plany które ćwiczyłam były też od obliques mam wszystkie zapisane w dzienniku
vajoletoho...to przeszukam dzisiaj, póki co podoba mi się kucanie na piłce, ręcę na podłodze i utrzymywanie równowagi
os_girl być może, do tego 2-3 wheyki, warzywka. Weź jeszcze pod uwagę, że ja robię tylko aero.
Marcin miło, że kontrolujesz
Staram się słuchać organizmu, dzisiaj trochę czuję staw jak źle stanę, ale np. siedząc mogę wywijać stopą i jest OK
Jutro ostatnie wejście do KRIOKOMORY, czuję ogólną poprawę, ale ból nie ustał w 100%.
70 - przeraża, mnie też

Ale powoli zaczynam widzieć Alexxę, ujawnia się
***********************************************************
Turlając stópką robię wypiskę
AKTYWNOŚĆ:
5.00 ciałko na piłce SWISS BALL-ce, z naciskiem na brzuch i nogi.
15.00 kriokomora/rower(i tutaj przystojny Pan Doktor stwierdził, że dzikus jestem

/gimnastyka
16.00 basen - 50 min pływania raz grzbiet/raz z deską pracując tylko nogami...można kur**** dostać, ale mus to mus
17.00 NAGRODA za cały tydzień, masaż w salonie - udvartana (powiedziałam masażystce: im bardziej mnie będzie bolało, tym bardziej będę zadowolona. Wzięła to do serca
Podsumowując, mam sine nogi bo rano sama się "trochę" pomasowałam
DIETA:
jest, jest...różnorodna, ale zgodna z rozpiską. Zdaję sobie sprawę, że muszę jej pilnować ze względu na ograniczenia kontuzyjne.
Stała pozycja na śniadanie---->omletto
PLANY NA NEXT WEEK:
1. Fizjoterapia - tylko trudno stwierdzić czy leczyć kręgosłup czy staw skokowy

Kolega fizjoterapeuta powiedział, że mógłby to sprawdzić, więc albo on albo inny który wraca we wtorek po urlopie. Rezonans w toku przyspieszania.
2. Dużo pływania.
3.
Powrót na siłownię. W zależności od stanu zrobię/nie zrobię trening nóg.
***********************************************************
Zmieniony przez - Alexxa w dniu 2009-07-24 19:36:41