Alexxa/Blog/MyBody-2nd

Szczerze zaczynam się o Ciebie martwic

Powiem, wam w tajemnicy , ze Ola miała ciężkie dzieciństwo

bała się bajki Scooby doo , a co gorsza

nie ogladała kapitana tsubasy

nie wiem jak to mozliwe

Kodziro wymiatał

Po pierwsze...staw dzisiaj również boli, ale to chyba po tym porannym rowerku...wichura a tu pod wiatr musiałam dawać
W zależności od nasilenia bólu, zastanowię się nad siłowym nóg. Być może warto by poczekać na działanie już ostatniego zastrzyku, we wtorek lub czwartek.

Po drugie....no Scooooby i te duuuchy aaaaa!
Czekaj, czekaj Agatka do którego z braci śpiewałaś:

hahahahaha



już Ci nic więcej nie powiem

mój talent muzyczny skończyl się w podstawówce, jak

Pani od muzyki nie chciła mnie do chórku wziąc
notabene Twój brat stwierdził, że z naszej dwójki(bo co 2 polak potrafi spiewac) to tum umiejącym spiewa jest on

Zmieniony przez - Patka_00 w dniu 2009-06-14 13:54:53

Pani od muzyki nie chciła mnie do chórku wziąc
Ja z moim talentem to w ogóle nie startowałam do chórku szkolnego


ani do żadnego innego

Aaaale rozumiem, że Ty talent miałaś???
Kurka to gdzie on?

Teraz to już w ogóle porażka,
bolą mnie obydwie stopy po wewnętrznej stronie.
Być może właśnie po dzisiejszej jeździe na rowerze
Albo po prostu na zmianę pogody.

Chyba musiałabym sobie zakupić jakieś bardziej profesjonalne buty na rower, tak aby stopa nie wykrzywiała się.

Witam w poniedziałek

No więc tak, na 16.45 jadę na kolejny zastrzyk, więc jutro cały dzień będę musiała leżeć.

Postanowiłam, że przez kolejne 3-4 tygodnie przemienię się M.Phelpsa i swoją aktywność ograniczę do baseniku.
Macie jakieś doświadczenia w tym temacie?
Musiałabym nauczyć się pływać kraulem
Niestety w terminach 29.06-04.07 basen będzie zamknięty, więc w tym czasie mogłabym porobić siłkę na maszynach (tak aby nie nosić hantelek, sztang etc)
Do tego fizjoterapia:
krioterapia(bezpośrednio po ćwiczenia wzmacniające staw+15min rowerka)
magnetronik
laser

Zatem trzeba by zmienić dietę, proszę o pomoc.
Jesli macie jakieś doświadczenia z basenem, chętnie poczytam

Maybe you are a runner, training on a regular basis, and want to find an activity that keeps your heart rate up but takes some of the impact stress off of your body. Perhaps you have been doing some other form of land exercise, and now an injury prevents you from putting weight on a knee or ankle. Swimming can help you. Kicking workouts, water aerobics, pool running, or a regular swimming workout can all give you a great exercise session without the weight of your body pounding you with each move.



wiecej
http://swimming.about.com/od/swimworkouts/a/swim_benefit.htm

oraz
http://www.24hrfitness.co.uk/fitness/the-benefits-of-swimming.html

Zmieniony przez - Patka_00 w dniu 2009-06-15 13:45:40

Kicking workouts, water aerobics, pool running, or a regular swimming workout
Noooo...te runningi byłyby suuper!

Jeszcze tylko muszę sprawdzić czy mój Polar i Ipod są wodoszczelne
***********************************************************
Moja kariera pływacka stanęła pod znakiem zapytania
Wróciłam z kliniki.
Lekarz podał mi lekarstwo a następnie ściągnął płyn, który to właśnie zgodnie z wynikiem rezonansu, był jedyną przyczyną bólu.
Na koniec poklepał mnie po ramieniu i powiedział:
"Teraz już będzie na 100% dobrze!"
No i w sumie logicznie myśląc teraz powinno być już w porządku.
Czy nie???
Pierwszy raz widziałam taką satysfakcję w oczach lekarza!
Obecnie czuję jeszcze delikatny ból, ale jest on raczej związany z ingerencją lekarza a nie urazem

Co teraz???
Lekarz wykluczył TYLKO przysiady i wszelkie inne wyraźnie obciążające staw ćwiczenia.
Wyprosty, rower?----->jak najbardziej!!!!!!!!!!!
Ortezę i wszelkie inne unieruchomienia odradził, a jest bardzo dobrym specjalistą polecanym przez wiele osób z kuj-pom.

Teraz to już mam mętlik w głowie
***********************************************************

Zmieniony przez - Alexxa w dniu 2009-06-15 19:37:36

Alexxa , chciałam Ci doradzić w sprawie basenu.
Na początku tego roku zapisałam się na kurs pływania. Akurat było niedrogo, a bardzo chciałam sie nauczyć. Po 4 miesiącach takiego kursu powiem Ci, ze naprawde widze postęp i mogę powidzieć, ze umiem pływać. I będę dalej kontynuować naukę

Jesli chodzi o ten 'mętlik w głowie'. Ja na Twoim miejscu pozwoliłabym się zagoić nóżce. Jeśli chcesz jeszcze aktywnie ćwiczyć na siłowni i uprawiać różnego rodzaju aeroby bez zdrowego stawu Ci sie to nie uda. Wiem co mówie. I nie odbieraj tego jako atak z mojej strony, ale jako troskę o Ciebie .
Jeśli go DO KOŃCA nie zaleczysz, ból będzie się odzywał cały czas, co moze doprowadzić ... to już sam lekarz Ci powie.

Potrafisz osiągnąć wiele, bo jesteś uparta. To widać z bloga i Twojej smiałej natury. Masz szanse wyleczyć ten staw do końca. Jak to wykorzystasz napewno treningi pójdą Ci o wiele lepiej później

Alexxa , chciałam Ci doradzić w sprawie basenu.
Na początku tego roku zapisałam się na kurs pływania.
Tak,tak ja już też dzisiaj zdobyłam nr trenera, Pan Jurek
Pani z centrum sportowego ostrzegła: "Ale proszę uważać, bo ten Pan naprawdę daje wycisk"
Ja myślałam o indywidualnych lekcjach, 3h 115 zł, tylko że ile musiałabym takich zakupić?? Hmm...
Ty uważasz, że 4 mieszki to jeszcze mało?
Napisz proszę jak wyglądają takie lekcje grupowe.

I nie odbieraj tego jako atak z mojej strony, ale jako troskę o Ciebie .
Absolutnie nie, no jak. Dziękuję za porady!

Jeśli go DO KOŃCA nie zaleczysz, ból będzie się odzywał cały czas, co moze doprowadzić ... to już sam lekarz Ci powie.
No widzisz właśnie lekarz zakazał tylko siady i bieganie.
I teraz co??

Potrafisz osiągnąć wiele, bo jesteś uparta. To widać z bloga i Twojej smiałej natury.