SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

DT Shadow aka Family Man - Tri, Ultra Running i Peskatarianizm

temat działu:

Po 35 roku życia

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 728529

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 109 Napisanych postów 3897 Wiek 47 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 76176
Idz do lekarza... I sie zregeneruj. Musze zrobic to samo. W tym tygodniu organizm dal mi wyraznie do zrozumienia, ze czas na odpoczynek.
1

Podsumowanie I fazy redukcji: http://www.sfd.pl/Redukcja_ze_105kg__podsumowanie_str._170-t966196-s170.html
Rekordy osobiste w Tri:
1/8 IM: 1h23’30’’: Pszczyna 2014 // 1/4 IM: 2h28’59’’: Radłów 17/07/2016 // 1/2 IM: 4h59'40'Lisbon 2018: IM Kopenhagen 2017: 11h48'
Dystans Olimpijski: 2h32'04’’: 5150 Warszawa 11/06/2017

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 452 Napisanych postów 5813 Wiek 45 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 438654
MaGor
Zrzut treningu pozwala trochę pospekulować.
1. Wyciskanie stojąc - czasami ludzie potrafią odchylać się do tyłu. Bardzo przeciążają odcinek lędźwiowy.


No ja na bank odchylam się do tyłu trochę, nie wiedziałem, że to przeciąża odcinek L. Wydawało mi się, że jak zachowuję poprawną krzywiznę, to będzie ok. Dzięki za tą podpowiedź.

MaGor
2. Zaraz potem masz ATG. Nie widziałem, ale obstawiam na 80%, że podwija Ci ogon (o ile jest ATG). Statystycznie w naszym dziale podwijanie ogona dotyczy 7/10 userów, z czego tych trzech robi "ATG" tylko z nazwy.


Schodzę bardzo nisko, więc raczej jest to atg, i pewnie podwijam ogon. Ostatnio zwiększyłem też ilość do 15 powtórzeń w serii, więc może te ostatnie nie są szczególnie poprawne technicznie.

MaGor
4. Nie wiem czy mostkujesz na ławce przy wyciskaniu.


Ja też nie wiem, czy to, co robię, można nazwać mostkowaniem. Coś tam się wyginam jak u Was na filmikach, ale czy dobrze - cholera wie.

MaGor
3. Na samym końcu dałeś martwy ciąg - jedno z najbardziej wymagających ćwiczeń, które trzeba robić z pełnym skupieniem i bardzo technicznie.


No tu byłem pewien, że robię dobrze i na pełnym skupieniu. Bardziej obstawiałbym wyciskanie stojąc, ew. przysiady.

MaGor
Nie wiem czy dobrze kombinuję, ale Twoja siła powinna wchodzić od nóg w górę:
- robisz mocne nogi (dwójki i czwórki; łydki i tak masz mocniejsze niż się wydaje), a przy okazji wzmacniasz brzuch (poprawne przysiady i ciągi)
- zabierasz się za pośladki i prostowniki + siłą rzeczy brzuch
- dopiero potem na takim podkładzie zaczynasz budować całą górę. Gorset mięśniowy pomaga utrzymać kręgosłup.


Wychodzi na to, że powinienem zrezygnować z wyciskania stojąc i skupić się na przysiadach i ciągach. Może mniej powtórzeń, a lepiej. Górę robić siedząc lub leżąc. Żabę połknę - sam sobie krzywdę robię przecież ;) Dzięki, MaGor!

@Marcelu - odpoczywaj i ja też będę. Przynajmniej do wtorku.

This is the best deal you can get.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 49 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495
shadow78


Wychodzi na to, że powinienem zrezygnować z wyciskania stojąc i skupić się na przysiadach i ciągach. Może mniej powtórzeń, a lepiej. Górę robić siedząc lub leżąc. Żabę połknę - sam sobie krzywdę robię przecież ;) Dzięki, MaGor!

@Marcelu - odpoczywaj i ja też będę. Przynajmniej do wtorku.


Nie. Rób jak najwięcej ćwiczeń w staniu! Na siedząco to sobie dopiero zrobić można kuku. Jak oprzesz kość ogonową o stałą podstawę i dociśniesz z góry, to margines bezpieczeństwa zmaleje do minimum.

Ja znam tylko jedno lekarstwo: wymachy odważnikiem i TGU. Nie zawężajmy sprawy do moich preferencji, bo mogę błądzić, ale nie widzę sensownej alternatywy, która zadba o to co jest i jednocześnie rozwinie.

Mamy takie fajne ćwiczenie jak podrzut. Jak nie nawalisz na sztangę zbyt pazernie, to pięknie przećwiczysz całe ciało. Zacząć możesz od Thrusters i ewentualnie od podrzutów hantli (one więcej wybaczą i rozgrzeszą trochę brak mobilności w stawie barkowym). Potem przesiadka na lekką sztangę. Masz również animal flow itp. No i jak najwięcej statyki, jogi, rozciągania i relaksu. Ćwiczenia izolowane i ciężkie wielostawy zostaw na razie lekko z boku.

Oczywiście o ile kręgosłup zdrowy.
1

------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 452 Napisanych postów 5813 Wiek 45 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 438654
Thrusters ok, znalazłem:





Ale jeśli myślimy o tym samym animal flow, to może za 3 lata ;)





Rozumiem, że z MC zrezygnować w ogóle na razie, czy lekki ciężar po prostu?

This is the best deal you can get.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 26 Napisanych postów 197 Wiek 46 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 870
MaGor


Mamy takie fajne ćwiczenie jak podrzut. Jak nie nawalisz na sztangę zbyt pazernie, to pięknie przećwiczysz całe ciało. Zacząć możesz od Thrusters i ewentualnie od podrzutów hantli (one więcej wybaczą i rozgrzeszą trochę brak mobilności w stawie barkowym). Potem przesiadka na lekką sztangę. Masz również animal flow itp. No i jak najwięcej statyki, jogi, rozciągania i relaksu. Ćwiczenia izolowane i ciężkie wielostawy zostaw na razie lekko z boku.

Oczywiście o ile kręgosłup zdrowy.


Wyciskanie stojąc nie. Podrzut tak. Pierwsze ćwiczenie proste do nauki, umiarkowane ciężary. Drugie skomplikowane technicznie, dynamiczne z wyraźnym uderzeniem, wbiciem się nogami w podłoze nogami w nozycach. Hmm... Nie rozumiem tej logiki. Trzeba mieć zdrowy kregosłup żeby to robić. No chyba że mowa o kettlach, bo zauważyłem tu lekka indoktrynację

Ja bym na miejscu autora tematu po pierwsze primo zbadał się, po drugie primo zastanowił się czy moze dawno juz nie odpoczywał np tygodnia i może ból wynika z przeciążenia, po trzecie primo ultimo po przerobieniu dwoch pierwszych punktów kontynuowałbym ćwiczenia z uzyciem podstawowych sprawdzonych wielostawów z zachowaniem jak najlepszej techniki zamiast bawić się w odkrywanie nieznanego, co może wcale nie wyjść na zdrowie.

Zwłaszcza, że tu chyba główna dyscyplina jest triathlon i bieganie.



Zmieniony przez - badassgym w dniu 2016-02-14 11:28:04

Zmieniony przez - badassgym w dniu 2016-02-14 11:29:13
3
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 452 Napisanych postów 5813 Wiek 45 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 438654
Dzięki, badassgym. Faktycznie, priorytety to bieganie i triathlon, w tej kolejności, zdecydowanie.

Co do ćwiczeń - podrzut wydaje mi się sensowny i zacznę się uczyć, ale tego animal flow nie zaryzykuję jeszcze długo chyba.
Jeśli chodzi o intensywność treningów - miałem kilka dni wolnego przed półmaratonem, a potem normalne treningi, nie czułem się jakoś mega przeciążony. ( nie czułem nie oznacza jeszcze, że nie byłem;)
Tak to wygląda na grafie.


This is the best deal you can get.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 26 Napisanych postów 197 Wiek 46 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 870
Tylko pamietaj. Podrzut jest dużo bardziej zaawansowany technicznie od wyciskań i jest to ćwiczenie dynamiczne. Jak ktos ma do tego predyspozycje to tez dynamicznie moze sobie narobic biedy. Robienie go z małym ciężarem pomaga doskonalic technikę ale nie daje żadnych rezultatów w kwestii siły. Druga, podrzut to ćwiczenie głownie dolnej połowy ciała, wbrew temu co by wynikało z obserwacji, bo przeciez sztanga w rękach. Ramiona, barki itd tylko stabilizuja ciężar u góry, natomiast jest on podrzucany całkowicie siłą nóg. W zwiazku z tym podrzut nie jest najlepszym wyborem jezeli komuś zależy na wzmocnieniu i rozbudowaniu góry.
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 49 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495
@Bad - nie ma indoktrynacji. Ja po prostu - odpukać - nie skarżę się na dolegliwości, które obserwuję u innych. Nie wiem czemu to przypisać. Może za mało i za lekko ćwiczę, a może staram się skupiać na każdym pojedynczym powtórzeniu.

Nie wiem. Wiem natomiast, że TGU powinno być refundowane z NFZ. Jak koń okulał to faktycznie najpierw weterynarz potrzebny. A jak już "wielostawy sprawdzone" to najlepiej pod okiem kogoś kto wie na co patrzeć.
No i mówię o ciężarach technicznych, a nie roboczych. Widziałem ludzi ćwiczących podrzuty rurkami z PVC.
Trudno mi doradzać, ale moim zdaniem swing leczy. Natomiast najpoważniejsza moja dolegliwość urodziła się przy wyciskaniu sztangi siedząc. Kiedyś dawno temu. No i pamiętam ból kręgosłupa przy odchylaniu do tyłu. Z drugiej strony stojąc utrzymujesz gorset mięśniowy w napięciu. A on wspiera kręgosłup w trudnych chwilach każdego tri-atlety. Same kręgi - bez wsparcia mięśni - nie dadzą rady. Dadzą, ale przez 15 km.
1

------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 162 Napisanych postów 1911 Wiek 46 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 22953
Witaj Shadow. No to żeś porobił Zdrowia przede wszystkim no i jednak bym zalecał wizytę u lekarza przed podejściem do wygibasów z ketlem a tym bardziej przed nauką podrzutu zwłaszcza "z neta" Przy twoich priorytetach uczenie się tak skomplikowanych ćwiczeń jak podrzut to trochę się mija z celem moim zdaniem. Oczywiście mogę się mylić Zarzut sztangi na wysoko to prędzej ale też nie jest niezbędne. Co do TGU i swingów to po konsultacji z doktórem jak najbardziej - tu się z Maćkiem zgodzę
1

"If you want to spend hours at the gym every week that’s cool, you can.
Or you can focus a bit each day on only the most important and impactful exercises, so you still have plenty of time and energy left to get out there and enjoy LIFE"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 555 Napisanych postów 6412 Wiek 45 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 57352
shadow78
E, to 25 mil, nie km... marzenia < 2h poszły do kosza. Wpisałem się na te 25 mil.


To masz praktycznie pełny Maraton

Poza tym jak kontuzja? Idzie ku lepszemu? Wiesz gdzie był błąd? ZDROWIA Ci życzę!
1

PB:
IM 140.6 Poznań 25.06.2017, 12:48:33 / IM 70.3 Gdynia 07.08.2016, 5h:23min:57s / JBL Triathlon Sieraków 28.05.2016 1/4 IM, 2h:33min:54s / Otyliada 12/13.03.2016 15km, 6h:28min / III PKO Maraton Rzeszowski 04.10.2015, 03h:55min:51s / Półmaraton Rzeszowski 06.04.2014, 1h:53min:03s / Trening 08.06.2017, 10km 47min:43s / Łańcucka Piątka 5km 11.06.2016, 22min:45s

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

DT nadine , pół roku str.26

Następny temat

mam problem z dieta POMOCY

WHEY premium