Tu zadajemy pojedyncze pytania! Vol. 1

Wiesz ja nawet nie zwracam na to uwagi, ważne żeby technika była 100% w każdym powt.

Witam
Ostatnio chciałem się troszkę wziąć za swoją kondycję przy okazji zrzucając trochę brzuszka. Dodam, że to moja pierwsza seria stricte kondycyjna. Nie wiem tylko czy plan nie będzie zbyt intensywny jak na świeżaka. Plan wygląda tak - 3 dni ćwiczeń, 1 dzień przerwy.

Dzień 1 - trening low impact, 27 min.
Dzień 2 - trening cardio, 31 min.
Dzień 3 - trening HIIT, 23 min.

W skali 1 do 6, trudność tych treningów określana jest na 3. Jak do tej pory stosuję system 2 dni, 1 dzień przerwy i czuję się dobrze, choć bezpośrednio po treningu cardio, przez 2 godziny jestem lekko "do bani" i czuję, że serce jest zmęczone. Może lepiej rozdzielić cardio i HIIT treningiem low impact?

Pozdrawiam

Zmieniony przez - laptop w dniu 2014-03-29 20:22:59

Możesz spróbować Ale wątpię że to coś pomoże, napisz lepiej jak wykonujesz hiit
Ja na początku miałem tak że niedobrze mi było i musiało minąć 30 min zanim cokolwiek zjadłem.

Zmieniony przez - Dawid87007 w dniu 2014-03-29 21:25:35

rozpisz te treningi,ciężko na takiej podstawie powiedzieć co i jak.

UP. Nie ładnie, że taki temacik spadł.

ogólnie dział nie jest zbyt oblegany :) dużo spamerów odpadło, dzienników nikt nie prowadzi..

Nie ilość, a jakość.
Przydałoby się ten dział bardziej skierować w stronę SW, fanów cały czas przybywa (a myślałem, że to będzie tylko chwilowa zajawka), a na tym forum praktycznie cicho, jeżeli chodzi o wygibasy na drążkach.

i ja zawsze myślałem że liczy się jakość a nie ilość ale widzę ze to prowadzi do zastojów w działach.
A co do rozpowszechniania SW...jak ktoś chce i czuje się na siłach to śmiało. Mnie to za bardzo nie kręci a ktoś obeznany w tych jak to nazwałeś wygibasach na drążku zawsze się przyda

Już trochę gimnastyką sportową się interesuję więc zawsze coś doradzę jak ktoś tutaj przyjdzie w tej sprawie, a właśnie te wygibasy dużo czerpią z gimnastyki.