25.09.2021 Waga: 101,9kg Cardio: OFF Siemka Waga cały czas w górę i nie widać żeby chciała się zatrzymać xD No ale dzisiaj pospane lekko dłużej, dzień bez cardio a na treningu ręce :) Dziwnie tak bo trening mega lekki jakby nie było. nie jestem jakos przyzwyczajony do takich treningów no ale jakoś te ręce trzeba pociągnąć w górę ;) Ogólnie [...]
06.01.2022 15 Tydzień Masy Waga: 119,7kg Cardio: 4x 25min ew Hej Dzisiaj dzień rozpoczęty od cardio 25min, a po południu trening pleców i brzucha. Trening nawet ok, tak jak pisałem wcześniej, wszystkie metody treningowe intensyfikujące wywalone, w podciąganiach powrót do objętości z początku treningu chociaż tam nawet w tych ćwiczeniach dzisiaj [...]
29.01.2022 18 Tydzień Masy Waga: 120,5kg Cardio: 4x 25min ew Hej Dzisiaj off od cardio a na siłowym wpadła klatka. Dzisiaj ogólnie trening na mniejszym klamocie ale większej ilości powtórzeń, ogólnie przez to przeziębienie czuję się taki wyrabany z butów. Teraz stwierdziłem że zrobię sobie treningi 2 na 1. Czyli dwa dni on, dzień off i zobaczę czy [...]
02.02.2022 19 Tydzień Masy Waga: 121,4kg Cardio: 4x 25min ew Hej Tak więc kolejny dzien i kolejny trening, dzisiaj moje nieszczęsne ręce ;) Siłowo nie było za bardzo szału bo dzisiaj albo w miejscu albo pospadały lekko ilości powtórzeń. Ale za to jak zawsze pompa, skupienie itp nie opuszczało ;P Trening mimo wszystko pozytywny, nie ma co marudzić [...]
12.02.2022 20 Tydzień Masy Waga: 118,7kg Cardio: 4x 25min ew Siemka, dzisiaj kolejny dzień treningowy a tym razem plecy. Tutaj miałem ściane juz kilka tygodni w wiosłowaniu sztanga 150kg x7 więc postanowiłem że dzisiaj zejdę na 140kg i zobacze na ile pójdzie, zrobiłem 9p a regresy w sumie tak samo jak ostatnio. Ogólnie na treningu mega dzisiaj [...]
18.02.2022 21 Tydzień Masy Waga: 116.7kg Cardio: 4x 25min ew Dzisiaj dzień rozpoczety od cardio 25min na czczo. Później juz poleciały posiłki z marko które dostałem od Adama. Od dzisiaj też off od tego leku Amotaks więc mam nadzieję że wszystko zacznie sie poprawiać z trawieniem i apetytem. Teraz pod wieczór śmiało mogę stwierdzić że jest lepiej [...]
06.03.2022 1 Tydzień Redukcji Waga: 119,3kg Cardio: 5x 35min ew Siemka, tak więc drugi dzień treningowy z rzędu i oczywiście są to nogi łydka brzuch. W siadach dołożone kolejne 5kg ale 1p zrobiłem mniej czyli 230kg x6p no ale ogólnie jestem z nich mega zadowolony bo siadałem najniżej jak się da, z tą mobinloscią co mam raczej głębiej juz nie [...]
[...] na nowych wytycznych co do diety i cardio. Dokładnie od dzisiaj w dni treningowe -70g węgli a w dni bez treningu -40g węgli. Cardio +5min do każdej sesji. Dzisiaj wypada mi dzien treningowy więc poszły na ogień plecy, dzisiaj nagrałem to wiosło końcem sztangi 157,5kg, tak w top seri sobie szarpnę i to mocno szarpnę i tyle tutaj zostawie [...]
[...] same z siebie lepiej wchodzą Miałem też nadzieję że po 2-3dniach ssanie się jakieś mega włączy ale jednak coś nie chce zaskoczyć mimo że już 7dni minęło ;p hehe a jak ogólne sampoczucie? Ja mam tak, ze po tym pierwszym cieciu kcal zawsze mam wiecej energii na co dzien.. teraz to nawet jak do wc musze isc sie odlac, to sie zebrac nie moge %-)
vixen3 - super sprawa:) pieczenie w barkach było, ale ja to tylko profilaktycznie robię więc dużo nie odczuję, a napewno pomoże bo moje barki trochę pracują;) powinno dobrze podziałać:) ja też swojemu polece;) 15.02.2012 Dieta: kcal - 3300 Trening: - kickboxing rozgrzewka - jak zawsze, bieg, przeplatanka, pajacyki, wymachy itp praca na workach: 5 [...]
30.03.2012 Dieta: dalej bez liczenia ale jest ok Trening: - rower - 10 km w 23 minuty, spokojne tempo, tętno nie przekraczało 100 Sen: 23 do 7.30 Suplementacja: Magnez + potas + B6 - 1 tabletka ( 56. dzień suplementacji z 60 ) Propolis Plus - 4 tabletki ( 17. dzień suplementacji ) WAGA - 89 kg jest dobrze, chcę trochę spalić przed świętami, [...]
A to na dziendobry dla wszystkich..... Uwazam ze naprawde dobre... moze czasem warto wyprobowac >> {Prawdzie przedsięwzięcie, wymaga przynajmniej 3 osób (mężczyzn) dla >> dobrego >> efektu, ale za to jest co potem wnukom opowiadać.} >> - {ŚJ} Dzień dobry... >> - O, jesteście. Wchodźcie... {zostawiamy drzwi [...]
[...] Jasssuuu ale pada... ponoc ma dzis w nocy przyjsc maly sztormilk sniezny, nadchodzi od nas z Washington St. kurka a ja na nocke do roboty ( Dzis mialo mnie nie byc caly dzien ale przez sniezyce moj szlaony Szefuncio pozwolil mi isc do domku. Dzis caly dizen bym jadla zakazane rzeczy, jakis cholerne slodycze... i inne swijnstwa juz nie [...]
no to jestem... ale dzien... zaspalam znowu... kurcze 2 razy w tym tyg... a musze powiedziec ze mui sie to prawie wogole nie zdaza... chyba leko przemeczona jestem... ale szef mowie ze spokojnie nic sie nie stalo... (zapytal tylko czy dobrze mi sie spalo kochane stworzenie) A co do mojego partnera to pierwszy w moim zyciu... zawsze sama.. no coz [...]
[...] kobiet wszystkiego najlepszego,szczescia i milosci,satysfakcji i radosci a przedewszystkim drogie panie aby wasi panowie ,dawali wam kwiatky oraz inne dowody milosci co dzien a nie tylko od swieta ,bo nie oszukujmy sie bez was nasze meskie zycie bylo by dlugie,szare ,krete i ciekie jak papier toaletowy za czasow PRL ,szczegolnie zyczonka sle [...]
[...] cholerne banki też już nie są tym czym były >> kiedyś" - >> > > myśli sobie wkurzony włamywacz >> > > >opuszczając z pełnym brzuchem budynek banku. Na drugi dzień rano > kupuje >> > > gazetę i czyta jej >> > > >nagłówek: "Niecodzienne włamanie do Banku Spermy SA...
Bry dla tych co wczesnie wstaja. Przede mna dzis tez dluuuugo dzien. Cala godzina w sql a pozniej do dentysty... wyrywac 8, ktora mi jeszcze nie wyrosla(((((. Brrrr, ale spoko, pozniej to dopiero bede narzekac. Pozdr. BTW.No i cholera nic sie nie nauczylam wczoraj, ugh.
[...] granice bledu chocby z 2% to ja sie ciesze. Bo w porownaniu do tego co bylo (styczen) to jest dobrze. Fotki jeszcze nie bedzie i pewnie wogole. Moze dla wybranych, ale to przelop pazdziernika/listopada, moze grudzien jak pociagne! Nie no, ciesze sie, moj maly sukces. Teraz szamam sniadanie, zarcie zapakowane, zabki i do sql Milego dnia Pluszaki
Zdrowia i wytrwałości. A u mnie dzisiaj waga pokazała 81,6 - kilogram więcej niż wczoraj i przedwczoraj. Pewnie to wina wczorajszego grilla i trzech kiełbasek. Woda się pewnie zebrała z nagłej dawki węglowodanów, które wskoczyły wczoraj. Zobaczymy jutro na wadze po dzisiejszym treningu. P.S. Gratulacje dla żony! :) Dzięki, wkręciła się w bieganie [...]