Jeżeli robisz to w takiej kolejności to trochę nie bardzo. Najpierw pompki, potem podciąganie, przysiady i na końcu brzuszki. Dodałbym jeszcze unosy nóg w zwisie na drążku, albo w leżeniu.
Wydaje mi się, że rzeczywiście by załatwił sprawę ten wąski rozstaw ale z drugiej strony, to myślę, że powinieneś to przeboleć. Nie wiem ile ćwiczysz ale może to wynika z tego, że jeszcze mięśni nie rozruszałeś. Sam tak miałem po powrocie do treningów, że przy dipach mnie bolało więcej partii mięśniowych niż mam
Jeżeli będziesz tak kombinował żeby te barki nie dostawały po d*pie to pewnie wcale to nie pomoże a gdy już jednak będziesz musiał robić te szerokie pompki (nie możesz w nieskończoność robić wąskich) to znowu zaczną boleć.
Także chyba najlepiej będzie jak dasz im trochę czasu. To że nie dociągniesz do końca serii to nie znaczy że masz się od razu zrażać, kombinować.
PS.: Jeżeli przypadkowo wyślesz post, to skorzystaj z opcji jego edycji (na prawo od daty, druga ikonka).
Wydaje mi się, że rzeczywiście by załatwił sprawę ten wąski rozstaw ale z drugiej strony, to myślę, że powinieneś to przeboleć. Nie wiem ile ćwiczysz ale może to wynika z tego, że jeszcze mięśni nie rozruszałeś. Sam tak miałem po powrocie do treningów, że przy dipach mnie bolało więcej partii mięśniowych niż mam

Także chyba najlepiej będzie jak dasz im trochę czasu. To że nie dociągniesz do końca serii to nie znaczy że masz się od razu zrażać, kombinować.
PS.: Jeżeli przypadkowo wyślesz post, to skorzystaj z opcji jego edycji (na prawo od daty, druga ikonka).
Przyznanie Sog'a to nagroda dla osoby która Ci pomogła. Pamiętaj o tym, nie rozdawaj ich na lewo i prawo.
http://www.sfd.pl/Cichociemny/Dziennik__trening_Proteo_System-t837175.html