...
Napisał(a)
Pierwsza jest rozpisana dwie strony wcześniej - dwudniowa na nogi. Po niej będzie coś na szerokość barków i pleców. Tez to pisałem. Czytać uważnie
...
Napisał(a)
niestety istotne informacje gina gdzies w odmetach rozpustnych rozmow o czekoladzie
I'm
#1
So why
Try harder
...
Napisał(a)
hubert. Mam pytanie:) i mam nadzieję, że zadając je tu nie niszczę ogólnego jakiegoś wyglądu dziennika;) czyli wcinam się:)
Jak jest u ciebie z dipsami? Nie czujesz przy wer. na klatkę dużej pracy tricepsów?
Ja doszedłem do40kilku kg i zaczynam wpadać w stagnację bo czuję, że coraz bardziej pracują ramiona:( Pochylam się( łamię prostą linię ciała w biodrach wypuszczając nogi do przodu, tak by stopy mieć pod mordą i staram się zbliżyć nieco górną częścią ciała do poziomu) itp. ale przy dużym ciężarze ciało zaczyna mi się prostować:(
Tzn. stopy mam dalej pod głową, ale góra jest pod kątem bliższym pionowemu niż poziomemu. Jak ty radzisz sobie przy większych ciężarach w dipsach? Schodzisz totalnie na dół, do oporu? I flarujesz zupełnie łokcie? Bo jeśli miałbym być pochylony ,,górą" do poziomu i jeszcze flarować to czuję, że zamiast spinać łopaty musiałbym nieco wypuścić barki do przodu. Jak robisz ty??? Pytam bo idzie ci nap. nieźle:)
Jak jest u ciebie z dipsami? Nie czujesz przy wer. na klatkę dużej pracy tricepsów?
Ja doszedłem do40kilku kg i zaczynam wpadać w stagnację bo czuję, że coraz bardziej pracują ramiona:( Pochylam się( łamię prostą linię ciała w biodrach wypuszczając nogi do przodu, tak by stopy mieć pod mordą i staram się zbliżyć nieco górną częścią ciała do poziomu) itp. ale przy dużym ciężarze ciało zaczyna mi się prostować:(
Tzn. stopy mam dalej pod głową, ale góra jest pod kątem bliższym pionowemu niż poziomemu. Jak ty radzisz sobie przy większych ciężarach w dipsach? Schodzisz totalnie na dół, do oporu? I flarujesz zupełnie łokcie? Bo jeśli miałbym być pochylony ,,górą" do poziomu i jeszcze flarować to czuję, że zamiast spinać łopaty musiałbym nieco wypuścić barki do przodu. Jak robisz ty??? Pytam bo idzie ci nap. nieźle:)
...
Napisał(a)
Przy dużym ciężarze ciężko o flarowanie
Ale pozycje jakoś udaje mi się utrzymać. Mam nadzieje że stagnacja nie dopadnie mnie przed 110 kg
No i schodzę nisko. Zresztą zamieściłem filmiki z dipsów w dzienniku
Cześć Milena
Zmieniony przez - Hubert81 w dniu 2010-03-24 22:22:55
Ale pozycje jakoś udaje mi się utrzymać. Mam nadzieje że stagnacja nie dopadnie mnie przed 110 kg
No i schodzę nisko. Zresztą zamieściłem filmiki z dipsów w dzienniku
Cześć Milena
Zmieniony przez - Hubert81 w dniu 2010-03-24 22:22:55
...
Napisał(a)
Dobra, koniec laby. Miesiąc przerwy zaowocował ubytkiem 3 kg masy i na szczęście nieznacznym spadkiem siły. A oto szczegóły pierwszego po przerwie treningu:
Jak już wspomniałem przeprowadzę dwutygodniowy "rush" siłowy żeby odzyskać moc i nabrać rozpędu.
1. Przysiad ze sztangą rampa 3
40 x 3/60 x 3/80 x 3/100 x 3/120 x 3/140 x 3/150 x 3/155 x2 --> nie ma tragedii
2. Pompki na poręczach rampa 3
0 x 3/10 x 3/20 x 3/30 x 3/40 x 3/50 x 3 --> dość ciężko
3. Push press rampa 3
20 x 3/40 x 3/50 x 3/60 x 3/70 x 3/80 x 3/85 x 3/90 x 1/2 --> skopałem wybicie
4. Przysiad przedni wąski
65 x 6/75 x 6/75 x 5 --> zapomniałem dołożyć
5. Wycisk sztangielkami skos
30 x 6/36 x 6/42 x 5 --> na maksa ciężko
6. Podciąganie sztangielek do brody
15 x 6/18 x 6/21 x 6
czas - 70 minut
Cieszy mnie to że siła nie spadła drastycznie pomimo wcześniejszych obaw. Dają się zauważyć braki kondycyjne ale to kwestia kilku treningów. Będzie dobrze
Jak już wspomniałem przeprowadzę dwutygodniowy "rush" siłowy żeby odzyskać moc i nabrać rozpędu.
1. Przysiad ze sztangą rampa 3
40 x 3/60 x 3/80 x 3/100 x 3/120 x 3/140 x 3/150 x 3/155 x2 --> nie ma tragedii
2. Pompki na poręczach rampa 3
0 x 3/10 x 3/20 x 3/30 x 3/40 x 3/50 x 3 --> dość ciężko
3. Push press rampa 3
20 x 3/40 x 3/50 x 3/60 x 3/70 x 3/80 x 3/85 x 3/90 x 1/2 --> skopałem wybicie
4. Przysiad przedni wąski
65 x 6/75 x 6/75 x 5 --> zapomniałem dołożyć
5. Wycisk sztangielkami skos
30 x 6/36 x 6/42 x 5 --> na maksa ciężko
6. Podciąganie sztangielek do brody
15 x 6/18 x 6/21 x 6
czas - 70 minut
Cieszy mnie to że siła nie spadła drastycznie pomimo wcześniejszych obaw. Dają się zauważyć braki kondycyjne ale to kwestia kilku treningów. Będzie dobrze
...
Napisał(a)
czekam na wypiski ze wznowionych treningów. Przerwa każdemu może pomóc jeśli jest umiejętnie wykorzystana. Luzując ciężary odpoczywa nie tylko ciało ale i psycha.
Za mało czekolady poszło dlatego waga w dół.
Za mało czekolady poszło dlatego waga w dół.
...
Napisał(a)
no to niestety akurat przykra prawda.
Ja ostatnio miałem ciężko w robocie i od razu motywacja spadła. Zrobiło się naprawdę krucho ale udało mi się zmienić pracę i od razu lepiej.
Mam nadzieję ,ze wszystko ułoży się po Twojej myśli.
Ja ostatnio miałem ciężko w robocie i od razu motywacja spadła. Zrobiło się naprawdę krucho ale udało mi się zmienić pracę i od razu lepiej.
Mam nadzieję ,ze wszystko ułoży się po Twojej myśli.
...
Napisał(a)
Dzisiaj podciągnąłem się na drążku 70 razy
chciałabym chociaż raz dźwignąć się na drążku
btw to chyba jednak będe zmuszona dołożyć siłownie do mojego planu treningowego chociaż boje sie, że znowu mi sie waga zatrzyma
Zmieniony przez - Lady M w dniu 2010-03-30 15:12:32
chciałabym chociaż raz dźwignąć się na drążku
btw to chyba jednak będe zmuszona dołożyć siłownie do mojego planu treningowego chociaż boje sie, że znowu mi sie waga zatrzyma
Zmieniony przez - Lady M w dniu 2010-03-30 15:12:32
"No matter your goal, achieving it always starts with belief
- do not underestimate the strength within."
http://www.sfd.pl/Lady_M/_The_only_limit,_is_the_one_you_set_yourself_-t958189.html
...
Napisał(a)
Marta śmiało dorzuć siłownię Nic tak nie pali fatu jak siłka i aero ( w Twoim wypadku MT). Tylko diety pilnuj bo widziałem że różnie to u Ciebie bywa.
30.03.
Dzisiaj bez siłowni, za to pobiegałem. Przebiegłem ok 5 km i nawet nie dostałem zadyszki. Tydzień temu ledwo przebiegłem 3 km więc progres cieszy. Docelowo będę biegał 8-10 km raz albo dwa w tygodniu.
Michę powoli doprowadzam do ładu.
30.03.
Dzisiaj bez siłowni, za to pobiegałem. Przebiegłem ok 5 km i nawet nie dostałem zadyszki. Tydzień temu ledwo przebiegłem 3 km więc progres cieszy. Docelowo będę biegał 8-10 km raz albo dwa w tygodniu.
Michę powoli doprowadzam do ładu.
Poprzedni temat
plan do oceny i do poprawek... PROSZE O POMOC
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- 154
- 155
- 156
- 157
- 158
- 159
- 160
- 161
- 162
- 163
- 164
- 165
- 166
- 167
- 168
- 169
- 170
- 171
- 172
- 173
- 174
- 175
- 176
- 177
- 178
- 179
- 180
- 181
- 182
- 183
- 184
- 185
- 186
- 187
- 188
- 189
- 190
- 191
- 192
- 193
- 194
- 195
- 196
- 197
- 198
- 199
- 200
- 201
- 202
- 203
- 204
- 205
- 206
- 207
- 208
- 209
- 210
- 211
- 212
- 213
- 214
- 215
- 216
- 217
- 218
- 219
- 220
- 221
- 222
- 223
- 224
- 225
- 226
- 227
- 228
- 229
- 230
- 231
- 232
- 233
- 234
- 235
- 236
- ...
- 237
Następny temat
Cwiczenia na barki
Polecane artykuły