Dzięki za miłe słowa
co się stało w zeszłą środę - omdlało mi się i wylądowałam z uciskiem w klacie na pogotowiu a stamtąd na oddziale wewnętrznym. Ciśnienie 180/122 puls 120. Rozpoznanie na SOR: nadciśnienie tętnicze i tachykardia zatokowa.
W każdym razie jestem przebadana na bieżąco i wychodzi że w sumie zdrowa jestem, nie wiadomo skąd to ciśnienie i wyższy puls:( Dopiero w sobotę się wszystko zaczęło uspokajać.
badania:
- rtg klatki w normie
- usg jamy brzusznej w normie
- cukier we krwi: 84 mg/dl
- krzywa cukrowa 2h po podaniu 75g glukozy 139 mg/dl
- cholesterol całkowity 170 mg/dl
- HDL 39 mg/dl LDL 111 mg/dl
- trójglicerydy 100 mg/dl
zapisy ekg w normie, wychodzi tylko tachykardia, na lekach holter ciśnieniowy też w normie
za tydzień mam odebrać wynik kortyzolu.
Zalecenia, które dostałam to leki na nadciśnienie i bloker ( Beto ZK i Valzek) oraz redukcja otyłości - dostałam rozpiskę na dietę 1200 kcal ze znikomą ilością tłuszczu (
Ordynator chciał mi metforminę wcisnąć, na otyłość niby, ale się nie dałam - nie będę brać leku przecicukrzycowego, jej nie mając.
Cwiczyć mi pozwolono, na siłowe pan dr nosem kręcił, "bo po co mi mięśnie, ale jak już muszę to dobra, byle się nie przeciążać"
miskę szpitalną pominę milczeniem. od jutra wypiski miskowe, za dwa trzy dni powrót do ćwiczeń, niech tylko ozdrowieję po tym szpitalu i przeziębienie wyleczę
Szefowe drogie czy ja mam jechać tym samym treningiem, czy coś zmienić?
Teraz mam : 3x w tygodniu siłowy dla początkujących, po razie callanetics, wytrzymka i aeroby.
I w ogóle to dobrze jest wrócić. Howgh.
Zmieniony przez - Arkona76 w dniu 2012-01-23 16:43:36
Zmieniony przez - Arkona76 w dniu 2012-01-23 16:45:23