Szacuny
16
Napisanych postów
2631
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
15370
muszynianka, piwniczanka, krynczanka i wszystkie inne wody z doliny popradu są najelpsz pod względem zmineralizowania. Trzeba zawsze zwrócić uwagę na ilość wapnia, magnezu i potasu, bo reszta biopierwiastków jest praktycznie w każdej wodzie,
Nadmiar minerałów ci nie grozi chyba że wypijasz po 8 litrów dziennie takiej wody. Istnieją wody uzdrowiskowe mające nawet do 8g soli mineralnych w litrze picie takich wód przez dłuższy okres czasu mogłoby się skończyc kamicą nerkową
Zmieniony przez - grzechmek w dniu 2010-05-06 09:39:38
Szacuny
0
Napisanych postów
2349
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
8760
To sporo, ja aż tyle nie jestem w stanie. Dochodzi wprawdzie i herbata, i kawa (odwodniają), mleko do owsa...
Rozumiem, że te uzdrowiskowe nie są w sprzedaży, tak na półce sklepowej? Zresztą, dobra, zapamiętam te Muszyny itd. Ale Jurajską i Nałęczowiankę też będę pić, bo mi bardzo smakują...
Szacuny
0
Napisanych postów
2349
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
8760
Aha, ja też w nocy raz muszę ;) Hm, może mam nieco za mało płynów, a to pewnie ma i wpływ na metabolizm...
Tak, Bach, więcej, dziś mam zasłużony DNT, bo już i tak czuję się zmęczona. Tzn. nie od Rionowego planu, a tak ogólnie. Ruchu sporo, aero też niemało, wszystko się czuje...
Szacuny
0
Napisanych postów
2349
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
8760
Btw, tortilla nie powinna być jako czit liczona :-/ Warzywka, mięsko, a że odrobina ciasta wpadnie... Dziś bym miała okazję i na placki z jabłuszkiem, pycha!, no ale już na te tortillę poczekam do jutra w ramach czita :(
Wiecie co, łatwiej jest jak nie ma czitów. Nie ma, to nie ma, i basta! A tak, tylko ciągnie to tu tam, jakby ważniejszych spraw nie było. A są przecież...
Mykam na zajęcia...