DT Shadow aka Family Man - Tri, Ultra Running i Peskatarianizm

pirlo2122

Właśnie męczysz łydki i dwugłowe z tego się nie pobiegnie -) ale fakt jest taki że kolarze tak jeżdżą pełny kontrolowany obrót korbą ale w TRI ładuje się czwórkami i pośladami wszystko siłowo tu nie ma finezji -)

Pisząc o tym zagarnianiu pedałów, nie brałem pod uwagę późniejszego biegania i w tej kwestii trudno się z Tobą nie zgodzić. W przypadku Shadowa, który de facto jest biegaczem, a nie kolarzem (sorki Shadow, piszę jak jest ), przeniesienie części obciążenia na łydkę i tył uda, w bieganiu mu nie zaszkodzi a w jeździe rowerem może przynieść spore korzyści.

shadow78

mehow, w rolkach Romet Huragan na stałe chyba już wpięty..

Sądzę, że pytanie dotyczyło Twoich vege zawijasów imitujących prawdziwe jedzenie

shadow78

Coraz bliżej mojej pierwszej imprezy kolarskiej w życiu, poniżej krótkie info. Zapowiada się ciekawie, ale przewyższeń prawie 1400 metrów ;) 25 czerwca będzie ból ;)

Cyklo Gdynia

W tym roku wyścig Cyklo Gdynia będzie rozgrywany razem z Mistrzostwami Polski w Kolarstwie Szosowym! Nie zabraknie takich gwiazd jak Michał Kwiatkowski, Rafał Majka czy Tomek Marczyński! Zawodowcy będą ścigać się na tej samej trasie co uczestnicy imprezy Cyklo Gdynia!
Duża Pętla - 134 km - kultowa już trasa po Kaszubach z podjazdem pod Nowy Dwór Wejherowski.

Dziesięć dni to aż nadto, by na zapas nałykać się Ibuprofenu i zarezerwować leżak na plaży
Powodzenia, w razie jakbym zapomniał i nie przemęczaj się przed imprezą


Kalik, dobre teksty. Dzięki

Szajba celnie, usiłowałem wyłudzić przez internety przepis na vegesushi ;) Kilka jadłem ale głównie z ogórkiem i d... nie urwały, więc szukam ciekawszych opcji.

W sumie to jeszcze jedna kwestia mnie nurtuje, ogólnie jeśli chodzi o veganizm. Bo powody niejedzenia mięsa są dla mnie w miarę jasne i chyba zrozumiałe. Nie przychodzi mi jednak nic do głowy jeśli chodzi o rezygnację z produktów typu jaja, nabiał czy miód (tu ponoć są różne zdania czy można).

Dlaczego warto z nich zrezygnować Twoim zdaniem?



Zmieniony przez - mehow81 w dniu 2017-06-16 23:50:07

Mehow, odpowiadając na Twoje pytanie i nie indoktrynując nikogo: weganie uważają, że chowanie zwierząt ( w paskudnych przemysłowych warunkach ) tylko po to, aby doić z nich mleko czy brać jajka jest nieetyczne. Warunki, w jakich hodowane są zwierzęta, dzięki którym mamy nabiał są często bardzo, bardzo nasiąknięte przemocą. Już bardziej humanitarne wydaje się czasami zabicie zwierzaka i zjedzenie go.

Tutaj masz więcej info: https://veganrabbit.com/the-issues/torture-and-infanticide-why-dairy-is-bad/ - po angielsku, ale filmiki warto obejrzeć.

Z innej beczki - dzięki Szajbie miałem okazję popływać dzisiaj w takich warunkach przyrody, że Kona się chowa. Zdjęcia poniżej. Szajba - dzięki:)

Moja prośba do tych z Was, którzy jedźicie na lemondce na albo TT - wrzućcie mi zdjęcie waszych lemondek od strony owijki - jak je owijacie i jak zakańczacie z obu stron. Mam kłopot z tym ;)

Dzięki za odp, coś w tym stylu kombinowałem i byłem blisko

shadow78

Moja prośba do tych z Was, którzy jedźicie na lemondce na albo TT - wrzućcie mi zdjęcie waszych lemondek od strony owijki - jak je owijacie i jak zakańczacie z obu stron. Mam kłopot z tym ;)

Nie wiem czy o to chodziło, chociaż u mnie średnio co cokolwiek widać







Tak mi zamontowali w tamtym roku przy okazji bike fittingu


Zmieniony przez - kalikstat w dniu 2017-06-18 10:44:23

U mnie podobnie.

shadow78

Z innej beczki - dzięki Szajbie miałem okazję popływać dzisiaj w takich warunkach przyrody, że Kona się chowa. Zdjęcia poniżej. Szajba - dzięki:)

Inaczej to pamiętam

Dzięki Shadow

Szajba, tyle ludziów to aż nie było :)

Kalik, Ron - dzięki. Chyba mam za grubą owijkę, u mnie to wygląda trochę... obscenicznie ;) Z innej beczki - dzisiaj rowerem po okolicy, z przerwą na kawę i ciastko po 2 h i 15 minutach. Urokliwa knajpka nad jeziorem. Po 10 minutach dalej w trasę.

Co tam wygląd - najważniejsze aby było pewnie i wygodnie

Pierwsze skojarzenie, byłby z tego Canyona pożytek w damskim zakładzie karnym
Szajba, ja też zawsze widzę tłumy