Lena - dziennik - Forum SFD

Nowy temat Temat Zamknięty

...

King_Odin

Ekspert

Szacuny 217 Napisanych postów 36673 Wiek 38 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 115952

"warzyw nigdy dość"
a jednak łasuchu

homar super
jadłem parę razy takiego prawie prawdziwego
tylko na pół przekrojonego
i ze środka mięsko wyjadałem

BOMBA

do tego warzywka, z umiarem

i super posiłek wychodzi

HST PUSH & PULL - mój autorski "system" treningowy:http://www.sfd.pl/-t589381.html
Dieta LOW-CARB, art dla początkujących: http://www.sfd.pl/-t655403.html
Redukcja od A do Z - wszystko o redukcji:http://www.sfd.pl/-t654560.html
Tabata - co to jest i za co ją lubię?: http://www.sfd.pl/-t963145.html
Takie wielkie, takie niewinne. A same niosą na grzbiecie skrzydlatą kostuchę. Polską śmierć.

...

Bachman

Początkujący

Szacuny 0 Napisanych postów 1021 Wiek 32 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 11226

Żeście o owcach morza popisali, i tak sobie myślę, że zjadł bym jakąś paelę.

Tylko że o dobrych ośmiornicach, małżach itd. to mogę marzyć. Takie rzeczy to tylko w Hiszpanii

Dziennik, zapraszam:
Nowe foty, masujemy, s.50
http://www.sfd.pl/Bachman_Dziennik__Do_matury_ruszę_gory!_%_-t561869-s50.html#post7

...

Lena_k

Początkujący

Szacuny 0 Napisanych postów 2349 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 8760

To fakt, zapewne nasze mrożonki nie są naj jakości, ale czasami... białko porządne, a jajecznica z paroma koktajlowymi jest smaczna.
Ale jej, zmieńmy temat, bo ja się w końcu po... od wczoraj nie mija, piję herbatę, ale bez zmian. Mam za swoje, umiar to podstawa!
;(

Mój dzienniczek, już zamknięty: http://www.sfd.pl/Lena__Dziennik,_witam_na_forum!-t556059.html

...

King_Odin

Ekspert

Szacuny 217 Napisanych postów 36673 Wiek 38 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 115952

krople żołądkowe
u Bachmana pisałem o tym

tylko nie zrażaj mi się do warzyw teraz

...

Aylar

Początkujący

Szacuny 2 Napisanych postów 1852 Wiek 33 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 9839

Owoce może jadłem we Francji, zayebiste, chciałem siostrze powiedzieć, ze jak dzisiaj przylatuje, to niech weźmie trochę dla mnie, ale nie wytrzymałyby podroży takie owoce morza :P

Druga sprawa, ze zatrucia takimi "frykasami" są bardzo poważne.

...

Lena_k

Początkujący

Szacuny 0 Napisanych postów 2349 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 8760

O? A dlaczego? Tzn. chodzi o te, które są u nas dostępne?

Moje zatrucie ciągle górą. Niewiele mi się chce. Próbuję wszystkiego, manti, krople żołądkowe, cola odgazowana i podgrzana, aspiryna, herbata/zioła, wódka żołądkowa (oczywiście w odstępstwach czasowych). Czuję wstręt do jedzenia, jedynie przełykam chleb, ser, jajka, ale mięsa/ryby/owoce/warzywa - nie. Do tego jakoś mi chłodnawo i bardziej jestem na wszystko czuła. Miał ktoś tak? Co jeszcze może pomóc?
Plus jest taki, że już mnie do ciast nie ciągnie, a jak jutro zobaczę indyka, to się chyba naprawdę porzygam...
Michy nie wrzucam, bo jem niewiele, pójdę chyba na 20 min. interwałów i zrobię brzuszki wieczorem...

Mój dzienniczek, już zamknięty: http://www.sfd.pl/Lena__Dziennik,_witam_na_forum!-t556059.html

...

King_Odin

Ekspert

Szacuny 217 Napisanych postów 36673 Wiek 38 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 115952

odpuść interwały
zdecydowanie!

może jakaś infekcja??
ja niestety nie potrafię doradzić już, nie mam pojęcia co możesz jeszcze wziąć...

zluzuj dzisiaj z jedzeniem, zero treningów - to na bank.

...

Lena_k

Początkujący

Szacuny 0 Napisanych postów 2349 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 8760

Wczoraj już było bez treningu... :( Wczoraj wprawdzie planowo...
Może po tej wódce mi minie, zobaczymy.
Tata podpowiada, że może grypa żołądkowa, ale tak "ni z gruszki, ni z pietruszki"? Dziś w ogóle zimno jest. Oki, idę się położyć, odmelduję się później.
;-(((

Mój dzienniczek, już zamknięty: http://www.sfd.pl/Lena__Dziennik,_witam_na_forum!-t556059.html

...

Anonim

Ekspert

Szacuny 11148 Napisanych postów 51566 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816

Grypa żołądkowa momentalnie atakuje. Ja pamiętam jak mnie dopadła. W sobotę rano poszłam na trening, jadłam przepisowo do przedostatniego posiłku. Nagle po posiłku zaczęło mnie mdlić strasznie i siedziałam taka struta. Myślałam, że zaszkodziła mi sałata lodowa. Jak się położyłam to po chwili poleciałam puścić pawia do toalety i tak zarwałam noc i potem w kiblu na podłodze dogorywałam, bo nie miałam nawet siły pójść do swojego pokoju

A w kiblu leżałam w pozycji jak są muzułmanie modlą, bo tylko wtedy mnie nie mdliło