2022 rokiem triathlonu? Nowe wyzwanie by Bzyk

BroStyle

Jadłem w Warszawie właśnie u Pogromców, burger był na prawdę dobry ale dla mnie w stolicy Barn nie ma konkurencji pod względem burgerów

Podpisuję się pod tym barn burger absolutny sztos co wieczór knajpa wyładowana na full :)

Aż dziwne, że byłem tyle razy w Wwa i jeszcze tam nie dotarłem. Na jesień będzie trzeba spróbować

Barn burger sztos !!

a te rożki w Krakowie mam na celowniku :D

Co żem placka odwalił, to aż się zajarałem



Przepis wrzuciłem tutaj:
https://www.sfd.pl/Placek_gryczany_z_truskawkami_[Low_Kcal]-t1146196.html 

placek wygląda super, no i skład idealny pode mnie więc po świętach biore się za wypieki;p

oglądałem tego placka i slinka ciekła, z racji tego ze w Kilecach tez nie mozesz czita ? zrob to ciasto to zjem z Tobą

Hehe ok, Jak będziemy mieć na chacie tam piekarnik, to upiekę . Bo z domu raczej nie przeżyje hehe.

17.04.17

Wczoraj dzień totalnego lenia. Rano śniadanie i obiad u rodziców, a potem ze względu na pogodę cały wieczór nic nie robienia. Nadrobiłem zaległości z filmami (polecam Fences z Morganem Freeman’em jeśli ktoś lubi głębsze filmy, nie typowe napieprzanki) i trochę popykałem na X’ie. Skończyłem też Sztukę zwycięstwa autorstwa twórcy Nike opowiadającą o tym jak powstała jego firma i gorąco polecam tą lekturę. Od jutra wracam do kryminałów.
Potrzebowałem takiego dnia.

Dzisiaj natomiast już trochę aktywniej. Rano cardio w domu, potem trening i czas z rodzinką.


Trening
Plecy + łydka:
1. Wiosłowanie sztangielkami leżąc na ławce - 8x 8x35kg stały ciężar
2. Wiosłowanie sztangą nachwytem z gumą - 12x60kg; 12x60kg; 12x60kg; 12x60kg 60s przerwy
3. Ściąganie uchwytu górnego jednorącz - 12x9,5kg; 12x9,5kg; 12x9,5kg; 12x9,5kg 30s przerwy
4. Martwy ciąg z pracą najszerszych - 10x80kg; 10x80kg; 10x80kg; 10x80kg 60s przerwy
5. Przenoszenie sztangielki leżąc wzdłuż ławki - 12x25kg; 12x25kg; 12x25kg; 12x25kg 60s przerwy

6. Wspięcia siedząc - 4x MAX
7. Wspięcia stoją na maszynie - 4x MAX

Przed siłowym rano na czczo 30 minut cardio.



Wiosło sztangielkami dołożone 2,5kg w każdej serii i teraz to był idealny ciężar. Kolejny 5ty trening już schodzę na 6 powtórzeń, więc będę atakował 37,5kg.
Pozostałe ćwiczenia na tych samych obciążeniach. Przy wiosłowaniu z gumą rewelacyjnie czuć plecy. To samo przy martwym ze spięciem. Pompa na prawdę konkretna mimo, że węgli bez szału.
Przy przenoszeniu sztangiellki nawet poczułem trochę klatkę, co pierwszy raz mi się zdarzyło , a technicznie wykonywałem je tak jak zawsze. Ale plecy oczywiście też czułem hehe.

Jako, że było dzisiaj więcej czasu, to zrobiłem już łydkę na zaś, żeby w środę szybciej skończyć trening przed pracą


Dieta - HC:
CARDIO

1. Pieczony placek jaglano-ryżowy z FitWhey Whey Protein 100 Concentrate , tartą marchewką i truskawkami.




TRENING - bezpośrednio po 35g WPI/kazeiny, 25g daktyli

2-3. Kurczak z ryżem, oliwą i warzywami.


4. Kurczak z chlebem słonecznikowym i warzywami.
5. Kleik ryżowy z FitWhey Whey Protein 100 Concentrate , olejem kokosowym i nerkowcami.
6. Babeczki białkowe z FitWhey Whey Protein 100 Concentrate .



Suplementacja:
FitWhey BCAA - 15g rozpuszczone w czasie treningu
FitWhey Vitamine C - 3x 1 tabs do posiłków
FitWhey Magnesium+B6 - 2 tabs po treningu
FitWhey ZMA+B6 - 3 tabs przed snem
FitWhey Whey Protein 100 Concetrate - wg braków w diecie


Zmieniony przez - BzykuDG w dniu 2017-04-17 21:43:33

Bzyq ja dokładnie wtedy wystartowalem z redukcja co Ty U mnie podobnie jak krew z nosa, 5 tyg 93.6 -> 90 mam nadzieje ze ruszy z kopyta

Hehe Życie . Ale porównalem sobie jak to szło rok temu w "dzienniczku" i szło identycznie, więc luz