nie musze ale chce

tak wkleiłam widzę i zdjęcie i zrzut miski ale poszło mi to na sam koniec postu zamiast w odpowiednie miejsca :-? czarnula dzięki :-) massmarols - miło że mnie rozumiesz... ciągle muszę się pilnować, ale przyznam jest już dobrze i nie chcę do tego bagna wracać. Będę się odzywać do Ciebie i u Ciebie };-)

Dzień dobry :-) Wczoraj głupia styrałam się strasznie #-P na starej siłce z karnetu zostały mi 2 wejścia na spinning, a że ja marnotrawić nie lubię niczego %-) karnetu, żarcia i wszystkiego co mnie słono kosztuje – zostałam na dwóch zajęciach pod rząd – istne samobójstwo \-) bo parno było tak, że zmęczenie odczuwało się dużo mocniej... zlana [...]

Pit, gdybyś nie lubił to potrawy inaczej by wyglądały, tak mi się wydaje :-) Ja tam lubię, kuchnia to mój rewir :-) W sumie to ciekawy jestem jak Ci pójdzie ten trening. Sam jestem ciekaw, jutro i w piątek wprowadzenie jak poniżej, a od poniedziałku start z treningiem właściwym.. "to w czw zrob gore ciala ale lekko - na rozruch, np pietnastki na [...]

Redu - dzień 2 Brzuchol odstaje, spasłem się w ostatnim czasie, jakbym go wypchnął na maxa to pewnie kadru by zabrakło :-) 8-) Jeszcze z 6 tyg temu wyglądało to inaczej, potem jednak zamiast pilnować michy i założeń, to jadłem 'na oko' , wpadły święta, chrzest Synka, parę wyjazdów. To wszystko przełożyło się na szybkie złapanie wielu cm w [...]

yosis, plan oczyszczania organizmu z ewentualnych robali. Potem będzie plan na nerki, a na koniec oczyszczanie wątroby. Będę czysta jak lelija filonka agak, coś jednak czuję, że chyba czeka mnie znów te 1400. Mam wrażenie, że jakoś za dużo jem. Zobaczymy po niedzielnych pomiarach. Gości mam w weekend i muszę coś przygotować. Nie lubię, bo [...]

Jestem, jestem. Zadowolona z siebie słabo. 1. Dieta. Sieroctwo zapomniało wagi zabrać do domu na święta. Jadłam więc na oko, posiłki mniej więcej takie jak zwykle to w sumie nie było najgorzej. Miska raczej czysta, chociaż muszę się przyznać, że 4 dni pod rząd 0,5 l wina dziennie@-| 2. Trening. Którego nie było. Na siłownię nie przełamałam się [...]

[...] redukcji tj.staranne raz czy dwa razy robilem podejscie do redukcji i raz wyszedl za***isty recomp drugim razem spalilem teraz postanowilem ze musi byc lepiej - ale tez nie mialem zadnych punktow odniesienia jak bede reagowal na co tez myslalem ze bedzie nisko - dlatego obcinam stopniowo moglem zaczac z grubej rury + cardio na maxa - ale [...]

A ja ostatnio płynę z miską... nie liczę, bo mi się nie chce i tylko białka pilnuję. Muszę się ogarnąć, ale najpierw przydałoby się zważyć }:-(

[...] 10x20kg/ 9x25kg/ 7x25kg/ 10x20kg 10x20kg/ 10x20kg/ 9x25kg/ 11x20kg 12x15kg/ 10x20kg/ 10x22,5kg/ 13x15kg 12x15kg/ 10x20kg/ 10x20kg/ 12x15kg powoli do przodu, gubi mnie na pewno tutaj czas, jestem niecierpliwa i za szybko podchodzę do kolejnej serii :-P 3. Unoszenie sztangielek bokiem stojąc 12/10/10/12+ 12x4kg/ 10x5kg/ 10x5kg/ 13x4kg [...]

[...] 10x20kg/ 9x25kg/ 7x25kg/ 10x20kg 10x20kg/ 10x20kg/ 9x25kg/ 11x20kg 12x15kg/ 10x20kg/ 10x22,5kg/ 13x15kg 12x15kg/ 10x20kg/ 10x20kg/ 12x15kg powoli do przodu, gubi mnie na pewno tutaj czas, jestem niecierpliwa i za szybko podchodzę do kolejnej serii :-P To trzeba spokojniej - przerwa ma pozwalać ustabilizować oddech i serce ma przestać [...]

[...] Zimno, ciemno, pada @@-) ciężko było dotrzeć na siłownię, ale już środa, a ja bez treningu w tym tygodniu, no trzeba było iść. Muszę pamiętać następnym razem, by nie jeść sosu grzybowego przed treningiem, cały czas mi się odbijało %-) ledwo wcisnęłam kolacje po treningu... Chce zrobić pewne zmiany w treningu, ze względu, że teraz [...]

[...] Zimno, ciemno, pada @@-) ciężko było dotrzeć na siłownię, ale już środa, a ja bez treningu w tym tygodniu, no trzeba było iść. Muszę pamiętać następnym razem, by nie jeść sosu grzybowego przed treningiem, cały czas mi się odbijało %-) ledwo wcisnęłam kolacje po treningu... Chce zrobić pewne zmiany w treningu, ze względu, że teraz [...]

Ostatnio wszyscy biegają - no prawie wszyscy, bo ja nie zamierzam %-) najłatwiej się zebrać do tego, bo wystarczy się ubrać w coś wygodnego i wyjść :-D Dokładnie - tak to się zaczyna :-) a później buty do biegania, zegarek, ciuchy, zawody... ;-)%-) oh no właśnie }:-( muszę jechać do Decathlonu po ciuchy na chłodne dni i buty :-? ale kompletnie [...]

/SFD/Images/2016/4/21/a01c00fa7ce3425aaad0d499803956c4.jpg Dzień 16 - 22.04.2016 Bez bicia przyznaję się, że przez ostatnie kilka dni nie jestem zadowolony ze swoich dzienników, ale to dlatego, że ten tydzień strasznie dał mi się w kość, uczelnia(nauka), treningi i jeszcze praktycznie codzienna praca jak na pełen etat. Postaram się to zmienić, [...]

Rozdział IX Następnego dnia nie unikał Jurand bynajmniej Zbyszka ani mu też przeszkadzał w oddawaniu Danusi w drodze rozmaitych przysług, które jako rycerz powinien był jej oddawać. Owszem - Zbyszko, choć wielce w sercu strapiony, zauważył przecie, iż posępny pan ze Spychowa spogląda na niego życzliwie i jakby z żalem, że musiał mu dać tak okrutną [...]

[...] została. Dość już mi słodyczy :-P i muszę teraz zacisnąć pasa, zero zbędnego dogadzania. Seba moze to bialko sobie odpuscimy ale ciocia Dori cos Ci wiezie zebys smutny nie chodzil ;) Ciekawie ta nowosc wyglada tylko na jakiej zasadzie dziala to utrzymywanie ciepla przez taki dlugi czas? Non stop prad zre ?;) To nie nowość Ciociu :-D Prąd [...]

No cześć :-) Co do jajek, to chodziło mi o ich działanie „zaparciogenne”, bo tak właśnie chyba na mnie wpływają, szczególnie dłużej gotowane. (A na te z wolnego wybiegu u mnie to akurat trafiłaś, bo mam dostawę co prawda w ilości ok. 100 sztuk, ale gdzieś 3 razy w roku tylko, przez pozostały czas lecą sklepowe, ze względu na cenę oczywiście.) [...]

[...] poskutkuje. Mogę jeszcze tu wpisać wyniki tych badań hormonalnych, jeśli się przyda? 29.10.15r., czwartek dzień 10. (21. dzień cyklu @) sen: przed 00: 7,5h - masakra, nie zadzwonił mi budzik – albo go nie usłyszałam (stąd też rano nie zjadłam w domu) płyny: woda, ocet jabłkowy rano, woda z cukinii, pokrzywa suple: brak (W ostatnim więcej [...]

[...] że dodaje 50g ww w ciągu dnia. Metabolizm jest teraz jak piec hutniczy. Retencja po weekendowym obżarstwie schodzi, samopoczucie dobre, pompa na treningach taka jakiej dawno nie było :) wystarczy dwa dni mocno podjeść, dorzucić Peak'owski Vasodilator i skora pęka na treningu :-D Cardio ograniczam do 30min dziennie. Za to więcej pozuje, bo muszę [...]

Matko i corko, po co ja mam sobie komplikowac zycie :) Jakis kosmiczny objetosciowo, nudny jak flaki z olejem trening, cudaki z jedzeniem kazdego dnia, nakazy kiedy i co mam zjesc w ciagu doby, przeliczanki, cuda, wianki, i po co ;) Teraz jem 4 posilki, kiedy chce i skladniki rozrzucam w ciagu dnia jak chce i jak mam ochote zjesc - bo liczy sie [...]