Lena - dziennik

Aero, 40 minut
Tran, wapń, magnez z potasem, rutinoscorbin, omega3.
1. Krewetki, cebulka, jajka, szczypiorek, czosnek, zioła; cappucino - jajecznica na maśle, sałatka + oliwa z oliwek.
2. Kefir 200g + zmielone laskowe, otręby owsiane, pół gruszki, jabłko.
3. Steki z wołowiny + warzywa, pistacje.
4. Stek/pierś kurczaka/dorsz - okaże się + warzywka
5. Twaróg + szczypiorek + parę orzeszków na dobranoc...

Zmieniony przez - Lena_k w dniu 2010-03-28 14:26:25

Ok, liczę tak na jakieś 1700/1800 kcal:
Około: 115g białka, 95g tłuszczu i 115g węgli. W gramach mi łatwiej, z węglem nie chcę przesadzić, tak jest dobrze, czy zbyt równomiernie?
Już raczej nie odchudzanie, a utrzymywanie wagi i walka z brzuszkiem/udami itd. Węgle jem rano, najpóźniej w 3 posiłku, warzywa wszelakie, zielone, kolorowe, ale i strączki czasem, 2 owoce, płatki owsiane (+domieszka sporadycznie), gryczaną/quinoę/amarantus/ryż brązowy/jaglaną, chleb razowy/żytni/Oskroba, kefir/jogurt/maślanka (czasem wpadnie smakowe).

Zmieniony przez - Lena_k w dniu 2010-03-28 14:32:20

Nie wiem co z ta równomiernością, nigdy nie spotkałam takich tekstów Za to nie raz spotkałam równomierne rozkłady polecane przez znanych gosci

Wiesz ja bym jednak polecała mniej tluszczu, tyle tluszczu to prawie 1000kcal, za duzo jak na kobiete na diecie zbilansowanej. 60g to wystarczająco, dodaj i bialka i wegli

Hm, ale jak podciągnę węgle, to mnie nie zaleje? Mam wrażenie, że to będzie sporo, załóżmy, że zjem razowy rano, a na drugie śniadanie owsiankę/omlet z owocami i już mam akurat. A jak zwiększę, to wypada zjeść jeszcze ryż/kaszę w 3 posiłku, do mięsa/ryby i warzyw... po czymś takim tak mnie zatyka, że nie mam ochoty już nawet na twaróg na noc.
Łatwiej mi przegryźć orzechy w międzyczasie... :-/

cos malo tych owocow i owsianki masz . Wiesz to jest takie teoretyzowanie o zalaniu, np dla diety 2000kcal 200g ww to raptem 40% kaloryczności diety, a wszystko poniżej 40% jest uważane za niskie Wiele diet redukcyjnych dla kobiet rozpoczynają z 200g wegli i dziewczyny chudly na diecie tego typu, a ty masz 115g i sie zastanawiasz czy nie za duzo Kliknij sobie na stary diznnik akneraj, ona na rekompozycji jadla ponad 2000g wegli dzinnik i schudly jej nogi, ktore wolniej szly na redukcji.

To czy cos cie zaleje czy nie możesz stwierdzić dopiero po sprawdzeniu na sobie. Jedz jak uwazasz ze ci pasuje i starcza

Zmieniony przez - obliques w dniu 2010-03-28 16:25:41

Owoce, naczytałam się tu, że mało, bo cukry, bo fruktoza odkłada się do tk. tłuszczowej, że tylko rano, maksymalnie 2, zależy nawet które, itd. Chętnie bym jadła więcej, nawet teraz mam znów ochotę na jabłko! :)

Owsianka m. w. co drugi dzień, na zmianę z razowcem (3,5 łyżki do jog./mleka lub jajek, teraz zwiększę do 5). Dziś nie jadłam, jedynie otręby, bo się objadłam rano krewetkami.

Akneraj to i rzucała niezłymi ciężarami! Ja malutkie podnoszę i też się namęczę :) Z oględzin innych dzienników wzięły się te niskie węgle (Odin, Bachman, Tancerka itd.). Wydaje mi się, że duża ilość nie wpływa na mnie za dobrze, a szkoda, bo lubię i sycą jak nic innego :)

Zmieniony przez - Lena_k w dniu 2010-03-28 17:46:41

LENA kiedyś odchudzałam się z sfd i jadłam sporo węgli i ładnie chudłam , teraz jem mniej węgli i chudnę tak samo :)

obli ładną zrobiłaś literówkę 2000g - ładnie by jadła

Zmieniony przez - Ann.. w dniu 2010-03-28 17:54:48

Annn dzieki, ja jestem specjalista od literówek , zawsze sobie mowie poczytaj to co napisałaś, ale mi sie nie chce Wiem ze wstyd

"Cyfrówka" w sumie ;)
Czyli czasem można i 3 owocki? Z owoców to ciężej zrezygnować niż z czekolady :D

Biegając po lesie te 60 minut obtarłam stopę, czy odparzyłam, nie wiem, jak to nazwać. I teraz lipa, przerwa w aero, mam nadzieję, że 2 dni wystarczą... :-/

Zmieniony przez - Lena_k w dniu 2010-03-29 09:28:05

nastepnym razem zabierz inne buty do biegania bo sytuacja moze sie powtorzyc
chcialbym miec taki zapal do biegania jak wy