Lena - dziennik

Mat, :) Krateczka większa nie chce wyjść, ale dalej ją ćwiczę :)

Maciej, nie mam zdjęcia całości, zwykle robię aero (bo lubię), osobno brzuch i taki ogólny siłowy. Teraz chcę coś na nogi dorzucić. Nie mam rozpiski na całość, bo się na tym nie bardzo znam, no i ćwiczę w domu. Z tym, że węgli jem niewiele, nie robię masy, to tych moich mięśni i tak nie zobaczycie... choć ja widzę, że się ręce zarysowały :)

1. Jedno chrupkie czosnkowe + jajko przepiórcze, 1 ryżowe + ser żółty, pół pomidora, kiełki, oliwka, pistacje, 1 przepiórcze, plasterek karkówki.
2. Jajecznica z 2 kurzych i 2 przepiórczych + trochę banana + żurawina suszona + zioła + pieprz + sól ziołowa; jabłko.
3. Kurczak wiejski, buraczki, 1 młody ziemniaczek, kapustka, papryka.
AERO, 35 minut
4. Po aero jabłko może być o tej porze, czy je jadamy tylko po siłowym? (poza rankiem). Jabłko, serek wiejski, szczypiorek.

Zmieniony przez - Lena_k w dniu 2010-04-12 18:45:39

Zrobiłam dziś te placki... dwa się przypiekły, jeden niedopieczony... Jakieś rady? W ogóle ciężko się je przewraca :-/ Wy dajecie zapewne więcej płatków, ja dałam 3 łyżki na 2 jajka i pół startego jabłka, łyżeczkę jogurtu i cynamonu. Aż mi teraz za słodko, bo do tego pół miarki czeko-sezamu na ciepłym mleku...

Zmieniony przez - Lena_k w dniu 2010-04-13 12:01:59

To nie dziwię się, że słodko się Tobie zrobiło

Placków nie robię więc nie wiem. Ostatnio rano daję 3 łyżki owsianki, 100g twarogu i całość polewam wheyem

Piecz w piekarniku Ciacha. Jeszcze lepsze. Daj więcej owsianych albo jedno jajo, żeby się nie rozlewały tylko ~30 min w 150 C`

orzechy tez można dodać

A na ciacha też mam ochotę, ale jestem po wizycie u ortodontki i, jak po każdej, nie dam rady przez 3 dni jeść nic twardego ;)
Miałam zamiar na 1 jajku, ale wydawało mi się, że się nie zlepi... chyba jednak byłoby lepiej.
A te ciacha to robisz z jaj/owsa/jabłko/ew.dodatki, czy jeszcze jakaś mąka razowa, jogurt?

Odin, to zacznij, trzeba uciekać przed monotonnią ;) Placki pycha, twarogowe kiedyś zrobiłam i wyszły paskudne :-/

3 łyżki owsianych to ile węgli? Mam 2 źródła i w obu inaczej... ja bym chętnie więcej dała, bo lubię ;)

Zmieniony przez - Lena_k w dniu 2010-04-13 20:21:20

jak masz takie problemy to zobacz sobie na allegro masz fajne wagi kuchenne. Są naprawde w dobrej cenie poważysz sobie wszystko jak chcesz.

Zwykle nie mam, robię to intuicyjnie, ale wydawało mi się, że 3 łyżki to 30g, a węgli ok. 30. Ale chyba jednak trochę mniej...

Placki dziś wyszły pycha, na jednem jajku ;) Dziś lżejszy siłowy, pierwszy po zatruciu, spaghetti (to chyba dozwolone, durum, mielony idnyk, bazylia, trochę pomidorków). A babcia zrobiła pierożki, miało nie być czita w tym tyg. pochorobowym, ale chyba zjem chociaż pięć, bo akurat ta babcia niezwykle rzadko je robi, a już ostatnio sobie odmówiłam...

Zmieniony przez - Lena_k w dniu 2010-04-14 09:24:12

Moja mama wczoraj do mnie dzowniła i zapraszała na pierogi, ale nie skorzystałam

Kup sobie wagę, naprawdę bardzo pomaga. Ja od trzech lat mam wagę.

Lenka, 3 duże łyżki to będzie jakieś 25-30g

Ja nigdy nie ważę

Ale ile w tym węgla? :) Ja też nie ważę...

1. Placki (1 jajko, 3 owsa, otręby, jabłko, parę rodzynek, laskowe), jogurcik jagodowy - mało, w ramach sosu, może z 50g, kawa z mlekiem
2. Serek wiejski (ano, uczelnia), troszkę melona
3. Sałatka: sałata, tofu, awokado, ogórek kiszony, pomidor, sos czosnkowy.
Trening, zaraz będzie :)
4. Ano, właśnie. Będą orzechy i... spaghetti przekładam na jutro, pierogi chyba zamrożę na przyszły tydzień i zjem trochę czegoś, co mi tatuś przywiózł, dużo warzywek i kurczak, ale na jakimś placku toskańskim - foccacia. Węgle po treningu, ale i na noc :-/, może zjem z pół tego placka, bo to mi jednak na czita wygląda :(

Zmieniony przez - Lena_k w dniu 2010-04-14 18:12:02