Lena - dziennik

widzę ,ze dużo aero kręcisz. jedzenie też masz fajne. Urozmaicone przede wszystkim. Ja nie mam tyle zapału w kuchni i jade na schematach czasami coś tylko zmieniam. A Ty widzę masz wenę

Kortyzol, wooow, a jak z tym walczyć? Kojarzę coś z om-3. Odin, czyli dietka i ćwiczenia nie są wystarczające? Jeśli nie spalacz, to co? Pamiętam, że brzuch ci idzie opornie, każdemu zresztą :-/ Też bym z nim powalczyła, ale obawiam się, że osiągnęłam już "tę" granicę BF :( W sumie nie mierzyłam...
Za ćw. dzięki, jutro przetestuję.

Jedzonko, bo ja wiem, ze 2x w tyg. pokombinuję, takie quacamole to 5 min. pracy, wymieszać jogurt z wheyem - minuta. Ale mdli mnie po kokosowym, chyba ten whey pójdzie do kosza, bo mam go dość!

mówiłem, że czeko-sezam najlepsze
i ananas

napiszę Tobie coś na @
z brzuchem każdy ma problemy, ale jeden mniejsze a drugi większe

Ty masz akurat bardzo mało tłuszczu na brzuchu, jest naprawdę OK!

Zmieniony przez - King_Odin w dniu 2010-03-31 15:12:13

Kingu, ten kokos mam od dawna, w końcu się przeterminuje, czeko-sezam krótko i na razie jadłam tylko raz :) Smakuje :) Mam jeszcze dużą chęć spróbować maliny, ale te paczki za wielkie jak na moje potrzeby. Powinny być jednorazówki jak musli :D
Z brzuchem każdy, jak trochę wciągnę, to widzę te mięśnie, zarysowują się, ale jakże opornie! Spalacza się jednak boję, może i dosięga do tych głębin, ale to chemia, a poza tym przy mojej wadze może być niebezpieczny wręcz... nie wiem, bo się nie znam :)
Ile po siłowym robić aero (stepik), aby coś dało? :)

Spalacz masz na mysli jakies TSE, Clenburexin, skorcza czy jakiś venom itd?

Po siłowym zacznij od 10 minut i będziesz sobie zwiększała ;)

Malina bardzo smaczna jest, lekko kwaskowata

venoma to bym się i ja bał cholera wie co tam znowu w niego wcisnęli

btw. Czeko-sezam największy kozak, czasem aż mi go brakuję

I świetnie z owsianką smakował.

Ja polecam Thermo Stim z tych słabszych spalaczy, a z lepszych to Xenadrine Hardocre, Red Acid z Controlled Labs, Stacke XP-LC, Scorch, Jet Fuel

Ja w ogóle się tego boję, chyba trzeba mieć nadwagę do spalacza. Ja mam wagę w normie, tylko trochę wkurzającego tłuszczu na dole brzucha i udach. Jakoś naturalnie nie chce zejść...
10 min po siłowym? Aylar, ty mnie nie doceniasz, ja nie jestem gorszą biegaczką od ciebie! :D Mam startą stopę :-/, dlatego chcę dziś na stepie pobiegać, bo wtedy nie boli, a w bucie i po lesie, już tak :( To po siłowym zrobię 40 min. aero...

Zmieniony przez - Lena_k w dniu 2010-04-01 10:18:11

szczeże to spalacze są w sumie tylko dla tych z niskim bf, jak się ma wysoki bf to fat pali się sam. No i dużą ilością tłuszczu w organizmie i spalaczami jest tez taki kłopot że jak ktoś ma pozapychane żyły to jak mu po spalaczu skoczy ciśnienie może się to źle skończyć.

Oczywiście zmiany miażdżycowe zależą od diety. Nie trzeba być ostro zalanym żeby to mieć a będąc zalanym można mieć czyste żyłki Wszystko od aktywności i diety zależy.

reasumując zdrowi nie muszą się bać spalaczy