Hubert/jesienno - zimowa masa

ktory to taki ?

Na Jatkach

Tym pozytywnym akcentem zakończyłem pierwszą z czterech faz mezocyklu - fazę akumulacji. Progres siłowy nadspodziewanie duży, masowy - na wadze około 1 kg do przodu, ale wczoraj wszyscy znajomi mówili że urosłem, więc na pewno coś w tym prawdy jest. Wyraźnie zeszczuplałem w pasie - sześciopak prawie cały odsłonięty. Widzę poprawę w wyglądzie i objętości klatki i barków, co cieszy mnie najbardziej. Uda również fajnie zareagowały na nowy trening - szykuje się wymiana spodni na większe.


Jutro atak na 230 kg w MC

Zmieniony przez - Hubert81 w dniu 2009-12-06 16:46:16

Waga w góre, pas w dół? Kurde, żeby mi sie w końcu tak udało.. Wiesz może w czym cały myk u Ciebie, ze tak sie udaje/udało?

Jak u Ciebie z żarciem - chodzi mi o rozkład b/t/ww na kgmc?

Czyli wygladasz jeszcze lepiej niż na str.9
Powód do radości z udanego mezocyklu jest ,no a przecież to dopiero początek .
Szkoda że Mistrzostwa SFD nie sa na wiosnę

Jak u Ciebie z żarciem - chodzi mi o rozkład b/t/ww na kgmc?

Około 3/2/5, ale to różnie bywa, pilnuję tylko białka a ciągle jakaś niezdrowa przekąska wpada (np. czekolada).



Wiesz może w czym cały myk u Ciebie, ze tak sie udaje/udało?

mam farta - metabolizm nie zwalnia mimo upływu lat



Czyli wygladasz jeszcze lepiej niż na str.9

Podobno tak - nie mnie to oceniać.


Cholera... Przeniosłem dziś z kolegą kilka płyt OSB do garażu... Niby nic, ani to ciężkie ani daleko, ale duże i niewygodne do niesienia no i pech chciał że coś sobie naciągnąłem w okolicy prawej łopatki Akurat dzisiaj kiedy mam nogi i miał być atak na rekord w MC


Cóż... zobaczymy, może adrenalina mnie znieczuli



07.12. trening




1. Front squat 5 * 4-6 rampa

45 x 8/65 x 8/85 x 6/105 x 4/120 x 2
50 x 5/70 x 4/90 x 4/110 x 2/130 x 2

2. Mc 5 * 4-6 rampa

80 x 6/110 x 6/140 x 6/170 x 6/205 x 3
80 x 5/110 x 5/140 x 4/170 x 4/200 x 3/230 x 1

3. Prostowanie na maszynie 4 * 6-8 rampa

70 x 10/90 x 10/110 x 10/75 x 7 na nogę
80 x 8/100 x 8/60 x 8 na nogę/85 x 6 na nogę

4. Uginanie leżąc 4 * 6-8 rampa

30 x 10/50 x 10/70 x 8/90 x 3½
40 x 8/60 x 8/80 x 5/100 x 3

5. Back squat nogo wąsko 4 * 8-10 rampa

60 x 10/80 x 10/100 x 8/120 x 5
60 x 8/85 x 8/110 x 6/130 x 5

6. Żuraw 4 * 8-10 rampa

0 x 10/2,5 x 10/5 x 8/10 x 7
0 x 8/5 x 8/10 x 8/15 x 3

7. Wspięcia stojąc 3 * 20 progresja

120 x 25/140 x 25/160 x 17
130 x 20/150 x 20/170 x 17

8. Prostowanie 1 * 100


100 x 45
100 x 50

9. Uginanie 1 * 100

100 x 30
100 x 35

czas - 65 minut




Wrażenia:




1. Front coraz lepiej opanowany, chociaż drugie powtórzenie ze 130-tką niepełne ---> wiedziałem że nie wstanę z pełnego.

2. Na tą chwilę czekałem - zapomniałem o bólu pleców, zresztą trening poprzedziłem 10 minutową rozgrzewką i juz wtedy ból ustępował. Do 230 podszedłem po krótkiej przerwie, stwierdziłem że jak ma pójść to pójdzie... i poszło, choć walka była na krawędzi porażki. Nie wiem czy wyprostowałem do końca, wg mnie zaliczone.

3.Wyprosty oszczędziłem - chciałem mocniej zaatakować wąski przysiad.

4.Uginanie znacznie lepiej niż tydzień temu - co nie zmienia faktu że nie lubię tego ćwiczenia.

5. Spory progres - ostatnie powtórzenie ze 130-tką niepełne - powód taki sam jak w ćw. nr 1.

6. Żurawia polubiłem, i jest to uczucie odwzajemnione - czuję MOC.

7. Żeby w łydkach masa szła równolegle z siłą... ech.

8. i 9. Byłem pewien że zwymiotuje po stu ugięciach - jednak powstrzymałem odruch...
Lllluuuubię to

Bez wątpienia najcięższy z dotychczasowych treningów - zawroty głowy, nudności itp, czyli wszystkie elementy dobrej zabawy

Na sali tłok niemiłosierny, aż brakowało powietrza... Doprawdy nie wiem skąd biorę tyle sił - w ciągu miesiąca do każdego ćwiczenia heavy dorzuciłem 10 - 30 kg...
Zmieniony przez - Hubert81 w dniu 2009-12-07 18:28:03

Zmieniony przez - Hubert81 w dniu 2009-12-07 18:28:28

Zmieniony przez - Hubert81 w dniu 2009-12-07 21:22:11

Trzymaj się, co Cię nie zabije to Cię wzmocni
Będę obserwować postępy

Kozak jesteś z naciągniętym mięśniem rekordy bijesz i to 230 w MC

Chyba że specjalnie napisałeś przed treningiem tą historyjkę z płytami żeby mieć wymówkę jakby coś nie poszło po myśli

Kozak jesteś z naciągniętym mięśniem rekordy bijesz i to 230 w MC


Kozak? Mi to sie kojarzy z damskim butem

A te 230 to naprawdę na granicy, teraz już progres zwolni, nie mogę w nieskończoność dokładać 10 kg tygodniowo...



Chyba że specjalnie napisałeś przed treningiem tą historyjkę z płytami żeby mieć wymówkę jakby coś nie poszło po myśli

Tak, taki wentyl bezpieczeństwa w razie W

Zmieniony przez - Hubert81 w dniu 2009-12-07 22:33:44

przyszłam Cie pochwalic za te 230 w mc......skoro sie juz nawet w spamie napraszales

wiem ze tego pragnales

Zmieniony przez - anelim82 w dniu 2009-12-07 22:42:41

230kg w MC - no , no ładnie , ładnie kolega rośnie nam w siłę

Noo brawo

a z uginaniem to juz tak jest - ze sie go nie lubi