Alexxa/Blog/MyBody-2nd

Hmmm....wy-je-żdżam...
Miała być normalna wypiska z treningu, ale brak czasu...
Wołowinka na drogę jest, przed samolotem replacement ON też

Pozdrówki!
PS. Kika trzymam kciuki na redukcyję Twoją.

RADKU weź poprawkę na to, że 95% paniom siłownia kojarzy się z bieżniami

"Raj" siłka w Łodzi na , którą uczęszczam to jest coś

Grzyby na ścianach <yes>

jest klimat.


Zmieniony przez - Patka_00 w dniu 2009-02-26 14:50:26

I stąd też nazwa "Raj" .

P.S. NIGDY nie zrozumiem ludzi biegających w zamkniętym pomieszczeniu naprzeciw ściany .

oni czytaja gazety albo sluchaja muzyki, wiec wszystko jedno

Jakby muzyki nie można było w lesie słuchać... A już wąchanie 20 spoconych osób do najfajniejszych zajęć nie należy .

w lesie to sie ptaszkow slucha... a nie wszyscy maja blisko do lasu wez taka warszawke by sie z centrum do lasu wydostac trwa... a bieganie po parku nalezy do sportow ekstremalnych

Park vs. spoceni 40-latkowie... Hmmm... Ciężki wybór .

zalezy jakiego spoconego pana spotkasz w tym parku, z mojego punktu widzenia wole tych na silowni

U mnie w parku biegają tylko atrakcyjne 17-tki w obcisłych szortach .

Alexxa, kopniaka na podroz masz ode mnie na szczescie

Kika jeszcze dzieci nie ma wiec i na podroze ma czas...Na wycieczke marzy mi sie Nepal i Tajlandia. Na Kanade jako kraj do zycia naciska luby, ale ja wolalabym zostac w Europie.

Rado, jak ktos biega na biezni i jest spocony jak kot to pot wokolo mu nie wadzi