[...] będę bo pewnie skończy się w łazience. Miałam wiele sytuacji stresowych, ale żeby nerwy doprowadziły mnie do takiego stanu, to jeszcze się nie przytrafiło. Jak zwykle powiedzienie, że z rodzina dobrze wychodzi sie tylko na zdjęciu jest trafne w moim przypadku w 100%. Postaram się możliwie ogarnąć do końca tygodnia. Jeśli nie - zrezygnuję z [...]
DZIEŃ 43 nieliczony, bo nieplanowana wizyta u mechanika z samochodem była i 5 godzin byłam bez jedzenia, w domu rzuciłam się na owoce. Mam problem z barkami. Odnawia mi się co chwilę ból (obecnie trwa on od ok 2 tygodni) stawów barkowych. Generalnie w normalnych czynnościach mi nie przeszkadza, ale jak musze cos pociągnąć, to już bardzo boli. np [...]
Wczorajszy dzień to jakiś koszmar. Cały dzień w samochodzie. Wyprawa na spotkanie do klienta nie ułatwia życia jeśli chodzi o dietę. Udało mi się zapakować 2 porcje na wynos ale nie było kiedy zjeść. Skończyło się na dziobaniu w trakcie jazdy samochodem. Masakra. Powrót do domu późnym wieczorem zniweczył plan treningu na tak pięknym słońcu. Miska [...]
[...] mam zamiar go przebudować i dołożyć więcej ćwiczeń. Aeroby = orbitrek. Pierwsza przeprawa na nim trwała około 3 minut po czym nastąpił stan przedzawałowy. Starałem się codziennie dokładać troszkę czasu i dystansu. Po trzech tygodniach byłem na etapie ok. 18 minut i 6,5km. Później starałem się przekroczyć magiczne 20 minut. Udało się. Teraz [...]
Żeby szybko zwiększyć rozmiar ramion trzeba się poddać specjalizacji. Oznacza to ograniczenie liczby serii na inne grupy mięśni tak, aby można było ciężej pracować nad ramionami. Zalecam ograniczenie liczby serii o przynajmniej 50%. W przypadku, gdy któraś część twojego ciała jest niewspółmiernie duża do reszty sylwetki, zaprzestałbym w ogóle jej [...]
Tak to sie prezentuje na dzien dzisiejszy. Najwieksza waga jaką miałem to niecałe 104kg. Dzisiaj jest 100-101, cały ten tydzien raczej robiłem lżejsze treningi, żeby redujcje zacząć świeżym i na pełnej mocy :-) Jestem ogólnie zadowolony. Fatu dużo nie siedzi, dużo wody. Co do planów. Bez gadania zbędnych info. Chciałem wyjść na Sopot. Nie wyjdę. [...]
[...] nie chce brac leków i stad moja determinacja do zmiany nawyków zywienia i większa dawka ruchu.Na tym etapie ciesze sie, bo juz troszke spadło (po 6m-cach) Teraz poczytuje dzienniki innych dziewczyn i sie okazuje, że chyba to był bład rezygnując całkowicie z soli :-( Wiem, że teraz nie ma co gdybac, ale mogłam sobie w tan sposób jakoś [...]
[...] waga z rana 98kg.Forma? Bardzo dobra,żeby nie powiedzieć nie skromnie KOSA!!!Zdjęcie wrzucę w piątek po ładowaniu.Od niedzieli robię jeszcze ładowanie wodą 12litrów dziennie w tym 2 litry Pepsi Max:)A co:)Od piątku powoli ograniczam wodę i sól.Myślę że waga w dniu zawodów powinna być w granicach 99kg.Na zawody wyjeżdżam już w sobotę żeby [...]
Dzień 44 MASA Dzisiaj dłużej pospałem więc i trening później , troche zamulony byłem :S , trener mówi żebym co jakiś czas zmieniał ćwiczenia że raz będe robił na maszynie i raz na wolnych ciężarach żeby dać bodziec. ( i tak będe robił na wolnych ciężarach ) Zważyłem sie naczczo i pjechałem na siłke , tam instruktor znowu sie uparł żeby zważyć sie [...]
Dzień 46 MASA Regeneracja: 8h bardzo dobrego snu jestem zadowolony z ZMA :-) Suplementacja: 2 x Tran 1 x ZMA przed snem. Wit C + Cynk. Kawa przed treningiem. Trening:Plecy: + Biceps Plecy: W podciąganiu weszły tylko 2 serie nie miał kto pomóc musze znaleźć sobie kolege który przyjdzie na siłke bo tak dalej być nie może :-{ Powiem też że wcześniej [...]
CZWARTEK 27.02 Schemat dnia jak praktycznie w każdy DT, oprócz niedzieli. Pobudka 5:20 nawet wcześniej bo już chyba moja głowa była na treningu nóg. Śniadanko skromne 140gww, oczywiście 4 pudełka szamy ze sobą bo cały dzień poza domem. Oczywiście jak to w tygodniu snu mało i to w najbliższym okresie stawiam jako mus do poprawy. Jak wspominałem [...]
PIĄTEK 28.02 No i koniec tygodnia nadszedł. Nie wiem nawet kiedy. "Rutynowy" dzień pobudka 5:20 nawet lekko wcześniej, bo kotu włączył się traktor i zaczął budzić bo chce żryć xD, ale nie sposób się na niego złościć, jeszcze skubany jak nie reagujesz to kizia Cie wąsami albo podgryza nos albo robi masaż łapkami gorzej że z wyciągniętymi szponami [...]
Ostro , żeby o 12 w nocy dzwonić to dobrze trzeba mieć beret zaorany XDD Meh, norma, dzwonią nieraz w święta itp dla mnie nihil novi xD Poniedziałek 30.03 Minicut dzień 1 No więc zaczynamy minicut micha solidnie ucieta, ale to akurat Przemo style, nowy trening i tak jakby motywacja wróciła. Z rana śniadanie, wizyta domowa, powrót preworkout i wio [...]
Brak totalnie czasu wczoraj to już wpiske pomine, bo jak wyszedłem z domu po 7 wróciłem przed 21, bo zajechalem jeszcze do mamy, szybko ogar jedzenia, kolacja i spać ŚRODA 27.05 Pobudka 5:15, stały schemat dnia treningu, ale lubię szczególnie latem jak wstaję i już jasno. Kot mi towarzyszy bo też je śniadanie xD kawka, poczytam coś w necie i wio [...]
Siema Ad.1 dzięki, właśnie skóra z palców schodziła mi przez takie trzymanie, ale jak to ma pomóc to się przemoge. Nigdzie nie czytałem, że tak trzeba trzymac drążek, więc jeszcze raz dzięki ;-) Silny chwyt sprawia, że skóra nie przesuwa się po drążku i się mniej uszkadza. Magnezja pomaga właśnie, żeby chwyt był pewniejszy i ew. zsunięcia skóry [...]
Wtorek - Klatka + bic: Dziś zrobiłem samą klatę, bo łeb mi rozrywa. Nie wiem co się dzieje, może dlatego, że za dużo wysiłku dzisiaj, bo miałem turniej w gałe i dużo się nalatałem. Obym był zdrowy jutro. Zawsze jak mnie tak mocno głowa boli, to na drugi dzień choruję, więc już dzisiaj zacząłem się leczyc i zobaczymy. Pompki z palcami do wewnątrz [...]
15 minut "biegu" na tętnie 135 i prawy staw skokowy powiedział "staaaary, wyluzuj, zrób sobie dzień przerwy, latanie 10-15 km dziennie po 2 miesiącach przerwy to przesada". No to zrobię sobie przerwę. Kupiłem parę kilogramów śmieci w stylu popcorn, spróbuję z 5k kcal w siebie dziś wcisnąć. Może organizm ułoży z tego coś [...]
[...] ciezar jak cos nie pujdzie tak jak powinno, ktos podniesie pierwszy to druga osoba podnosci 80 kilo sprubojcie podniesc 60 kilo ba bica - da radre . ale 80 ? i 100 razy na dzien ? na poczatku nie dawalem rady . potem sie wprawilem. mozan o tym opowiadac godzinami . Wiara w siebi była najwazniejszym czynnnikiem. mówilem sobie w duszy "****a [...]
Dzień 15 - 20.02.2017 Siemka Koniu - widziałem ostatnio na fejsie Twoje gotowanie ale niestety nie od początku. Fajna sprawa. Mleko zmienię na 3,2% jak tak mówisz - jak tylko wypiję to co mam w domu (2% obecnie). Dzisiaj powrót do normalnej diety i treningu. Jak będzie trochę cieplej to powoli będzie można odpalić rower w terenie. Zrobiłem dzisiaj [...]