DT Shadow aka Family Man - Tri, Ultra Running i Peskatarianizm - Forum SFD

...

Ekspert

Szacuny 555 Napisanych postów 6412 Wiek 45 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 57352

Heja, skończyłeś Sylwestra? :)

PB:
IM 140.6 Poznań 25.06.2017, 12:48:33 / IM 70.3 Gdynia 07.08.2016, 5h:23min:57s / JBL Triathlon Sieraków 28.05.2016 1/4 IM, 2h:33min:54s / Otyliada 12/13.03.2016 15km, 6h:28min / III PKO Maraton Rzeszowski 04.10.2015, 03h:55min:51s / Półmaraton Rzeszowski 06.04.2014, 1h:53min:03s / Trening 08.06.2017, 10km 47min:43s / Łańcucka Piątka 5km 11.06.2016, 22min:45s

...

Ghorta

Ekspert

Szacuny 22626 Napisanych postów 11153 Wiek 47 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 356364

Pewnie poszedł na krótką przebieżkę noworoczną i lata do tej pory.

Κατά τον δαίμονα εαυτού.
------
Mój dziennik: http://www.sfd.pl/DT__Ghorta_ghrrromi_fat-t1096396.html

...

Gwid

Ekspert

Szacuny 285 Napisanych postów 7707 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 118772

może zaczął jakiś mega ultra giga maraton w sylwka i jeszcze nie skończył

Sport to zdrowie do póki nie robisz singli

...

shadow78

Ekspert

Szacuny 452 Napisanych postów 5813 Wiek 45 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 438654

Jestem, jestem. Nigdzie nie zginąłem, na żaden ultra nie poszedłem, sylwestra skończyłem. Trenuję nadal z nadzieją, że rbn_run i pirlo mają rację, że tempo przyjdzie po zbudowaniu bazy..

Póki co, w 3mieście zima, nad morzem sztormy. Warunki biegowe ciężkie, zimno, mróz, w lesie śnieg. Bieganie po zaspach śnieżnych, zbieganie po śliskim, ciężkie treningi. Myślę o lutowych 65 km i jak będzie taka pogoda, to masakra. Nic to, ciśniemy dalej. Poniżej zrzuty z ostatniego tygodnia - tempówka pod wiatr nad morzem ( jakiś sztorm, stąd tętno poza granicami przyzwoitości ), jakieś podbiegi na pachołek, 2 razy spokojne wybieganie po śniegu w TPK.

Nie wrzucam, ale były też 2 x trenażer po 1:10 + pływalnia. Pozdrawiam :)

This is the best deal you can get.

...

shadow78

Ekspert

Szacuny 452 Napisanych postów 5813 Wiek 45 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 438654

I kilka fotek z zimy w tpk :

This is the best deal you can get.

...

Ghorta

Ekspert

Szacuny 22626 Napisanych postów 11153 Wiek 47 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 356364

Zimę masz tam piękną. Pobiegałabym po takim lesie.
Muszę się ogarnąć czasowo i zaliczyć wypad do Kampinosu zanim cały śnieg stopnieje.

Κατά τον δαίμονα εαυτού.
------
Mój dziennik: http://www.sfd.pl/DT__Ghorta_ghrrromi_fat-t1096396.html

...

pirlo2122

Ekspert

Szacuny 178 Napisanych postów 2112 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 82535

I ja nie miałem okazji w tamtym tygodniu pojechać w las może w środę się uda jeśli śniegu zostanie. W takim wysokim śniegu to siłę idzie zrobić bieg skipem przez całą trase -)

...

rbn_run

Ekspert

Szacuny 101 Napisanych postów 264 Wiek 50 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 3944

Jak w takich warunkach trenujesz - to nie martw się - będzie dobrze. Do Twojego startu potrzebujesz przede wszystkim zbudować wytrzymałość. Tempami się nie przejmuj, na zawodach najprawdopodobniej i tak szybciej nie będzie, bo jednak dystans zrobi swoje.
Długie, a spokojne wybiegania w trudniejszych warunkach, siła biegowa, od czasu do czasu II zakres.

Zmieniony przez - rbn_run w dniu 2017-01-10 08:56:07

1) 12 maj 2017 - górski maraton KTM 43 km - 2 miejsce K
1) 18 czerwiec 2017 BDDW, 66 km - 3 miejsce K
2) 7-8 wrzesień 2017 - NIL, 54 km, Beskid Wyspowy - 2 miejsce K
3) 6 październik 2017 - SOG-U, 164 km - Jura Krakowsko-Częstochowska - 1 miejsce K

...

shadow78

Ekspert

Szacuny 452 Napisanych postów 5813 Wiek 45 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 438654

pirlo, Ghorta - idźcie koniecznie skorzystać z zimy, warto :)

rbn_run - dziękuję Ci za słowa pokrzepienia, choć przyznam szczerze, że nastrój mam dość pesymistyczny - obawiam się, że będę za słabo przygotowany, że tempo średnie wyjdzie mi jakieś w ogóle nie biegowe ( między 8:00 a 10:00 ) , nie mam zielonego pojęcia, jak smakuje 65 km zimą ;)

Nie zmienia to faktu, że cieszę się na ten start :)

This is the best deal you can get.

...

rbn_run

Ekspert

Szacuny 101 Napisanych postów 264 Wiek 50 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 3944

Ja zwykle mam takie nastroje na około 10-14 dni przed startem. Jestem tak dojechana treningiem, że już na nic nie mam siły i najchętniej powypisywałabym sie ze wszystkiego i zaszyła w jakiejś norze, tak, żeby nikt nie znalazł.
Z obecnym trenerem współpracuję dopiero rok - ale już mnie na tyle poznał, że na wrześniowe i październikowe zawody przygotował tak, że idealną formę, jak to się mówi - dzień konia - miałam dokładnie w dniu zawodów. Ale tak jak napisałam - kilka wcześniejszych tygodni były naprawdę bardzo trudne.

Jedno jest ważne w takiej współpracy - szczerość. Bo bez tego trener może Cię niechcący zajechać. Jak jesteś przemęczony, puls spoczynkowy coś nie tak, coś boli itp - nie należy tego ukrywać. Bo tu nie chodzi o to, żeby trener się cieszył oglądając tabelki, że trening fajnie zrobiony - tylko, żebyście się cieszyli z tego, że trening doprowadził do oczekiwanego celu.