Panowie-ale branie rzeczy na chłopski rozum mija się z sensem :) Przykłady tu podane -są widziane subiektywnym okiem indywidualnego chłopa :) Takie straganiki juz były-albo ewoluowały albo padły. Markety są zwolnione z podatków ale muszą dużo zainwestować i zatrudniają wiele osób,do tego towary mają przeważnie tańsze- dla nas klientów jest to [...]
Ok Jestem Po 1 dniu treningowym z nowym suplem z Hi-tec AMG. Coś wspaniałego ! :) niczego mi nie brakowało, ani energii ani motywacji ani siły, pompa niesamowita i po treningu nie byłem "wyj*****" jak to zawsze jest że nie chce mi się ręką ruszyć. chociaż przyznam że treningu nie zrobiłem jak chciałem a to chyba przez pompe :P Wykonałem [...]
Etralka, filmiki obejrzałam. Wiosło do poprawy - technika i na pewno większy ciężar, z którym będziesz musiała trochę powalczyć :-)) Przysiad jeszcze raz ;-) ujęcie bardziej tył /skos, żeby było widać plecy. Tu zobacz jak robi Hubert - maxymalnie ściąga łopatki w ostatniej fazie ruchu, masz pracować nie ręką, a grzbietem. [...]
Etralka, odpisałam na mejla. W przysiadzie dokładaj, dasz radę więcej. Poproszę filmik z wiosła sztangielką %-)Pamiętaj o tym, że to słabsza ręka ma dyktowac ilość powtórzeń i to od niej zaczynasz ćwiczenie. Zmieniony przez - Ruda_29 w dniu 2012-10-23 22:39:15
Tydzien 6 dzień 38 dziś dzień treningowy nowy trening dzień 2 /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD/574fa5f1a6a8452382261d5f38fe90cf.jpg trening siłowy dosyć krótki ( 1h4min ), na koniec jako wisienka na torcie aeroby, które doprowadziły mnie do trzepotania nawet rzęsami 1. wyciskanie na skośnej - lepiej niż na prostej ławce - mysle, ze będzie progres w [...]
Dzień #10 WTOREK TYDZ 2 05.05.2015 miska czysta i jestem głodna w cholerę\-) Jem%-) Poza tym głowa mnie boli od rana, chyba dlatego, że się nie wyspałam. Mam nadzieję, że migreny nie wracają@-| Dzień 2. 1. wyciskanie na poziomej 4x8-10 (60 sek) 10*22,5kg/ 8*25kg/ 5*27,5kg/ 6*25kg 10*20kg/ 10*22,5kg/ 9*25kg/ 6*27,5kg regres... 2. wiosłowanie [...]
BASEN Jedno muszę przyznać. Pływanie jest zbawieniem dla mięśni. Jak ręką odjął przeszły wszelkie dolegliwości po piątkowym crossficie. No i tradycyjnie troszkę się potopiłem. Trening: 1.Rozpływanie: parę długości kraulem, dosyć wolno. 2.15x50m, tempo takie żebym dopłynął. 3 pierwsze z przewrotem na końcu (muszę go doszlifować), reszta normalnie. [...]
Powoli mija trzeci dzień mocnej ketozy z nawadnianiem organizmu. Samopoczucie co raz gorsze, wody co raz więcej, tłuszczu i glikogenu co raz mniej, czyli wszystko idzie tak jak iść powinno. ^_^ Ten totalny brak węglowodanów w połączeniu z treningami daje się we znaki.. Jeszcze tyko jutrzejszy dzień i w końcu rozpocznę ładowanie. Jutro zgodnie z [...]
No to tak na szybko wyjaśnię, pisząc tylko lewą ;) Mam pospinane mięśnie od łokcia po bark. To nawracający problem, w 2018 pierwszy raz mi się tak zrobiło, bardzo drażniący i nieprzyjemny ból. Chodziłam wtedy do fizjo i nie bardzo pomogło. Przeszło na wakacjach, bo ręka się wreszcie rozluźniła, gdy dużo spacerowałam i nie korzystalam z kompa, a z [...]
Może zapeszę, ale trochę już lepiej z tą moją ręką. Znajoma masażystka wczoraj pokazała mi, jak uciskać miejsca spustowe i to pomaga bardziej niż moje nieporadne próby automasażu. Dzisiaj podejmę próbę przepracowania chociaż kilku godzin, ale pewnie będę płakać :p W każdym razie zaległa wypiska z wyjazdu wygląda tak, że było dużo chodzenia, było [...]
Niańczenie pieska nie jest łatwe, bo znerwicowana strasznie i dużo mnie zaczepiała, ale po zabawach węchowych i śledzeniu mnie przez godzinę, gdy się pakowałam, wreszcie chyba trochę wyluzowała. Łapcie prawdopodobnie ostatnie zdjęcie Jagusi, ładna łajza :) Sporo pierdół przejrzałam i popakowałam, będzie mniej roboty potem. I było jogowanie, ale [...]
Wczoraj wieczorem próbowałam zrobić jakiś w miarę sensowny siłowy, ale ostatnio dokucza mi ten zwichnięty palec (nadal jest spuchnięty i jak coś źle złapię to potem boli, a to kurcze prawa ręka), więc nie bardzo mogłam poszaleć, bo machanie kettlami tak średnio, tak samo drążek też nie bardzo :( I chyba dzisiaj nie będzie biegania. Źle się czuję, [...]
Oj, chciałabym pod Poznaniem, byłoby łatwiej wpaść na kawkę do znajomych :D Mieszkam jakąś godzinkę od Wawy w kierunku Białegostoku. Viki, w tej książce "Pod górę" była chyba historia kolesia, który chciał startować w biegach górskich, a musiał przygotowywać się na bieżni, bo nie miał gór pod ręką. I podobno wyszło mu to nieźle, więc ja też [...]
Niedziela, serie z tempem docelowym Okazało się, że to tempo 6:00 nie takie straszne. Wydawało mi się jakieś takie wolne. Trochę lipa, że moja ocena tempa w dużej mierze zależy od samopoczucia. Przydałoby się to lepiej ogarniać. 7,15 km w tempie 7:02, czas 50 min. /SFD/2022/5/25/ac3406945ca5468682f1efc9787bbd3f.jpg [...]
Coraz łatwiej mi się zmobilizować do biegania rano, oby dobra passa trwała. Obudził mnie dzisiaj niezły koszmar, aż mi ciśnienie skoczyło. Był w tym śnie martwy szczeniaczek, który jednak ożył, oszczędzę Wam szczegółów, ale chyba mój mózg przeżywał scenę z książki, którą czytałam w weekend :-p Trening biegowy generalnie w tlenie, z mocniejszą [...]