Szacuny
479
Napisanych postów
12579
Wiek
31 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
288453
To wioslo spoko opcja widzialem to na insta chyba u Charlsa Glassa i kogos jeszcze ale IMO lepiej jak sie jeszcze bardziej "pochylisz" i bedziesz wyciagac reke z hantlem jeszcze bardziej w strone drugiej reki a nie w dol, po prostu po łuku, lepsze rozciagniecie bo w sumie to jest najwiekszy + tego cwiczenia
Zmieniony przez - cvfdbkz w dniu 2016-10-20 20:58:32
Szacuny
10621
Napisanych postów
16182
Wiek
36 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
272461
Wiem o co Ci chodzi, do doszlifowania. Ostatnio nie nagrywałem i nie miałem za bardzo jak zobaczyć jak robiłem. Teraz już mniej więcej jakąś wizję mam. Z czasem będzie tylko lepiej
Szacuny
10621
Napisanych postów
16182
Wiek
36 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
272461
Hehe omlet w pytkę. Starta marchewka robi robotę. Zdecydowanie lepsza opcja, niż cukinia jak dla mnie. Tylko już mi się syropy i aromaty z MP skończyły. A że zbieram się do redukcji, to trzeba będzie coś zakupić.
Szacuny
10621
Napisanych postów
16182
Wiek
36 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
272461
Najpierw białka blenduje z płatkami, cynamonem, słodzikiem i kakao. A potem mieszam to ze startą marchewką. I jeśli to jest posiłek jedzony w terenie, a nie w domu, to nadziewam placka owocami. A jak w domu, to owoce idą na górę. Co do nadziania, to na rozgrzaną patelnie wykładam minimalną ilość masy, żeby przykryć cała powierzchnię. Układam na to pokrojone owoce i wykładam resztę masy, żeby całość owoców była przykryta.
Szacuny
10621
Napisanych postów
16182
Wiek
36 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
272461
22.10.16
Podsumowując wczorajszy dzień... naebałem się Jako, że za tydzień, a może i nawet wcześniej, zaczynam redukcję, to wyszedłem wczoraj z chłopakami na miasto i wróciłem w sumie 5h temu hehe. A po 12 idę na trening z Wolskimi i co potem? Oczywiście, że cheat! Wolski już zaczyna przygotowania do MŚ, ja redukcję, to fajnie będzie razem coś opierdzielić. Już nawet na tą okazję Aśka zrobiła wczoraj ciasto czekoladowe
6. Wspięcia siedząc - 4x MAX
7. Wspięcia stojąc na maszynie - 4x MAX
A więc tak, moc idzie! W każdym ćwiczeniu prawie dołożyłem, ale najważniejsze siady. Ostatnio było 6x140kg i 5x150kg, a teraz skończyłem na 9x140kg i mój podsumowujący komentarz na koniec %0-). Więc na następnym treningu będę kończył na 145kg. Z głębokości nawet jestem zadowolony. Na wypychaniu suwnicy też dorzuciłem 30kg w ostatniej serii. Tylko miałem delikatnie dłuższe przerwy, bo robiłem to ćwiczenie z małym dzikiem ode mnie z siłki. W ostatniej serii koleżanka wypychała chyba 180kg, a robiła to w SS z siadami dupą do samej ziemi. Więc na prawdę konkret! PS. Ładna
Dieta 1. Omlet: 4 jajka, 30g sera Piórko, 5g masła klarowanego, warzywa, 2 kaps Allnutrition VitaminALL, 3 kaps SFD Omega3 TRENING - bezpośrednio po 30g WPI, 50g daktyli, 3 kaps SFD MagB6 SPORT, 2. Omlet: 7 białek jaj, 100g banana, 85g mixu płatków jaglanych/ryżowych, 15g SFD WPC Protein Plus 3. 200g piersi, 65g ryżu, 5g oleju lnianego, 20g orzechów włoskich, warzywa
4. Naleśniki: 1 jako, 50g mixu mąki ryżowej/kukurydzianej, 140g twarogu, 15g SFD WPC Protein Plus, 80g gruszki, 10g oleju kokosowego, kakao
5. 170g piersi, 65g ryżu, 50g serka sałatkowego, 10g oliwy z oliwek, warzywa
6. Niezliczona ilość whisky
7. 3 kromki chleba razowego z serem Piórko, ok. 50-80g płatków kukurydzianych zalanych 50g WPC z mlekiem
Jak widać po powrocie z biby lekkie gastro . Ale lepiej w domu, niż jakiś syf na mieście. Dzisiaj nadrobię
A tu foto po treningu nóg. Forma ogólnie git, ale to co się dzieje z brzuchem, to jakiś dramat jest.
Zmieniony przez - BzykuDG w dniu 2016-10-23 10:19:42