17.03.2018
Była potrzeba pojawić się na weekendzie u rodziców, więc weekend bez liczenia kalorii Z jednej strony dobrze, bo przez to mniejsza kaloryczność i mogę złapać 'głód', z drugiej źle bo mało węgli i przez to trening bez siły
Tak czy inaczej rano wstałem, samochód zamrożony ciągnę za klamkę, drzwi się otwierają i wszystko fajnie, tylko się nie zamykają Przy 'trzaśnięciu' się odbijają Sobota, na wsi- nie łatwo o mechanika. No i człowiek od rana humor zepsuty. Na 13 byłem umówiony do fryzjerki na strzyżenie, więc sobie myślę- fajnie zjadłem późno śniadanie, to akuratnie zrobię trening i wpadnie posiłek. Niestety przeciągnęło się i wyszedłem o 14:30. Na trening dotarłem na 15. Zastanawiałem się czy nie odwiedzić MC D's na małego cziza, ale odpuściłem Stwierdziłem, że zrobię trening na głodzie. Znów wybrałem Extreme Fitness
Wyciskanie hantli siedząc rampa 8 do 22,5kg, regres na 17,5kg i 12,5kg- miałem w planach atak na 27,5kg, a tutaj totalny brak mocy. Powód pewnie taki, ze tak jak pisałem. Piątek mało kcal, a przed treningiem wpadło tylko śniadanie. No nic bywa i tak Zakończyłem rampę na 22,5kg. Pozytyw jest taki, że pojawił się mega głód ciężaru
Arnoldki 10kg / 16 x 4- nie poszło wyciskaniu, to nie dokładałem w arnoldkach
Unoszenie przodem 10kg/8 x 4
Unoszenie bokiem 12,5kg /8 x 4 - tutaj delikatnie dołożyłem
Odwrotne rozpiętki na maszynie 4s / max x 4
Unoszenie bokiem w opadzie 12,5kg / 8 x 4
Szrugsy z hantlami 30kg / 12 x 4- kaptury bardzo fajnie weszły. Pierwsze dwie serie techniką wg Krzyśka Stolarczyka, dwie pozostałe klasycznie.
AB Wheel z kolan 3 serie po 8 powtórzeń
Po treningu wstąpiłem sobie do Bistro Jacek i Placek na burgerka. Dość smacznie i bardzo dobre ceny. Za 26zł zjadłem Burgerka z 180g wołowiny, bułką maślaną, boczkiem, karmelizowaną cebulką, sos BBQ Jack Daniel's, warzywa, frytki z batatów z sosem wasabi i 0,5l colą. W Krakowie za taki zestaw trzeba zapłacić przynajmniej dychę więcej o ile nie blisko 40zł A przyznam, że mięso wcale wyglądowo nie było mniejsze niż to które jadamy w naszej ulubionej Krakowskiej burgerowni- mimo, że ponoć jest mniej mięsa o 20g.
MODERATOR DZIAŁU "INNE DYSCYPLINY"
http://www.sfd.pl/[blog]_Brudna_miska_by_georgu-t1156013.html
Prowadzenie, plany treningowe, plany żywieniowe: [email protected]