podsumowanie

jak forma na lato?;-) u mnie pomimo nie zadowolenia w pelni, jest i tak zyciowka%) u mnie powoli do celu ;-) /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD2/0c8b68af03804892aaef82a2ec79b8fa.jpg zapraszam do obserwowania mojego dziennika lub testu - sobota/niedziela podsumowanie redukcji i fotki z formy w pełni ;-) Zmieniony przez - rutkow w dniu 2014-06-06 22:08:28

kozak, czekam na podsumowanie :-)

tez za 2 tygodnie skleje moze jakies podsumowanie%)

Ja dziś wieczorem chyba wklejam podsumowanie ;-)

[...] 10:00 II Śniadanie Chleb pełnoziarnisty + schab ze śliwką 14:30 Obiad Papryki faszerowane tyłkiem świnki, zapiekane w piekarniku. 20:00 Kolacja Naleśnik Low Carb Pech: mandat od policji skarbowej (tylko 150 pln) wysypała mi się umowa (minus 8-10 tys zł) W sumie nie tak strasznie...... Prawdopodobnie jutro małe podsumowanie redukcji.

Ciekawe po jak długim okresie ja będę mógł zrobić podsumowanie. Dwa lata? }:-( Dlaczego 2 lata? Możesz za miesiąc, za dwa...na pewno będzie widać już efekty.

"albo nie dojadałeś w dni poprzednie, albo metabolizm się rozkręca :).." sam nie wiem, dieta raczej trzymana "...a kiedy Mopi jakieś podsumowanie większe ? :).." a może dzisiaj po piłce wieczorem coś wrzucę

[...] - 2kg brzuch - opuszczanie nóg leżąc - 15,20,15,22,24 na piłce - 20,15,30,15 dziś będzie mam nadzieję aero i trening z piłką 2 a jutro przerwa bo jestem wypompowana, pewnie przez to wariactwo z jedzeniem ale za to koniec jeżdżenia z kluską po szpitalach UFFF jutro zrobię foty i w sobotę małe podsumowanie chociaż brzuch chyba jak wisiał tak wisi

PODSUMOWANIE dobra, wrzucę teraz fotki, bo jest ich sporo i przy wypisce zrobi się zamieszanie. Bull, dać moderatorowi palec to już chce cała rękę:-P. już dostanę?:-) zdjęcia sylwetki (starałam się jak mogłam trzymać łopatki luzem) i wymiary. ale z tego co widze, to bez sensu wrzucać wszystkie zdjecia. w dodatku się rozmazały :-( [...]

[...] już nie bolała, ale bieganie odpuszczę na dłużej. Ogłaszam, iż zakończyłam cykl. Diureza będzie tylko zabawą, bo już mam dość i imprezę dziś:P. wczoraj zrobiłam fotki, a podsumowanie pojawi isę w poniedziałek, bo musze przemyśleć, co chcę napisać %-). Wczoraj luz od liczenia, aczkolwiek jem czysto (tylko duż) i nic nie ważę. Diurezę zacznę [...]

Gratuluję zakończonego cyklu i czekam na podsumowanie:-)

Chuck, ja się przygotowuje na twoje podsumowanie. Widziałam wizję trenerską Martucci. %-)

Witam serdecznie wszystkich uzytkownikow! Na wstepie warto zwrocic uwage, ze celem moich cwiczen na silowni zawsze było osiagniecie estetycznej, wysportowanej sylwetki. Nigdy nie dazylem do wielkiej masy i sily. Konsekwencja tego jest to, ze moja redukcja trwa już praktycznie od stycznia i nawet jeśli się się masowalem to na niewielki dodatnim [...]

Bo do tego nie tylko głowa jest potrzebna ale i .... , choć wydawać by się mogło że to drugie raczej przeszkadza ;-) Dziś rege. Osiem godzin w kucki. Ługowanie i bielenie podłóg. Ledwo się wyprostowałem. Jutro woski. Zachciało się skandynawskich podłóg :'-( Podsumowanie tygodnia swim:2h bike:5h run:3h Kolejny tydzień trochę luźniejszy (niższy [...]

Podsumowanie tygodnia Week 48 Swimming 2:30' Cycling 3:30' Running 2:06' Total 8:06' Jutro wolne. Poniedziałek test FTP i rozpoczynam kolejne osiem tygodni bazy Test FTP jedynie pro forma. Obecne 300W podbijam o 5 punktów i robię swoje :-)

Wstydzę się , ale już nie tak bardzo. W powyższą rozpiskę wkradł się błąd +180g ryżu :-) Podsumowanie wygląda tak /SFD/2020/5/8/da381d2d93dd41179b76491c0faad5a6.jpg

Podsumowanie dzisiejszego dnia /SFD/2020/5/24/083474f2822e443aa50e414b209bdb4f.jpg Dobranoc Jutro pobudka o jakiejś dziwnej godzinie {{:-( Zmieniony przez - _Szajba_ w dniu 2020-05-24 21:46:08

I podsumowanie tygodnia. Z pływaniem póki co słabiutko, nie obiecuję ale będę musiał nad tym popracować ;-D Kolarstwo, w zasadzie słabo, mało treningów w wyższych strefach, mało wyjeżdżonych kilometrów, jakieś takie niemrawe mimo iż średnia prędkość z tygodnia to 34,7km/h a w tym 1600m przewyższenia. Bieganie również poniżej krytyki, mimo iż [...]

Podsumowanie ubiegłego tygodnia Jak wcześniej wspomniałem, trzy dni wypadły z powodu pracy i wyjazdu do Polski, więc w kolejnych czterech dniach tygodnia upchnąłem 50km biegu, dwie godziny na rowerze i powrót do roboty. /SFD/2020/7/6/4cf3f6a54e524db39cf0279c31004d7e.jpg /SFD/2020/7/6/6dc7a6072d5f4d07a9dd54d5b6ac9e67.jpg

Podsumowanie minionego tygodnia. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, poprzedni nieco słabszy tydzień poupychałem w obecnym tygodniu. Samopoczucie OK, więc w kolejnych, spróbuję na stałe zostać w tej objętości. /SFD/2020/7/12/e6f59b2ba1b9407dbd023cdc3d2932ad.jpg /SFD/2020/7/12/517a56f7f563494696597a14f1bc0cdc.jpg Ostatnie treningi trochę [...]