Tu zadajemy pojedyncze pytania! Vol. 1

czyli już robisz kalistenike, ale zrób sobie przerwy w tygodniu i zwiększ intensywność treningów.

czyli co moge cwiczyc sobie codziennie ale np. zrobic przerwe w niedziele?

Witam, cwicze wedlug Lafay'a, jestem w drugim poziomie i wykonalem juz po 7 powtorzen w kazdej serii, dzis chcialem wykonac po 8, ale nie dałem rady. Czy to, ze studiuje od pon do czw, a od pt do niedzieli pracuje moze miec wplyw na to, ze ciezej mi ida cwiczenia? Jestem jakis zmeczony, nie wysypiam sie i troche sie teraz załamałem..

Olez93 Nie. Potrzebny jest czas na regenerację.
ondzik Ominąłeś pierwszy poziom i od razu wszedłeś na drugi? Moim zdaniem kwestia leży w jedzeniu. Jesz albo za mało, albo za mało i do tego wątpliwej jakości produkty.

nie nie niee, ja juz lafaya kiedys robilem. Pierwszy poziom, pozniej drugi i po kilku dniach odpuszczalem i tak przez pewien okres wracalem do lafaya zaczynajac od drugiego, az w koncu teraz wrocilem i dzisiaj taki gorszy dzien... ostatni trening czyli 6 serii po 7 powtorzen odbyl sie bez najmniejszego problemu, a cwiczac to 8 wydawalo sie takie nieosiagalne i stad ta dzisiejsza zalamka.. a co do odzywiania, to nie odzywiam sie zdrowo.

to mogę sobie zrobić tak ze
poniedziałek wolny
wtorek boks i ćwiczenia wieczorem.
środa ćwiczenia
czwartek boks i ćwiczenia
piątek wolny
sobota ćwiczenia
niedziela ćwiczenia.

??

TT-P-TT-PP
T-Trening
P-Przerwa
Boks to też trening
ale możesz co drugi dzień trenować po prostu, z tego co mi wiadomo na boksie też się robi pompki więc po co 2 razy?

a co zły plan ? na boksie pompek nie robimy, to każdy sam musi. to jak powinien wyglądać ? 5 dni ćwiczeń, 2 dni odpoczynek

Powinieneś zacząć od 1 poziomu, wtedy by nie było problemów. Moim zdaniem Lafay popełnił błąd, że w ogóle dał możliwość wbicia od razu na II poziom, bo ludzie na niego wbijają, myśląc że są gotowi, a wcale tak nie jest.

To odżywiasz się zdrowo czy nie? A ile śpisz?

Ja juz kiedys cwiczylem lafayem i drugi poziom, robiac to minimum, czyli 6 serii po 5, to dla mnie idealny program na poczatek po przerwie w cwiczeniach. Odzywiam sie niezdrowo i spie roznie. Tzn nie stosuje zadnej diety, ale od tego tygodnia zaczne stosowac pare zasad. Jutro chce wstac o 6 i sie uczyc, a pojde spac ok 24, czyli ok 6h snu. Czy spiac po 6h na dobe moge byc w pelni wypoczety, czy to zalezy od organizmu? A moza da sie przyzwuczaic organizm do takiego czasu na sen?