg 15x40kg

11. Odwodziciele j.w.
15x 35kg 15x40kg

12. Wspiecia na palce siedząc
15x28kg 15x28kg


oraz miska: tran, mniszek
(3dni w tygodniu 1800kcal(obcięte ww) i raz 2000kcal (BW 130/130/tłuszcz)

Mała rada - jak masz ćwiczenia w których wykonujesz ruchy unilateralne (jednostronne) np uginanie "na bica" to zawsze zaczynaj od słabszej kończyny - wtedy silniejszą robisz dokładnie tyle samo powtórzeń i jest szansa że dysproporcja szybko zniknie

Arkona76 wow, brawo, po takiej pochwale, to chyba podwójnie się będziesz starać

było też kilku gości, którzy ćwiczyli na maszynach w białych wełnianych sweterkach


U nas ostatnio gość w jeansach ćwiczył
trener: a ty co z tych jeansach?
delikwent: spodni zapomniałem, to jak mam niby ćwiczyć?
trener: w majtach
Nie podjął wyzwania

to chyba podwójnie się będziesz starać
nawet na pewno, motywacja wzrosła, a mnóstwo ciężkiej pracy przede mną,
będę sobie przypominać, jak sił zbraknie

dziś DNT
i miska: tran, mniszek
(3dni w tygodniu 1800kcal(obcięte ww) i raz 2000kcal (BW 130/130/tłuszcz)