Lena - dziennik

twaróg

zależy od persony

są ludzie, których nie podlewa po twarogu, a są tacy, którcy zaraz podleje woda

spróbuj od 125g na kolacje i obserwuj co się dzieje

Jak na kolację, to ok :) Sprawdzę w ciągu dnia :)
TEN TYDZIEŃ = TRZYMANIE DIETY, ALE TRENINGI JAK W ZESZŁYM (mała pauza nadal).

1. twaróg półtłusty 125g wymieszany z jog. brzoskwiniowym, otręby owsiane, pomarańcza.
2. JEDNA kromka pieczywa żytniego ze szprotem, pomidorkiem, sałatą, plasterek łososia, jabłko.
Aero, na stepie 35 minut.
3. Filet ze świeżego łososia z salsą mango, 30g quinoa
4. Pierś z kurczaka + ogórek
5. Jajecznica, 2 jajka + szczypiorek

Zmieniony przez - Lena_k w dniu 2010-03-22 16:36:18

Samopoczucie poprawia się?
Zauważyłem, że masz problemy z okresem, nie przeczytałem całego tematu, zaraz to muszę zrobić, bo nie wiem jak długo masz te problemy. Są dwie przyczyny zaniku okresu:
- nieprawidłowe odżywianie
- prawidłowe odżywianie, przy czym jest to normalne zjawisko, powodujące m.in. odmłodzenie organizmu, przedłużanie życia. Nie jestem pewien wieku w jakim może przebiegać zatrzymanie okresu, ale pewnie w każdym aż do wieku przekwitania. Nawet przedłużenie wieku przekwitania jest korzystne dla organizmu.

Poprawia się forma, zmęczenie mija :) Samopoczucie średnio, niby się nie obżerałam, ale boję się "zalania".
Hm, okres, było dobrze, a ostatni miesiąc jest dziwny. Spóźnia się, nie wiem, ile, bo zgubiłam karteczkę z cyklem, ale już dawno być powinien. Może to przez niedobór tłuszczu/węgli? (białka było dużo, owoców i warzyw też, ale W i T mało). Teraz jem więcej orzechów, może się unormuje...

Przyjęłam B i T 2g/1kg i W 1g/1kg masy ciała, może być? Robię tak na oko, po wyliczeniu wyszło, że białka mam za dużo, węgli jednak też (eh, owoce), tłuszcz właśnie sprawdzam... :)

Możliwe że braku tłuszczy organizm ma zaburzenia hormonalne. Proporcje mogą być, węglowodany najlepiej w postaci skrobi, z rana możesz dać jakiś owoc.

Oby to był powód, myślałam, że nagle za dużo kurczaka jadam, ale to chyba jednak nie to...
100g B to spokojnie i w 3 posiłkach dostarczę, 50g węgli rano, a 100g tłuszczu też wpadnie z innych (jajka, ryby, tran, mięso, twaróg), do tego więcej oliwy, orzechów i jakieś ziarna kupię. O, mam siemię lniane :) B było ze 140 dotychczas, obym głodna nie była po odjęciu ;p
Z bólem serca z 1 na 2 owoce :-/

niektórym się okres spóźnia nawet 9 miesięcy

To nie to...

Jak dołożysz tłuszczy to nie powinnaś odczuwać głodu.

Ok, dziś dzień bez treningu, ale węgli trochę na śniadanie dałam:
1. Jog. nat. grecki 200g, kasza quinoa 50g, winogrono, po łyżeczce: zmielonych orzechów laskowych, otrębów owsianych i siemienia lnianego (pycha!)
2. Omlet z 2 jaj, warzywa (rucola, pomidor, cebula, ogórek, rzodkiewka), zioła, osobno prosto z łyżki oliwa z oliwek, garść pistacji.
3. (W drodze; będzie zaraz) serek wiejski light, 5 orzechów brazylijskich
4. Szaszłyk z mięsa łososia, kapusta kiszona + 2-3 łyżki oliwy z oliwek
5. A tu jeszcze nie wiem, albo pół puszki tuńczyka + warzywa + oliwa, albo jajko sadzone + warzywa + oliwa...

Lepiej? Nie za wiele teraz tych tłuszczy? ;)

Zmieniony przez - Lena_k w dniu 2010-03-23 14:04:47