25.05 wtorek
pull A
1. Wiosło półsztangą rampa 8
20 x 8/30 x 8/40 x 8/50 x 8/60 x 8/70 x 8 --> + 2,5 kg zacisk
40 x 8/50 x 8/60 x 8/70 x 8/75 x 8 --> + 2,5 kg zacisk
2. Żuraw rampa 8
0 x 8/5 x 8/7,5 x 8/10 x 8 --> ciężko
0 x 8/5 x 8/7,5 x 8/12,5 x 6 --> b. ciężko
3. Ściąganie drążka górnego 3 x 12-15
40 x 15/45 x 15/50 x 15 --> dokładnie, paliło
45 x 15/50 x 15/55 x 14 --> technicznie
4. Szrugsy sztangą 4 x 12
100 x 12/120 x 12/140 x 10/160 x 10 --> ciężko, przy 140 pasek się poluzował
110 x 12/130 x 12/150 x 12/170 x 7 --> dość ciężko
5. Uginanie ze sztangą 3-4 x 10
20 x 10/30 x 10/40 x 10 --> więcej nie dałem rady
20 x 10/25 x 10/30 x 10/40 x 10 --> bice skatowane jednym ćwiczeniem
6. Unoszenie nóg w podporze 3 x 15
15/15/15
15/15/15
7. Allahy 3 x 12
25 x 12/27,5 x 12/30 x 12
27,5 x 12/30 x 12/32,5 x 12
czas - 65 minut
Mocny trening.
Wiosło fajnie, chociaż naciągnąłem sobie lekko lewą stronę pleców. Jest jeszcze spory zapas.
Żuraw bardzo ciężko w ostatniej serii, ale technika utrzymana.
Ściąganie drążka z dbałością o technikę, mocno paliło.
Szrugsy dobrze, mam filma
Uginanie mimo śmiesznego ciężaru dosłownie masakruje mi bicki po tym zestawie.
Brzuch wykonany.
Podszedł do mnie instruktor i powiedział że bez sensu nakładam tyle ciężaru na szrugsy skoro nie wykonuję pełnego ruchu. ZWRACAM SIĘ WIĘC Z ZAPYTANIEM CZY KALECZĘ TECHNIKĘ W TYM ĆWICZENIU. PONIŻEJ STOSOWNE NAGRANIE