Zamkłem spam.otwieram temat, Dex do nauki taki poemat

co nie zmiena faktu ze chce miec ich duzo xD

warezz

Szmatkocoś

warezz

Pieniadze szczescia nie daja ale w szczesiu bardzo pomagaja

Zgadzam się. Przekonałem się o tym, ale przekonałem się też że sposób w jaki sie je zdobywa czasami może tłumić to co można za nie mieć i wychodzisz na bilans ujemny szczęscia :)

Bo zdobywanie pieniedzy ma sens tylko wtedy kiedy robisz to dla kogos

Nie doświadczyłem tego. Rodziny nie mam.

Jezeli tylko zap*****lasz cale zycie i skladasz na kupke to szybko tracisz motywacje bo nie widzisz radosci ktora daja te pieniadze. Bledne kolo. Rodzina jest najwazniejsza

ja dam sie ciesze troszke jak osiagam pewien pułap jednak xD

Bo jak juz pisalem masz poczucie bezpieczenstwa. TanQ naprzyklad cieszy sie ze ma 1000zl a ty sie martwisz bo masz tylko 80tys. Sa rozni ludzie

znaczy ja sie nie martwie xD

No nie koniecznie całe życie, mi wystarczylo 18 miesięcy żeby stracić motywacje i głupia sytuacja. A tak sie zycie toczyło ze nie mam zainteresowania zeby założyć rodzine, zresztą wyrosło takie pokolenie... Kiedyś ludzie w wieku 25 lat zakładali rodziny, teraz gdzie by tak myśleć o tym... Kapitalizm , kariera, wszystko poszło sie p******ić.

ale z tym poczuciem bezpieczenstwa to ci przyznam racje

nie musze sie tak przejmowac hajsem

ze nie starczy czy cos