PONIEDZIAŁEK wyjście na siłkę miejską skoro świt czyli o 8:30 ,póżniejsze godziny potrzebne na malowanie przedpokoju kawa z masłem i do boju }:-( a i trochę nie trenowałem :-( lecz to było nie z kontuzji czy lenistwa ,lecz z gorąca " popsuł " mi się kikut, w tych grubych silikonach i skarpetach protezowych noga mi się " ugotowała " a nosiłem to [...]
ŚRODA --Już wszystko ustalone - wyjazd do W-awy w sobotę ogodz 11-stj .Jadę z ekipą z Legnicy w kilka osób to i rażniej i taniej :-D A i po nocy z piątku na sobotę będę miał 3h na spanko :-)) Musimy jechać w sobotę ze względu na poranne ważenie ,nie którzy muszą już być na wadze o 8-smej rano w niedzielę ,czyli bez szans dojazdu w miarę wypoczętym [...]
Ja też się cieszę, że mogliśmy się spotkać i chwilę pogadać. Jawor- dusza człowiek, z sercem na dłoni, otwarty, serdeczny.. i faktycznie dużo mówi, ale to akurat na plus, bo ja zazwyczaj potrzebuję więcej czasu, żeby się oswoić a tu żadnej bariery nie było i oczekiwanie na start minęło nie wiadomo kiedy.. a i Kabo pozytywny gość, choć dużo [...]
a i Kabo pozytywny gość, choć dużo bardziej ostrożny:-) ja to onieśmielony byłem, stoję i sobie rozmawiam jak gdyby nigdy nic z dwójką Mistrzów w wyciskaniu, a tu dookoła jeszcze kilkunastu multimedalistów MP i MŚ to tak wyszło ;-D
A jak juz zdecydujecie się w trójkę na jednej imprezie wystąpic to ruszę tyłek z 3miasta na 100% i bede kibicować tak że talerze ze sztangi spadną:) Paatik to nie łatwiej było napisać " nie mam ochoty na spotkania z wami " %-):-> Tsu tylko wspomniała o chęci zrobienia WL Kabo tylko pooglądał i zapoznał się z zasadami a Ty już widzisz nas na [...]
Chyba uroki starości... budzę się czasami w okolicach 3 i próbuje zasnąć, jak już się bardzo wku... i nie pomaga wyjście na profilaktyczne siusiu to włączam phona... dziwne, ale zwykle po kilku minutach mnie męczy i udaje się zasnąć. Bez phona - wiercę się do 5 i zasypiam na pół godziny przed budzikiem. A wtedy morduję wszystkich w ciągu dnia... [...]
Jakbyśmy z Kabo wiedzieli wcześniej, że musimy razem z Jaworem we wspólnych zawodach wystartować, żeby do nas Paatik dojechała, to może byśmy się jakoś zorganizowali.. a tak następne FIVE za rok będzie dopiero..
Jakbyśmy z Kabo wiedzieli wcześniej, że musimy razem z Jaworem we wspólnych zawodach wystartować, żeby do nas Paatik dojechała, to może byśmy się jakoś zorganizowali.. a tak następne FIVE za rok będzie dopiero.. dobrze piszesz, a na dodatek przy dobrych wiatrach (w moim przypadku przy odpowiednim doborze kategorii wagowej) każdy wróciłby z medalem [...]
Jawor - a gdzie ten urlop? Bedziesz plażowiczów zawstydzał czy inne plany? Paatik u mnie tradycyjnie od lat --REWAL i pierwszeństwo ma rowerowanie - romantyczne ,czyli takie 18km/h ,jak wiatru za mocnego nie będzie to może skuszę się na dłuższą trasę :-D trochę siłownia ,tam za dużo sprzętu i ciężaru nie ma to tak aby się rozruszać poranne i [...]
Kabo no jak to gdzie? Nie wiesz gdzie wrażeń szukać? %-) Jest tylko jeden specyficzny dział ze specyficzną, nieomylną władzą %-) I jak zwykle temat konkursowy budzi sporo emocji ;-D Czyli wszystko po staremu, nic się nie zmieniło. Niektórych rzeczy nawet Polski Ład nie jest wstanie ruszyć |-)
Owszem mozna przenieść się do innej piaskownicy ale moze warto trochę powalczyc o normalność . Marek zażartował ja zażartowałem a czyjeś IQ nienadążyło {{:-( ja nikomu walki nie bronię, ale po kolejnych nieudanych próbach uważam jedyna opcja na normalność to zmiana dyktatora wraz z jego świtą %-) a że na demokrację w tym przypadku nie ma co [...]
Ja to się boję zaglądać na to twoje forum... bo wydaję kupę kasy :). Spodnie kompresyjne to sobie może kiedyś kupię, ale nie teraz. Zakładam, że wyglądałbym mniej więcej jak Shrek. Spodnie z pieluchą mam zamiar kupić, bo wymienię siodełko w moim rowerze stacjonarnym na takie od szosówki. Żeby tyłek był w pogotowiu na sezon wiosenny. Mam tylko [...]
Zeby nie wyjsc na jakiegos burzuja - gdyby nie liczyc napojow, zaplacilem za siebie i chuda mniej, niz czasami placilismy w Burger King czy tam KFC, a chuda tez potrafi zjesc. Jedzenie w knajpach jest tu relatywnie tansze niz w Polsce, napoje sa drogie, to fakt, ale co ja tam wypije, dwa piwka bo wiecej nie mozna, prowadze przeciez. No i [...]