TRENING A (kg = całość)
1.
Wykroki z hantlami, 3 serie 15kg 15p., 1 seria 10kg, 15p.
2. Wiosłowanie, 4 serie, 15kg, 10p.
3. Pompki damskie + na podwyższeniu, 3 serie po 10, 9, 9.
4. Unoszenie hantli zza głowy, leżąc, 2,5kg, 2 serie, 12p.
5. Wyciskanie hantli (1 seria, 10 kg, 5p. i 2 serie 5kg, 10p.)
6. Uginanie ramion, 2 serie 10kg, 10p.
+ łydki (po 2 serie: stojąc, opierając się, siedząc, 10p.)
+ brzuch (przyciąganie kolan, rowerek, skośne z hantlą)
+ aero na stepie, 23 minuty
Ad. 5. Raz zrobiłam 4p. 15kg, ale więcej nie dało rady. Wcześniej mi się udawało, ale chyba po pierwszych 3 ćwiczeniach i 4 seriach mam już zbyt zmęczone ręce...
Trening dał w kość, jest chyba cięższy niż B :) Ramionka po nim palą, a nogi od wykroków też się czuje...
Dobrze, że trenuję zwykle rano, bo z reguły pod wieczór zwala mnie z nóg do tego stopnia, że nawet łóżka mi się nie chce słać :P