Wczoraj HC, podbite kalorie i waga w dół . Dzisiaj miałem po prostu dramat, cały dzień jeść mi się chciało. Od wczoraj chodził za mną cheat. Dowiedziałem się o nowej podobno mega kozackiej pizzerii, ale udało mi się jakoś przetrwać!
Trening
Klatka + barki +brzuch:
1. Rozpiętki z linkami siedząc - 15x15kg; 15x15kg
2. Wyciskanie sztangi na ławce poziomej z przytrzymaniem w rozciągnięciu - 6x100kg; 6x100kg; 6x100kg; 6x100kg; 6x100kg przytrzymanie w rozciągnięciu
3. Wyciskanie na hammerze skos dolny - 6x65kg; 6x65kg; 6x65kg; 6x67,5kg obciążenie na stronę
4. Dipsy z obciążeniem - 10x22,5kg; 10x22,5kg; 10x22,5kg
5. Wyciskanie sztangielek siedząc - 12x22,5kg; 12x25kg; 11x25kg
6. Unoszenie sztangielek bokiem - 20x15kg; 15x17,5kg; 12x20kg; 10x22,5kg
7. Odwrotne rozpiętki na bramie w pochyleniu - 12x2szt.; 12x2szt.; 12x2szt.;
8. Kółko - 4x MAX
9. Spięcia na maszynie - 4x MAX
Na koniec 20 min rozciągania
Najbardziej co cieszyło dzisiaj na treningu, to dołożone 5kg w płaskiej, która zawsze była moją bardzo słabą stroną. Dalej jest zapas minimalny, więc na kolejnym treningu chcę zrobić 5 serii 102,5kg.
W pozostałych ćwiczeniach siła taka sama lub delikatnie do góry.
Po Grenade 50 Caliber bardzo fajne nabicie. Ogólnie dużo węgli przedtreningówka i czułem się, jakby mi barki miały eksplodować
Na koniec trochę się porozciągałem, ale w nadchodzącym tygodniu będę dzwonił do nowego fizjo na sprawdzenie.
Dieta - HC:
1. Omlet-sernik: 1 jajko, 60g twarogu, 20g wpc, 60g mąki ryżowej, 80g gruszki
TRENING - bezpośrednio po 35g Grenade Hydra6, 50g daktyli
2. Omlet: 5 białek jaj, 100g jabłka, 90g mixu płatków jaglanych/ryżowych, marchewka, 15g wpc, 5g oleju kokosowego
3. 175g piersi, 100g ryżu, 5g oleju lnianego, warzywa
4. 175g piersi, 200g pyz, 30g oliwek, warzywa
5. 200g szynki konserwowej, 10g masła klarowanego, 75g wafli kukurydzianych, warzywa
6. Budyń: 45g wpc, 45g skrobi ziemniaczanej, 30g wafli ryżowych, 20g masła migdałowego
Suplementacja:
Grenade 50 Calibre - 1,5 porcji po treningu
Grenade Creatine - 5g po treningu
Grenade Hydra 6 - 35g po treningu
Grenade Defend - porcja w czasie treningu
1,5 porcji 50 Calibre dalej robi robotę, więc póki co nie widzę potrzeby zwiększania dawki.
Kolarsko-gastronomiczny blog z elementami kulturystyki powered by SFD - http://www.sfd.pl/post-p18363444.html