Alexxa/Blog/MyBody-2nd

Alexx jestem jedna z tych nowych laseczek i musze przyznac ze z podziwem patrze na to co wyprawiasz mi napewno daleko to Twoich treningów po tygodniu pewnie bym padla... a w dodatku Ty masz super sylwetke do pozazdroszczenia...

_kavva_no witam
Po pierwsze miałam super sylwetkę, ok fajną sylwetkę.
Teraz to wiem Polak mądry po szkodzie.

Ja wyczyniam? Ho ho...nie być taka skromna

Jak tam bierzesz udział w eksperymencie?

Alexxa ja się boje tego eksperymentu nie wiem czy podołąm czekam na posta after & befor i sie wtedy zdecytuje na 100% chciała bym .. załaszcza ze i tak z przymusu jestem teraz na zerowy bilansie tzn chyba zobacze po wadze.. jak bedzie bardziej lajtowy od eksperymentu 4 to wezne chetnie udzial

a Ty nie chciała byś zrobiła byś sobie regeneracje od diety- bo jest wymagana- a potem 8 tygodni masakry i wakacje

_kavva_Pod czujnym okiem Izy motywacja pewnie byłaby potrójna.
Bardzo ciekawy pomysł.
Po pierwsze bałabym się, że zawiodę ją, po drugie w ostatnim tyg. czerwca wyjeżdżam na tydzień.

Nie wiem czy Agatka już gdzieś wspominała, ale dzisiaj uczyniła:
MC - 95 kg
Przysiad - 75 kg
Wycisk - 50 kg
Wielki szacun
*************************************************************
Kończę właśnie potreningowy, jem go już w sumie 3 godzinę, nie żeby była tego jakaś ogromna ilość ale yyyy...jakby to określić reakcja zwrotna hamuje konsumpcję posiłku
Już jest prawie dobrze

Dzisiaj aerobiki - żeby się nie zajechać:
35 minutek - do 80% HRmax

No a po pracy siłówka:



Dzisiaj kolega zapytał do czego się przygotowuję, że tak ostro trenuję To jest chyba znak, że się nie obijam.
Ale loooz nie obrosłam w piórka, komplexy zostają

Mój lunchyk:




***********************************************************

Zmieniony przez - Alexxa w dniu 2009-05-19 21:00:23

Nie wiem czy Agatka już gdzieś wspominała, ale dzisiaj uczyniła

ach ta Agatka silna kobita a jutro 100kg ma być w MC

oj Alexxa nie obijasz się nie obijasz
ile Ty kobieto tak łącznie masz aerobów w tygodniu?

Zmieniony przez - vena84 w dniu 2009-05-19 21:03:13

Pytasz ile aero...hmmm....zależy od tygodnia, a właściwie od przypadłości jaka mi się przytrafi

Jutro raczej nie będzie na czczo,
mam zbyt duuże zakwasy więc na popołudniową siłówkę
mogłabym się nie doczołgać

normalnie uzależnienie od aerobów,które widać jakoś się nie nudzi

ja zamiast przymusowych aerobów jeżdżę rowerem do pracy 3x w tyg ok 20km mam więc łącznie 40km na dzień i takie aero może być

Nie nudzi się, poza tym super się czuję po takich porannych aero.
Dzisiaj np., zgodnie z planem, nie zrobiłam i już czegoś brakuje

Kojarzę Twoją wypiskę 40 km---->od razu pomyślałam WOW!

takie trasy też bywały po 40km ale to jak już w weekend
dzisiaj spocilam się jak świnka pigi

świetna forma (strona 118 ) Zdjecia posilkow wyglądają jak z ksiązki kucharskiej. Obserwuje z ukrycia msaz w mojej osobie fana