Tak w skrócie. Targi słabizna straszna. Mało wystawców, mało ludzi. Wejściówka w cenie zaporowej, jakoś 40-45zł za 1 dzień i 10zł więcej za dwa dni. Na szczęście udało się ogarnąć za free. Jedyne plus, to ceny ciuchów z FA w bardzo dobrych cenach, to sobie wyhaczyłem long sleeva za 50zł.
Poza tym poziom zawodów całkiem niezły. Nie wiem jak wagówki, bo już pojechałem, ale po listach startowych było widać, że jest grubo.
Wczoraj z Adamem i Wolskim zrobiłem trening, ja plecy, w Smart Gym w 4 Wieżach i na prawdę kozak siłka. Po treningu coś dobrego na ząb. Dzisiaj rano z Łokerem, który wczoraj zgarnął złoto w klasyku juniorów trening (ja nogi) w Get Fit Fitness niedaleko targów, gdzie też siłka pełen ogień. Akurat sporo sprzętu na nogi, więc na prawdę rewelacja.
I to w takim telegraficznym skrócie . Z całego wyjazdu mam aż jedną fotkę z dzisiaj po treningu
Przy okazji szybka konsultacja z Adamem i dorzucamy 20g fatu w oba dni i ucinamy cardio do 4x25min. Czyli jeszcze jednak nie jestem taki tłusty
Zmieniony przez - BzykuDG w dniu 2017-10-01 18:09:27
Kolarsko-gastronomiczny blog z elementami kulturystyki powered by SFD - http://www.sfd.pl/post-p18363444.html