Alexxa/Blog/MyBody-2nd

OK, to nie byłoby bezpieczniej wejść od razu na rotację?
Wiadomo jaki mam teraz "expressowy" metabolizm.
Rotacja podkręci od go trochę, w przeciwieństwie do stałego podziału.

radodlaczego zostaw Agatce?
Próbowałeś robić ze stopami do środka?

Rozmawiałem o tym z Agatką - zauważ, że w sytuacji, kiedy masz stopy równolegle, siły rozkładają się proporcjonalnie na całe kolano (sztanga działa pionowo w dół, kolana są ustawione w tej samej płaszczyźnie), w przypadku stóp do środka siły nie rozkładają się równomiernie. Pewnie jak ktoś jest w 100% zdrowy, to nie robi to wielkiej różnicy przy małym ciężarze, ale Ty się uskarżasz na dolegliwości, prawda?

Zmieniony przez - radosuaf w dniu 2009-02-06 12:50:37

To ze masz slaby metabolizm jest tylko najlepszym powodem by postarac sie go doprowadzic do tego zera, No chyba ze znow chcesz wyladowac w punkcie wyjscia Ja nadal uwazam, ze fakt, ze zeszlas tak nisko pod koniec odchudzania jest glownym powodem powrotu wagi. To ze nie moglas wykonywac swoich treningow to jedno, ale w takim wypadku 2kg w gore to jest wszystko co powinno sie wydarzyć przy normalnie działającej przemianie materii.
Uwazaj z tym ponownym srubowaniem

Iza, napisz z tego doktorat . Nigdy bym nie pomyślał, że żarcie może być tak skomplikowaną czynnością .

inni juz napisali
Ja tez nie, wszyscy jedza i jedza duzo, jakby tak zliczyc kalorie jakie ludzie dziennie pochlaniaja to jest ze 3000kcal i moze szczuplutcy nie sa, ale tez tluszczem nie ociekaja, pozniej zaczynaja sie odchudzac i bach, jedza nagle najwyzej polowe tego co dotychczas. Ile znacie ludzi, ktorzy sie nie odchudzali? i jaki efekt? Moja tesciowa stwierdzila, ze zna tylko jedna osobe, ktora sie odchudzila i zostala taka. Jedna osoba na ponad 60lat zycia!!!

Hmmm.. u większości osób odchudzanie to:
a/ niejedzenie + zero ruchu
b/ niejedzenie + morderczy wysiłek przez 2 mies. + powrót do starych nawyków

Jakie mogą być wyniki?

Zmieniony przez - radosuaf w dniu 2009-02-06 13:15:16

radoteraz moim głównym problemem jest staw skokowy - wyniki rezonansu za 1,5 tygodnia. Kolanko w sumie troszkę przy MC, ale to właściwie tylko troszeczkę boli.

Izamasz rację 2kg przy normalnej ilości jedzenia/picia a nie hektolitrach czerwonego wytrawnego wina
Za bardzo wzięłam sobie do serca te cudowne jego właściwości

Poza tym 2kg w 3 miesiące to chyba mało?

Ustalmy, już nie chce mi się wracać
Na dniach (w zależności od dostępności fotografa) wstawię foty i obczaimy wspólnie

Muszę przygotować organizm na wyjazd 26.02-4.03
jedzenie: restauracyjne i 3 posiłki na dzień,
aktywność: mega dużo chodzenia+poranny wysiłek na siłowni hotelowej - wiem że są cardio i pewnie jakieś hantelki/sztangi

HA HA.... inni może napisali doktoraty ale NA PEWNO nikt w formie takich elokwentnych dysput jakie Wy prowadzicie na łamach SFD

Zmieniony przez - Alexxa w dniu 2009-02-06 13:19:05

Ola, staw skokowy to chyba ten pod kolanem, prawda? Ten zginający się w tej samej płaszczyźnie, prawda? Reasumując, "same conditions apply"...

no a jak ma byc? niejedzenie jest niejedzaniem, niezaleznie czy sie dalej bedzie ruszalo czy nie, dieta polegajaca na niejedzeniu jest kiepska z samego zalozenia. Chociaz sa i wyjatki

Doswiadczenia na szczurach stwierdzja ze najlepiej zdrowotnie wyszlibysmy na diecie "glodowej" i ilu sie chetnych znalazlo do probowania tego sposobu ? Radziu cale zycie na 1400kcal, bo taka podobno ilosc jest lansowana na stronie zwolennikow diet glodowych



Olka malo, ale to dlatego ze juz bylas w tej wodzie , najlatwiej idzie swierzakom teraz trzeba co wykombinowac.
dawaj foty przeciez nie jestes kaszalotem

Zmieniony przez - obliques w dniu 2009-02-06 13:23:58

Ja przy MC na prostych mam kolana lekko ugięte oczywiście.

Alex, nie katuj się aż tak z tym jedzeniem, nie warto :)