06.04.2020
Wczoraj przed snem strasznie zaczęło mnie ssać, więc coś zjadłem. I w czasie snu też
.
Więc w sumie wpadły 2 kromki chałki, 2 wafle kukurydziane, jeden z masłem migdałowym, a drugi z Nutlove i pasek czekolady 61% kakao.
Polecam Ritter Sport właśnie 61 i 55% kakao. Bardzo smakowe.
Finalnie wleciało wczoraj ok. 4500 kcal, a dziś waga trochę w dół i mamy 76,2 kg. Czyli odkąd wróciłem z Cypru, podbiłem kalorie i cały czas trzyma się w okolicach 76 +/- 0,5 kg.
Trening - Pull.
1. Ściąganie gumy z góry chwytem neutralnym - 5 x 10 p.
2. Wiosłowanie gumą w opadzie - 4 x 10 p.
3. Face pull z gumą - 4 x 20-15 p.
4. Szrugsy z gumą - 4 x 12 p.
5. Y trap z gumą - 15, 12, 10 p.
6. Uginanie pojedynczej ręki z gumą - 3 x 12 p.
7. Plan - 4x MAX.
Drugi trening Pull z eBook’a. Bardzo fajnie wchodzi. Tak więc mam już 4 różne treningi, które będę robił po kolei - Push A / Pull A / Push B / Pull B. Na razie bez nóg, bo jakoś nie mam weny robić ich z gumami. No i na trenażerze dostają swoje.
Dieta:
1. Owsiane z jogurtem naturalnym, AN Apple & Cinnmon, czekoladą 70% i gruszką.
2. Tofu z makaronem ryżowym, oliwą z oliwek i warzywami.
TRENING
3. Omlet z polewą z SFD Delicious i pomarańczą.
4. Mielona szynka wieprzowa z makaronem ryżowym, oliwkami i warzywami.
5. Lays z pieca i szejk lodowy z SFD Whey Delicious.
Suplementacja:
SFD Mag B6 Forte - 1 tabs po treningu siłowym
Allnutrition Almond Cream - według braków w diecie
SFD Whey Delicious - według braków w diecie
SFD Berberine HCL - 1 tabs do po treningu siłowym.
Ten tydzień regeneracja na rowerze i w sobotę chyba wystartuję w swoim pierwszym wyścigu na Zwift.
7 etapów, pierwszy 72,6 km i 981 m w pionie, czyli to będzie mój najtrudniejszy wyścig w życiu
A poza tym udało mi się w końcu kupić drożdże
i na święta będę piekł jakieś ciasto drożdżowe. Kawałek dam tacie, a w zamian dostanę trochę białej kiełbasy, więc święta będą na grubo w pojedynkę
Zmieniony przez - BzykuDG w dniu 2020-04-06 18:47:59