Wycwiel dobre
Wracając jeszcze do dipów. Ja robię tak jak na filmiku który wrzuciłam, czyli głębokie dipy w pełnym zakresie ruchu. Wychodzę z założenia że skoro sztangę wyciskam od klaty to w dipach schodzę do podobnego poziomu, czyli poręcze na wysokości klaty
Dla mnie to jest trudne, wymaga dużej siły, stąd mała ilość powtórzeń.
Dziś w ramach urozmaicenia spróbowałam dipów w mniejszym zakresie ruchu i tych wychodzi trochę więcej. Gdyby celem była ilość to zostałabym przy tym sposobie bo jest bardziej ekonomiczny
?si=UNq4f2ApZ_Oc3grO

Wracając jeszcze do dipów. Ja robię tak jak na filmiku który wrzuciłam, czyli głębokie dipy w pełnym zakresie ruchu. Wychodzę z założenia że skoro sztangę wyciskam od klaty to w dipach schodzę do podobnego poziomu, czyli poręcze na wysokości klaty

Dziś w ramach urozmaicenia spróbowałam dipów w mniejszym zakresie ruchu i tych wychodzi trochę więcej. Gdyby celem była ilość to zostałabym przy tym sposobie bo jest bardziej ekonomiczny

?si=UNq4f2ApZ_Oc3grO
5