SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Hubert/jesienno - zimowa masa

temat działu:

Trening dla zaawansowanych

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 273254

Ankieta

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 124 Napisanych postów 23463 Wiek 36 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 95225
tiaaa
bice pracuja przy wiosle polsztanga

choc ja nigdy ich tam nie poczulem
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 399 Napisanych postów 72270 Wiek 43 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 304533
Pracuje pracuje, ale co najdziwniejsze zakwasy w bicach miałem po poniedziałkowym "push".

Dzisiaj wszystko mnie boli. Dosłownie każdy mięsień, a najbardziej kaptury, bicki i czwórki. Trzasnę dzisiaj aero na rowerku bo pogoda wredna więc o bieganiu mogę jeszcze na długo zapomnieć.

19.05. dnt

Tak jak obiecałem zrobiłem aero na rowerku. Najpierw 10 minut swobodnego pedałowania, potem 12 interwałów 15/45 i na koniec 5 minut swobodnego.

Micha:

1. musli z wheyem (leń)
2. kura, kasza, duuużo zieleniny, oliwa
3. jaja, ryż, zielenina
4. whey, jabłko
aero
5. kura, ryż, zielenina, oliwa
6. twaróg, oliwa, zielenina

Zmieniony przez - Hubert81 w dniu 2010-05-19 20:54:58
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 124 Napisanych postów 23463 Wiek 36 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 95225
jak robisz edita
to nie dostaje nikt powiadomek


ja tam wale w osobnych postach zawsze


na silke idz!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 399 Napisanych postów 72270 Wiek 43 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 304533
Póki co obiad trawię. O 19 pójdę
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 399 Napisanych postów 72270 Wiek 43 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 304533
No i jestem

20.05. czwartek
Push B

1. Front squat wąski rampa 8

40 x 8/60 x 8/80 x 7/90 x 4 --> słabo, muszę nadgonić

2. Wyciskanie sztangielek na skosie rampa 8

15 x 8/21 x 8/27 x 8/33 x 8/39 x 8 --> ciężko

3. Wykroki 3 x 10-12

15 x 12/18 x 12/18 x 10 --> przedramiona spuchły

4. PP rampa 8

40 x 8/50 x 8/60 x 8/70 x 8 --> wymiękłem, ręce mi opadły

5. a/ rozpiętki 3 x 12

12 x 12/15 x 12/15 x 12 --> paliło

b/ wymach boczny siedząc w oparciu 3 x 12-15

7 x 15/7 x 15/7 x 13 --> ciężar mały ale sponiewierał

6. Wspięcia jednonóż 3 x 20

15 x 20/15 x 20/15 x 17

7. Prostowanie jednorącz zza głowy 3 x 12-15

12 x 12/15 x 12/15 x 10 --> za duży ciężar, nie miałem już mocy


czas - 65 minut



Było ostro.
Front zaskakująco kiepsko jeżeli chodzi o ciężar, ale w sumie muszę się dopiero rozkręcić.

Wycisk ładnie, poczułem klatkę na maksa. Ostatnia seria bardzo ciężko.

Wykroki ciągnęły się w nieskończoność, 12 na nogę to dużo. Wysiadły nogi i... przedramiona.

PP po tych wszystkich ćwiczeniach to śmiech na sali. Sapałem już jak lokomotywa a tu jeszcze trzeba było z ciężarem walczyć. Poszło jak poszło, ale barki dostały.

Superseria skatowała mnie. Ciężary małe, z dbałością o technikę. Wymach siedząc miałem zamiar progresować, ale nawet 7 kg sponiewierało barki.

Łydeczki spoko, lubię to ćwiczenie bo fajnie puchną.

Tu zacząłem zbyt wysoko. Ciężar może nie wydawać się duży ale dla mnie po takich przejściach było to za wiele.


Ogólnie masakra, lało się ze mnie niesamowicie. Konkretny trening na wysokich obrotach.



Micha:

1. Musli, whey
2. Kurak, ryż, pomidor, ogórek, oliwa
3. Jw
4. Rybka, kasza, warzywa (mrożonka), jabłko
trening
5. Kurak, jabłka
6. Jaja, warzywka

Zmieniony przez - Hubert81 w dniu 2010-05-20 21:35:50
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 124 Napisanych postów 23463 Wiek 36 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 95225
nie myslales zaczac trening od PPress ??
sam keidys tak cwiczylem i bylo git


a przedramiona przy wykrokach to masakra
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 5699 Wiek 54 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 37378
Nie wiadomo czy Hubert będzie chciał zmieniać plan w którym może celowo jest taka kolejność ćwiczeń.
Choć gdyby push press był jako pierwszy kolana również mogły by wykrzesać więcej mocy niż skatowane po wykrokach i frontach

Żadnych najmniejszych nawet litości choć mięśnie mdleją i trzeszczą kości....
ZOBACZ MOJE FOTY ,KRYTYKA DOPINGUJE :http://www.sfd.pl/Przyszła_pora_na_foty_Demola-t526073-s1.html
ODWIEDŹ DZIENNIK :
http://www.sfd.pl/Świat_jest_mały,_ale_należy_do_wielkich!_15*10*5_by_WODYN-t592390.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 399 Napisanych postów 72270 Wiek 43 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 304533
Nie, od PP zaczynać nie będę. Czuję je dobrze tylko ciężary sporo mniejsze. Może jak oswoję się z tym treningiem pójdzie coś do przodu.


21.05. piątek
Pull B


1. Mc rampa 5

60 x 5/90 x 5/120 x 5/150 x 5/185 x 4/200 x 1 i pół --> na kocim

2. Podciąganie chwytem neutr. rampa 8

0 x 8/0 x 8/0 x 8/0 x 8

3. Uginanie leżąc 3 x 12

40 x 12/45 x 12/45 x 12 --> ostro

4. a/ podciąganie sztangi do klatki 3 x 10-12

70 x 12/75 x 12/75 x 11 --> masakra

b/ wymach boczny w opadzie 3 x 12-15

12 x 15/12 x 15/12 x 15 --> nie trzeba było ciężaru, ledwo

5. Młotki siedząc 3 x 12

12 x 12/12 x 12/12 x 12 --> powoli i dokładnie, nie było już mocy

6. Uginanie nadgarstków 3 x 15

nachwyt 20 x 15/25 x 15/25 x 15
podchwyt 20 x 15/25 x 15/25 x 15

czas - 55 minut


Mc - tu niepotrzebnie zaszalałem. Miałem skończyć na 190-195 kg dzisiaj, ale że narwany jestem to założyłem 200. Drugie powtórzenie szło ale poczułem że robię koci grzbiet więc nie było sensu kontynuować. Za tydzień chyba odejmę 5 kg... Zobaczę

Podciąganie pierwszy raz robiłem po MC więc nie doczepiałem ciężaru żeby zobaczyć jak się robi. Dużo ciężej, ostatnie 2 powtórzenia oszukane - z lekkim machnięciem nogami w fazie koncentrycznej. za tydzień coś lekko dorzucę.

Uginanie nie jest moim ulubionym ćwiczeniem, ale przyłożyłem się do technicznego wykonania kosztem obciążenia. Paliło.

Superseria to prawdziwy hardcore. Chciałem progresowac podciąganie do klatki 70 80 90 kg ale pierwsza seria zweryfikowała te plany. Wrzask, pot i mgiełki przed oczami. Duży ciężar nie jest potrzebny, zajechałem się do reszty.

Młotki już tak trochę pro forma, moc się skończyła. Ręce spuchnięte konkretnie.

Po ss na przedramiona nie mogłem chwycić butelki

Trening wykończył mnie w pozytywnym tego słowa znaczeniu.



Micha dzisiaj kiepska więc nie wrzucam

Zmieniony przez - Hubert81 w dniu 2010-05-21 21:49:27
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Lady M Zasłużona dla SFD
Specjalista
Szacuny 68 Napisanych postów 19441 Wiek 38 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 94708
Trzasnę dzisiaj aero na rowerku bo pogoda wredna więc o bieganiu mogę jeszcze na długo zapomnieć

jest takie jedno przysłowie o złej baletnicy...

a poważnie to nikomu chyba nie chce sie zapylać po dworze jak z nieba leci ściana deszczu bo przy lekkiej mżaweczce to nawet lubie biegać - ale ja jestem inna

"No matter your goal, achieving it always starts with belief
- do not underestimate the strength within."

http://www.sfd.pl/Lady_M/_The_only_limit,_is_the_one_you_set_yourself_-t958189.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 399 Napisanych postów 72270 Wiek 43 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 304533
Kurde nie wiem czy mam po co na uczelnię rano jechać... Wielka Woda już u progu Wrocławia



Póki co Odra trzyma się koryta więc luz. Tym razem chyba woda nas oszczędzi.

Zmieniony przez - Hubert81 w dniu 2010-05-22 08:22:40
Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

plan do oceny i do poprawek... PROSZE O POMOC

Następny temat

Cwiczenia na barki

WHEY premium