SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

[blog] Brudna miska by georgu- Trening na bazie 5/3/1 Boring But Big

temat działu:

Kuchnia SFD

słowa kluczowe: , , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 548344

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
DJ_DoDo Doradca
Ekspert
Szacuny 29912 Napisanych postów 27250 Wiek 32 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 384534
dlatego przeniósł się do jacuzzi
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
georgu Ivan Groźny Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 14678 Napisanych postów 53199 Wiek 34 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 400739
Tak dokładnie, jak pojawiła się plama to uciekłem do jacuzzi

02.11.2018- klatka + łapy

Wczoraj zrobiłem trening w towarzystwie brata i jego znajomy
W tym towarzystwie już na wakacjach czy tam we wrześniu zrobiłem kilka treningów

WL: 85kg/3, 75kg/7, 65kg/10, 55kg/12
Hantle skos supinacja: 30kg/5, 25kg/7, 20kg/10, 15kg/12
Floor press hantlami: 20kg/8 x 3
Uginaie z supinacją: 25kg/3, 20kg/8, 15kg/12, 10kg/20
Łamana: sam gryf na dopompowanie w łączonej z supinacją
Push down: 4s
Francuz leżąc: 4s

Trening mega ciężki. Krótkie przerwy między seriami, bo odpoczynek trwał tyle ile seria dwóch pozostałych. Pompa porządna
Kolejny trening planuję w poniedziałek

Jeszcze mi paczuszka przyszła od SFD

1

MODERATOR DZIAŁU "INNE DYSCYPLINY"
http://www.sfd.pl/[blog]_Brudna_miska_by_georgu-t1156013.html 

Prowadzenie, plany treningowe, plany żywieniowe: [email protected]

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
lodzianin1 Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 94891 Napisanych postów 364898 Wiek 48 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 1670401
Wafelki waniliowe są mega
1

treningi,suplementacja,odblokowanie [email protected]

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
georgu Ivan Groźny Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 14678 Napisanych postów 53199 Wiek 34 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 400739
Zgadzam się! Pyszne tylko szkoda że takie małe... ale w tym wypadku jakie by nie były to będą zbyt małe

MODERATOR DZIAŁU "INNE DYSCYPLINY"
http://www.sfd.pl/[blog]_Brudna_miska_by_georgu-t1156013.html 

Prowadzenie, plany treningowe, plany żywieniowe: [email protected]

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
georgu Ivan Groźny Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 14678 Napisanych postów 53199 Wiek 34 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 400739
Wczoraj miałem zrobić trening, ale w pracy taki zapieprz i w ogóle, że do domu wróciłem wypruty do zera. Do dziś jeszcze odczuwam zmęczenie.

06.11.2018- plecy brzuch

Dziś w pracy nieco luźniej, ale też nie jakoś rewelacyjnie. Również sporo energii poszło na pracę. Natomiast dziś już samopoczucie było lepsze przez co nawet przez chwilę nie było rozmyślania czy nie odpuścić

Drążek nachwyt: +27,5kg/3, +20kg/7, +10kg/10, cc/12
Ściąganie wyciągu górnego chwyt 'trójkąt': 65kg/8 x 4
Wiosło hantlem na ławce 45*: 40kg/8, 35kg/10, 30kg/12, 25kg/16
Przyciąganie drążka wyc. dolnego do klatki: 45kg/12 x 4
Allahy: 4s
Spięcia brzucha leżąc: 4s

Z drążka nie jestem zadowolony. Dalej walczę z 27kg i tylko 3 ruchy. Właściwie tutaj powtórka z ostatniego treningu. Ściąganie wyc. tutaj inny wyciąg, więc ciężko się odnieść do ostatniego treningu
Wiosło idzie dobrze. 40kg waży, ale 8 powtórzeń weszło Jest szansa na podbicie ciężaru na kolejnym treningu
Jutro planuję strzelić barki z bicepsami. Zobaczymy jak to pójdzie, bo aktualnie praca koliduje mi z treningami. Może nie czasowo, ale mam co robić w pracy przez co dużo energii idzie. Sporo stresu, sporo nerwów... Ale jakoś trzeba przetrwać ten okres

Muszę też wrócić do robienia zdjęć szamy + jakiegoś ufo porno z treningów, ale aktualnie to chcę zrobić treningi na dobrym tempie i mieć z głowy Nie ma czasu na celebrowanie
1

MODERATOR DZIAŁU "INNE DYSCYPLINY"
http://www.sfd.pl/[blog]_Brudna_miska_by_georgu-t1156013.html 

Prowadzenie, plany treningowe, plany żywieniowe: [email protected]

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
georgu Ivan Groźny Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 14678 Napisanych postów 53199 Wiek 34 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 400739
07.11.2018- barki z bicorami

Wyciskanie hantli siedząc: 25kg/5 x 2, 20kg/12, 15kg/16
Wyciskanie na smithie siedząc: +35kg/5, +27,5kg/10, +20kg/12
Face pull: 27,5kg/8 x 4
Łączona: unoszenia: 12kg/12 x 3
Uginanie z supinacją: 25kg/5, 20kg/8, 17,5kg/10, 12,5kg/12
Uginanie łamanym: 30kg/8 x 3
Młotki: 15kg/10 x 4
Szrugsy na hamerze: +32,5kg/ max x 4

W wyciskaniu pierwsza seria właściwa sam zacząłem pierwsze powtórzenie co wymęczyło mnie konkretnie. Do drugiej serii zawołałem sobie jakiegoś ziomeczka i zdecydowanie już poszło lepiej. Wybicie ciężaru z martwego punktu to jednak jest masakra, tym bardziej jak się pracuje na submaksach
Uginania też już mega ciężko. Tzn do 20kg idę jak burza i jest bardzo dobrze. Powyżej 20 kg jest ciężko. Zarzucam, ale liczę, że przyniesie to efekty w przyszłości
Młotki też już dały się we znaki, ale weszły fajnie Mimo, że jestem ulany jak świnia, to jakieś niebieskie żyły na bicepsach wychodzą

Jutro zasłużony odpoczynek od treningu. Piątek wpadną nogi, w sobotę klatka i na weekendzie w sobotę lub niedzielę rodzinna imprezka z okazji imienin dziadka
1

MODERATOR DZIAŁU "INNE DYSCYPLINY"
http://www.sfd.pl/[blog]_Brudna_miska_by_georgu-t1156013.html 

Prowadzenie, plany treningowe, plany żywieniowe: [email protected]

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
georgu Ivan Groźny Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 14678 Napisanych postów 53199 Wiek 34 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 400739
Troszkę się tutaj narobiło zaległości, ale skumulowało się parę spraw. Ataki na forum, wyłączenie powiadomek na maila, kupa roboty, imprezy rodzinne itd
Ale postaram się wszystko mniej więcej odtworzyć jak to było

09.10.2018- Klatka, tricepsy

Od rana źle się czułem, nie wyspany, zmęczony, a w planach nogi... Nie bardzo miałem ochotę w ogóle na trening. Wchodzę na siłownię, a stojaki pod sztangę z podestem zajęte. Byłem zmęczony, bez energii... Dobry pretekst by posłuchać organizmu... Stwierdziłem nogi zostawiam na sobotę, a dziś strzelę klatkę.

WL: 85kg/4, 75kg/7, 65kg/8, 55kg/12
Hantle z supinacją, skos: 30kg/2, 25kg/5, 20kg/8, 15kg/12
Brama: 4s
Francuz leżąc: 4s
Wyciąg górny sznur: 4s

Od samego początku nie szło tak jak bym sobie życzył. Siły brak, humoru brak, motywacji brak :/
O ile w WL jakiś delikatny progres względem ostatniego treningu odnotowałem, tak na hantlach już brakowało sił. Reszta treningu zmieniona bardziej pod to na co była ochota


10.10.2018- nogi

W sobotę obudziłem się już o 7 :/ Już trochę lepiej, ale do dobrego samopoczucia wiele brakowało. W planach trening nóg, ogarnąć się, Monikę odebrać z pracy i jechać na imieniny dziadka

Siady HB: 87,5kg/3, 80kg/3, 70kg/7, 60kg/10
MC Klasyk: kilka serii na 130kg
Wypychanie: +140kg/8 x 4
Prostowanie: 27,5kg/8 x 4
Uginanie leżąc: 20kg/8 x 4
Łydki na maszynie stojąc: +120kg/max x 4
Łydki siedząc: 32,5kg/max x 4

Dalej brakowało mocy, ale spotkałem ciekawego gościa z którym troszkę pogadałem o metodyce treningowej Facet w wieku 50-60 lat pewnie ze 120kg wagi, mówił, że bawi się trochę w trójbój dla samego siebie Podpytywał czy ja też trenuję pod trójbój, pytał się jak trenuję i takie tam
Także mimo, że trening był słaby, to przynajmniej humor trochę się poprawił
Wieczorem już byliśmy na imieninach u dziadka, gdzie wleciała cała pieczona nóżka z gęsi + pieczone ziemniaczki. Do tego sporo alkoholu W niedzielę czułem się źle

Rozgrzewka





12.10.2018- plecy

Jako, że poniedziałek był wolny w pracy postanowiliśmy zostać u rodziców i zrobić trening na wyjeździe Tym razem poleciały plecy z brzuchem

Drążek nachwyt: 27,5kg/5, 20kg/7, 10kg/10, 0kg/12
Trójkąt do klatki: 4s
Wiosło hantlem leżąc na ławce: 42,5kg/5, 35kg/8, 27,5kg/12 x 2
"Wiosło" nachwytem na maszynie: 4s
Unoszenia nóg na poręczach: 4s
Allahy: 3s
Spięcia brzucha: 4s

Trening na wyjeździe z bratem, więc już inna motywacja Zdecydowanie lepszy trening niż ostatnie
Po treningu na obiad do rodziców, prysznic i wróciliśmy do Krakowa

Trochę jedzenia co tam sie udał sfocić







2

MODERATOR DZIAŁU "INNE DYSCYPLINY"
http://www.sfd.pl/[blog]_Brudna_miska_by_georgu-t1156013.html 

Prowadzenie, plany treningowe, plany żywieniowe: [email protected]

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 864 Napisanych postów 4961 Wiek 34 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 83572
A zdjęcia gwiazdy wieczoru - gąski brak :p
1

Per aspera ad astra

Nie ma odpornych na ciosy, są tylko źle trafieni

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
lodzianin1 Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 94891 Napisanych postów 364898 Wiek 48 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 1670401
A co to za gąska ???
1

treningi,suplementacja,odblokowanie [email protected]

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
DJ_DoDo Doradca
Ekspert
Szacuny 29912 Napisanych postów 27250 Wiek 32 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 384534
georgu
Stwierdziłem nogi zostawiam na sobotę, a dziś strzelę klatkę.

spokojnie... klatkę można robić i 8 razy w tygodniu
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

mrozone truskawki

Następny temat

Posiłki z węglami złożonymi?

WHEY premium