Wróciłam z treningu i masażu--->odruch wymiotny--->wypiska później
***********************************************************
Jest trochę lepiej...
Dzisiejsza aktywność
Rano domowo: brzuszek+nogi
Po południu: siłowo
Uwagi: rozpiętki mniejszy ciężar i zmiana wąskiego wycisku z klatki na unoszenie sztangielki w opadzie, bo b. mocno czułam piersiowe już od pierwszego wycisku. Być może to po pływaniu, bo klatkę robiłam 6 dni temu.
DIETKA - trzymana, choć potreningowy ciężko wchodził, baaardzo ciężko
Taak ma być
..i znowu szpinak
STAW - są momenty że jest super, ale czasem go czuję.
Ogólnie poprawa jest więc jestem zadowolona
***********************************************************
Zmieniony przez - Alexxa w dniu 2009-07-13 19:56:38

***********************************************************
Jest trochę lepiej...

Dzisiejsza aktywność
Rano domowo: brzuszek+nogi
Po południu: siłowo

Uwagi: rozpiętki mniejszy ciężar i zmiana wąskiego wycisku z klatki na unoszenie sztangielki w opadzie, bo b. mocno czułam piersiowe już od pierwszego wycisku. Być może to po pływaniu, bo klatkę robiłam 6 dni temu.
DIETKA - trzymana, choć potreningowy ciężko wchodził, baaardzo ciężko


..i znowu szpinak

STAW - są momenty że jest super, ale czasem go czuję.
Ogólnie poprawa jest więc jestem zadowolona
***********************************************************
Zmieniony przez - Alexxa w dniu 2009-07-13 19:56:38
Mój blodżek----->
http://www.sfd.pl/Alexxa/Blog/MyBody-3rd-t538190.html#post1 :)