03.03.2019- 4-ki + łydki- trening 18
Dziś pierwszy trening 4-rek od 3,5 tygodnia. Myślałem, że to było 2 tygodnie temu, ale nie spodziewałem się tak długiej przerwy
Zercher squat: 32,5kg/8 x 4
High bar squat: wave loading 5 32,5kg - 72,5kg
Hack Platz squat: Ciężar suwnicy / 10 x 4
Prostowanie siedząc: 15kg/10 x 4
Łydki siedząc: 25kg/15 x 5
Łydki stojąc: 92,5kg/15 x 5
Do tego treningu podchodziłem dość sceptycznie. Takie przerwy zazwyczaj powodowały u mnie taki efekt, że 50-60kg na barkach sprawiało wrażenie ciężkości i nawet niewielkie ciężary bywały ciężkie
Dziś te 72,5kg nie robiło jakiegoś specjalnego wrażenia
Obserwacja moja jest taka, że trening 4-ek będę starał się robić w dni wolne tak aby wypoczętym robić ten trening
Po tej przerwie już po zercherach pompa była dość mocna
Mimo, że to rechabilitacjo-wstępne zmęczenie
Poniedziałek wolny od treningu, a we wtorek planuję 2-ki + plecy
Porobiłem pomiary. Waga +1kg od ostatniego pomiaru, pas właściwie stoi, reszta poszła trochę w górę. Plan jest taki żeby ustabilizować jedzenie i przypilnować makro, a nie jak ostatnio
Po treningu na razie 20 min cardio i będziemy widzieć co będzie się dziać