Hubert/jesienno - zimowa masa

Kvrwa mam w tym samym momencie zawsze pkt krytyczny

No jest moc

Mocny też nasz porucznik

Każdy miewa te punkty krytyczne z tym ze Huber ma rzadziej a jeśli już ma to i tak roz******la system innym

Hubert muszę przyznać, że urosłeś przez rok i to znacznie

widać dodatkowe kg czystej masy mimo, że kosztem ciągłego jedzenia

mam nadzieję, że za rok razem już wystartujemy w kategorii 125kg

Ale do 125 czy + 125? Bo nie wiem jak B/T/W rozplanować

No jak z Wuchtą to napewno +125kg

Dasz rade

Hubert narzekałeś, że dużo żarcia musisz pochłaniać a tu ok30kg miecha do zrobienia jeszcze

ja będę próbował zbijać do 125kg ale znając życie kiepsko mi to wyjdzie

dlatego jeśli razem mamy startować dawaj do +125kg

czyli od dzisiaj zamiast jednej michy z ryżem musisz jeść 20

ja już się powtarzam,ale te poręcze mi imponują:). pięknie!

09.11. wtorek
plecy, łydki

Dupa nie pięknie. Cienki jestem jak Polsilver. Kupiłem zestaw do brydża, może w tym sporcie mi pójdzie. Ktoś chętny do gry?

1. Mc
60 x 3
80 x 3
100 x 2
120 x 2
140 x 2
160 x 1
180 x 1
200 x 1
215 x 1
230 x 1
240 x 1
250 x 0

2. Podciąganie nachwytem
8/8/8

3. Wiosło sztangielką rampa 8
50 x 8
60 x 8
70 x 8
80 x 8 plus gryf i zaciski

4. Wymach w opadzie 3 x 12
18 x 12
21 x 12
24 x 10

5. Wspiecia siedząc 3 x 10 i - 10% na maks
55 x 10
75 x 10
95 x 10
85 x 20
75 x 24
65 x 25
55 x 33

czas - 90 minut



Heh zleszczyłem. Miałem tą ćwiartkę ciągle przed oczami i spaliłem podejście w sumie zanim do niego podszedłem. 240 kg poszło bez problemu z zapasem co kazało przypuszczać że będzie walka o 250. Niestety gdy głowa zawodzi silne mięśnie na nic się nie zdadzą.
Miałem wrażenie że chwyt może nie utrzymać. Nie wiem czy to złudzenie ale na wszelki wypadek zacznę go wzmacniać.

Nawet nie zmęczyłem się tym maksowaniem więc kontynuowałem normalnie trening.
Rafał nie pasuje mi taka forma progresji, nie czułem się wystarczająco dogrzany wchodząc powyżej 200 kg.

Podciąganie jako forma relaksu.

Wiosło lekko, z zapasem.

Wymach ciężko ale i dowaliłem porządnie.

Łydy jak zwykle masakra











Rekord wyrównany





Pobity





Bez walki. Czułem że nie dam rady, a w sumie wmówiłem sobie.







Zmieniony przez - Hubert81 w dniu 2010-11-09 16:34:18

Gratulacje z nowego rekordu !