Jak u Ciebie z żarciem - chodzi mi o rozkład b/t/ww na kgmc?
Około 3/2/5, ale to różnie bywa, pilnuję tylko białka a ciągle jakaś niezdrowa przekąska wpada (np. czekolada).
Wiesz może w czym cały myk u Ciebie, ze tak sie udaje/udało?
mam farta - metabolizm nie zwalnia mimo upływu lat
Czyli wygladasz jeszcze lepiej niż na str.9
Podobno tak - nie mnie to oceniać.
Cholera... Przeniosłem dziś z kolegą kilka płyt OSB do garażu... Niby nic, ani to ciężkie ani daleko, ale duże i niewygodne do niesienia no i pech chciał że coś sobie naciągnąłem w okolicy prawej łopatki
Akurat dzisiaj kiedy mam nogi i miał być atak na rekord w MC
Cóż... zobaczymy, może adrenalina mnie znieczuli
07.12. trening
1.
Front squat 5 * 4-6 rampa
45 x 8/65 x 8/85 x 6/105 x 4/120 x 2
50 x 5/70 x 4/90 x 4/110 x 2/130 x 2
2. Mc 5 * 4-6 rampa
80 x 6/110 x 6/140 x 6/170 x 6/205 x 3
80 x 5/110 x 5/140 x 4/170 x 4/200 x 3/
230 x 1
3. Prostowanie na maszynie 4 * 6-8 rampa
70 x 10/90 x 10/110 x 10/75 x 7 na nogę
80 x 8/100 x 8/60 x 8 na nogę/85 x 6 na nogę
4. Uginanie leżąc 4 * 6-8 rampa
30 x 10/50 x 10/70 x 8/90 x 3½
40 x 8/60 x 8/80 x 5/100 x 3
5. Back squat nogo wąsko 4 * 8-10 rampa
60 x 10/80 x 10/100 x 8/120 x 5
60 x 8/85 x 8/110 x 6/130 x 5
6. Żuraw 4 * 8-10 rampa
0 x 10/2,5 x 10/5 x 8/10 x 7
0 x 8/5 x 8/10 x 8/15 x 3
7. Wspięcia stojąc 3 * 20 progresja
120 x 25/140 x 25/160 x 17
130 x 20/150 x 20/170 x 17
8. Prostowanie 1 * 100
100 x 45
100 x 50
9. Uginanie 1 * 100
100 x 30
100 x 35
czas - 65 minut
Wrażenia:
1. Front coraz lepiej opanowany, chociaż drugie powtórzenie ze 130-tką niepełne ---> wiedziałem że nie wstanę z pełnego.
2. Na tą chwilę czekałem - zapomniałem o bólu pleców, zresztą trening poprzedziłem 10 minutową rozgrzewką i juz wtedy ból ustępował. Do 230 podszedłem po krótkiej przerwie, stwierdziłem że jak ma pójść to pójdzie... i poszło, choć walka była na krawędzi porażki
. Nie wiem czy wyprostowałem do końca, wg mnie zaliczone.
3.Wyprosty oszczędziłem - chciałem mocniej zaatakować wąski przysiad.
4.Uginanie znacznie lepiej niż tydzień temu - co nie zmienia faktu że nie lubię tego ćwiczenia.
5. Spory progres - ostatnie powtórzenie ze 130-tką niepełne - powód taki sam jak w ćw. nr 1.
6. Żurawia polubiłem, i jest to uczucie odwzajemnione - czuję MOC.
7. Żeby w łydkach masa szła równolegle z siłą... ech.
8. i 9. Byłem pewien że zwymiotuje po stu ugięciach - jednak powstrzymałem odruch...
Lllluuuubię to
Bez wątpienia najcięższy z dotychczasowych treningów - zawroty głowy, nudności itp, czyli wszystkie elementy dobrej zabawy
Na sali tłok niemiłosierny, aż brakowało powietrza... Doprawdy nie wiem skąd biorę tyle sił - w ciągu miesiąca do każdego ćwiczenia heavy dorzuciłem 10 - 30 kg...
Zmieniony przez - Hubert81 w dniu 2009-12-07 18:28:03
Zmieniony przez - Hubert81 w dniu 2009-12-07 18:28:28
Zmieniony przez - Hubert81 w dniu 2009-12-07 21:22:11