[blog] Brudna miska by georgu- Trening na bazie 5/3/1 Boring But Big

Ja polecam mode na sukces, nie musisz nadrabiać poprzednich sezonów, kapniesz się o co chodzi.

Peaky Blinders leci- spodobało się

Uuu panierki z krakersów jeszcze nie robiłem, trzeba spróbować

Odrazu uprzedzam. Nic specjalnego
Jeszcze można z chipsów i tutaj myślę jest większy potencjał

Chipsy paprykowe, albo zielona cebulka.. Na panierke idealne ;p

Krakersy były zielona cebulka, ale smak zniknął podczas obróbki

georgu

Odrazu uprzedzam. Nic specjalnego
Jeszcze można z chipsów i tutaj myślę jest większy potencjał

Robiłem z ostrych Laysów swego czasu, i fakt warte zachodu.

mi najbardziej panierka z płatków podchodzi, ewentualnie panko gotowe, ale do chipsów miałbym problem się przemóc chyba

Chipsy dobre zawsze i wszędzie

Chwile mnie nie było
Początek tygodnia przedświątecznego złapała mnie jakaś zamuła i dwa dni woziłem torbę treningową do pracy. W środę znów trochę w pracy się posypało i już tym bardziej nie było humoru na treningi.
W czwartek wyjechaliśmy z Krakowa do rodziców. Piątek pomagałem rodzicom koło domu itd. wymieniłem sobie opony na letnie. Mimo, że miałem do ogarnięcia uwagi do projektu rozkładu jazdy na czas od czerwca do września, to udało się trochę zresetować i nie myśleć od pracy. Udało się podbudować psychicznie i dziś udało się wrócić do treningów- jutro mam nadzieję do liczenia kcal

23.04.2019- barki + łapy- trening 41

Wyc. z za karku: wave loading 5 do 55kg
Wyciskanie hantli siedząc: 20kg/10 x 3
Unoszenie w przód łamany: 20kg/8+3+2 x 4
Unoszenie hantli w bok: 12,5kg/8+3+2 x 4
Przyciąganie hantli do klatki, ławka 45*: 22,5kg/8 x 4
WL wąsko: rampa 5 do 70kg
Uginanie z supinacją: 25kg/4; 20kg/7+2, 15kg/9+2 x 2
Francuz łamanym stojąc: 25kg/12+3+2 x 4
Uginanie prostym, chwyt szeroki: 25kg/12+3+2 x 4
Hamer modlitewnik: 3s

Nie zwiększałem jakoś konkretnie ciężarów WL wąsko tylko do 70kg, bo cała strefa eleiko była zawalona ludziami, a znów na old school ławka jest tak beznadziejna, że nie dało się normalnie wyciskać.

Jutro prawdopodobnie strzelę klatę, bo na plecy nie widzę większych możliwości. Zamęczyłem dziś bicepsy Mam nadzieję, że do czwartku wydobrzeją Ale też nie wiadomo jak się tydzień potoczy, bo coś Naczelnik wspominał, że będziemy robić nocną kontrolę pracowników w okręgach manewrowych. Więc jak będę po nocy jeździć po Krakowie, do Rzeszowa i nie wykluczone, że do Skarżyska, to mogę po takiej nocy nie nadawać się do treningu

Comiesięczna dostawa z SFD


Nugetsy, frytaski, surówka z pora


Przywiezione z Czech- Primator pszeniczny, mętny


Dziś jeszcze poleci ciemne piwko prawdopodobnie


Zmieniony przez - georgu w dniu 2019-04-23 20:55:55