[...] i w sumie dalej został spory zapas. Mega mnie to cieszy ;-) Na następnym treningu gdzie będzie rampa, podejde pewnie pod 8x150 ;-) Dalej odpychanie z dropsetem, tu już nogi miały dość :-D Potem planowałem bułgary na smithcie, ale jakoś nie mogłem znależć pozycji, no i zrobiłem suwnice jednonóż. Tu już wesżło bardzo fajnie, i ciężar dobrany [...]
[...] że jest chory, i czy mogę przełożyć boks na jutro. Niewielki problem, więc szybko zmeiniłem makro pierwszego posiłku, na taki jak w dzień nóg, no i poleciałem zrobić nogi, a off zrobię jutro ;-) Trening po prostu petarda! Byłem jakiś mega wkvrwiony, ale tak pozytywnie, nakręcąło mnie to. Wmawiałem sobie, że jestem niezniszczalny. Może to [...]
[...] ani ja, ani Kondziu nikogo nie zawiedliśmy, bo na prawdę - te ostatnie dni to była jedna wielka męka i niewiadoma. To chyba tyle ;-) Dzisiaj póki co w planach za jakąś godzinkę nogi z Matim i Zosią. A co wieczorem? Nie wiem, szczerze nie mam ani siły, ani ochoty nic robić po wczorajszym dniu. /SFD/2020/2/22/76be4ab7004b4b1caa0b0c6e58e7bb76.jpg
[...] ja, ani Kondziu nikogo nie zawiedliśmy, bo na prawdę - te ostatnie dni to była jedna wielka męka i niewiadoma. To chyba tyle ;-) Dzisiaj póki co w planach za jakąś godzinkę nogi z Matim i Zosią. A co wieczorem? Nie wiem, szczerze nie mam ani siły, ani ochoty nic robić po wczorajszym dniu. /SFD/2020/2/22/76be4ab7004b4b1caa0b0c6e58e7bb76.jpg [...]
[...] rzeźnia :-P Wczoraj przegiąłem z aktywnością, no a jakby tego było mało, to wieczorem u siostry poza fest kolacją i ciastem, wpadło trochę %, i dzisiaj wiedziałem że te nogi to będzie masakra :-P No ale mimo wszystko znowu udało się progresować. Ale te 165kg już na prawdę ważyło. W pierwszej serii jeszcze nie rozgrzany dobrze, lekko [...]
[...] 5kg + aero 25 min Dzsiiaj już trening na oparach. Żeby nie to, że jutro będę w Kielcach, to dzisiaj zrobiłbym na pewno dnt. Progres był, ale ciężko się cwiczyło. Do tego nogi po wczoraj jak z waty. No ale zrobione, to najważniejsze ;-) Teraz chwila odpoczynku i o 18 jadę już do Kielc. Waga wróciła na 113kg, bo po tym lekkim piciu w czwartek [...]
[...] ze smitha na zwykłe siady, no i siłowo ok, ale jeszcze trochę brakuje stabilizacji. Mogłem 170kg spokojnie wrzucić, ale czułem się niepewnie jakoś. Mimo wszystko dobrze nogi dostały, a będzie co raz lepiej ;-) Dalej też spoko. Tyłek bardzo mocno przerobiony, w hipach już ciężar jak na mnie na prawdę konkretny. Na szczęście plecy nie bolą ;-) [...]
Dzisiaj z musu zrobione nogi w domu. O ile dwójki, dupa, przywodziciele nawet spoko, tak czwórek nie potrafiłem zajechać. Chuy nie trening takie coś, no ale co zrobić... 1a. Wyprosty jednonóż z gumą 5x15 1b. Bulgarian sq z gumą 5x15 2a. Syzyfki 4x15 2b. Sq sumo z gumą 4x15 3a. Wyprosty obunóż z gumą 4x20 3b. Sq Bez ciężaru 4x max 4. Uginanie leżąc [...]
[...] A dalej już bardziej lajtowe ćwiczenia, to zbliżałem się do upadku. Barki dzisiaj więcej powtórzeń i bardziej objętościowo, na prawdę świetnie wszystko weszło ;-) Jutro nogi w planie, trening objętościowy. Spróbuję ciężarem, którym w poniedziałek zrobiłem w rampie 5 powtórzeń, czyli 180kg, zrobić jutro 4s po 5 powtórzeń. Myślę, że do [...]
[...] talia jeszcze trochę się poprawi, no ale mimo wszystko... Do tego denerwuje mnie dysproporcja w bicepsach. Prawa łapa wygląda już na prawdę nieźle, ale lewa dalej jest płaska. I z tym też nie wiem za bardzo co zrobić. W zasadzie jedyne z czego jestem tu zadowolony, to tradycyjnie - nogi... %-) /SFD/2020/4/19/340a39c5aa8a41cb810ade5bb3d42afe.jpg
[...] Wszędzie jednak dodane, w głównych ćwiczeniach po 5kg. Dalej już mniej oczywiście, ale to już typowa pompka. Na barki dodałem po 1 powtórzeniu w każdej serii, bo przeskok 2kg przy hantlach czy 2,5 przy FP byłby za duży. Barki dostały przepięknie, pompa na prawdę ogromna ;-) Aż fajnie to w lustrze wyglądało :-D No i na jutro nogi zostały :-)
[...] na punkcie tych nóg, i potrafię w końcu je trochę olać że tak powiem. Nie spinam się, że coś gdzieś nie wejdzie, czy że nie zrobię na maxa. No nie ma się co oszukiwać, nogi i tak mi dominują, i to się nie zmieni na pewno. Musiałbym je chyba całkiem przestać ćwiczyć. Daleko tu do treningu na pół gwizdka, ale pewnie i gdyby tak było, one [...]
[...] / 10x70 / 12x62,5 / 15x55 9. Wyprotsty na rzymskiej 4x12-15 10. Przywodzenie 5x15-20 cały stos + aero 15 min Miało być bardziej lajtowo, ale nie wyszło %-) Zajazd ostry, nogi jak z waty. Mimo, że w sumie zachowywałem lekki zapas prawie wszędzie. Siady dobrze weszły, choć przy tym ciężarze ten stary smith już jakoś dziwnie działa %-) Dalej [...]
[...] zapasem, a bałem się, że będzie problem z 5 powtórzeniami. Skos dół też z zapasem, choć tu muszę jeszcze dobrze wczuć się w ruch. Hammer spoko, też będzie można dodać. Barki jakoś średnio weszły, no ale trudno. Za to łapy bardzo mocno sie spompowały, mimo tylko kilku serii. Jutro jeszcze nogi do zrobienia i będzie koniec 3 tygodnia masy ;-)
[...] nadzieja była... %-) Ale za to w regresie +5kg i tyle samo powtórzeń, więc bardzo fajnie. Na skosie +5kg i powtórzenia tak samo. Dalej już leciutki progres wszędzie. Jutro nogi zrobię już lżej. Lżej w sensie bez siadów, bardziej lajtowe ćwiczenia, no ale do odcięcia jak zawsze :-D No i w sumie to najbardziej czekam na następny push, gdzie na [...]
[...] tak już końcówka masy. I szczerze to myślami jestem już na jutrzejszym treningu, gdzie jak mówiłem, będę próbował zrobić serię na 160kg na skosie. Jak uda się 5x, to raczej ten tydzień będzie ostatnim tygodniem masy. No i jutro jeszcze Krzychu zajmie się plecami, więc akurat na środowe nogi będą jak nowe :-D To i w siadach może coś poszalaję %-)
[...] No i waga na czczo równe 118kg, czyli rekord wyrównany można powiedzieć ;-) No i dorwałem w końcu centymetr, i w łapie już 51cm :-D Wiem, wygląda na 5 mniej, ale kształtu nie zmienię :-P Dzisiaj jeszcze sprawdzę udo. Wczoraj nie chciałem, bo robiłem nogi, więc wynik pewnie byłby trochę zawyżony. https://zapodaj.net/images/3607346a4acc3.jpg
[...] i w regresie ;-) Żeby wiedział, to wrzuciłbym 165 %-) No ale fajnie to idzie, i chyba polecę jeszcze tydzień tej masy, wymaxuję już co się da :-D Na skosie +5kg, hammer i rozpietki już po 2,5 do przodu. Dalej już albo niewiele dodane, albo podobny ciężąr, no ale łapy mają być lekko ;-) Jutro jeszcze nogi lajtowo, i koniec kolejnego tygodnia :-)