We wtorek zrobiłem klatkę ale ze sztangielkami na skosie dla odmiany obciążenia 15kg x50,18kgx40,21kgx30,24kgx20 przerwa 2min.
W sobote dalej bede walczył ze sztangą 70kg.
No i oczywiście pompki w poniedziałek i czwartek ale tu za bardzo nie będę się rozpisywał bo 11 lutego oprócz poprawy dotychczasowego wyniku /104 powt. na komendę/ chciałbym wejść na pudło A co fajnie by było w końcu to Puchar Dolnego Śląska.
Niedługo nagram pompki żeby zobaczyc jak teraz wyglądam to filmik oczywiscie wstawię.
Co do kolegi z Głuchołaz to my sie dobrze znamy krzywdy sobie nie zrobimy spoko.Mamy odmienne zdanie co do sędziowania WW.Nie będę tego rozwijał bo chyba aż tak Ciebie to nie interesuje