Poison, to widziałem Was. Kelnerka obiecała mi, że wciśnie nasze zamówienie przed Was, ale wzięliśmy pad Thai, więc lipa bo na niego najdłużej się czeka
O Stole pisaliśmy. Organizowali nam event w firmie w zeszłym roku i sami sobie gotowalismy pod ich okiem. Na pewno się tam wybiore
Kolarsko-gastronomiczny blog z elementami kulturystyki powered by SFD - http://www.sfd.pl/post-p18363444.html