DT Shadow aka Family Man - Tri, Ultra Running i Peskatarianizm

shadow78

Dzięki, Panowie - z tego co piszecie, wnioskuję, że raz w tygodniu trening około 2-3 h w zupełności wystarczy:) TPK też jest dobrym pomysłem, ale nie wiem, czy moja "torpeda" poradzi sobie w grubym śniegu. To jeszcze 2 pytania.

1. Kupujecie jakieś specjalne oponki na zimę?
2. Jakie ciśnienie powinno być w oponach? Pompuję tak, żebym z trudem mógł ścisnąć oponę w palcach. Nie wiem, czy nie za mało - jak jeżdżę, robi się lekki flak. Z drugiej strony - pęknięta guma w trakcie to nic przyjemnego ;)

ajronmen

shadow78

Dzięki, Panowie - z tego co piszecie, wnioskuję, że raz w tygodniu trening około 2-3 h w zupełności wystarczy:) TPK też jest dobrym pomysłem, ale nie wiem, czy moja "torpeda" poradzi sobie w grubym śniegu. To jeszcze 2 pytania.

1. Kupujecie jakieś specjalne oponki na zimę?
2. Jakie ciśnienie powinno być w oponach? Pompuję tak, żebym z trudem mógł ścisnąć oponę w palcach. Nie wiem, czy nie za mało - jak jeżdżę, robi się lekki flak. Z drugiej strony - pęknięta guma w trakcie to nic przyjemnego ;)

Na lód i zimę są specjalne opony - z kolcami. Mam takie dwie i sprawdzają się idealnie. Można się jednak obyć bez nich. Potrzebne wtedy są opony z naprawdę grubym, agresywnym bieżnikiem. Przy śniegu można lekko obniżyć ciśnienie, tak żeby była większa powierzchnia styku z podłożem. Co do ciśnienia - zainwestuj parę złotych w dużą pompkęnozną z manometrem - dużo wygodniej, i np przy szosówce łatwo nabić wysokie ciśnienie. Z boku każdej opony masz zakres ciśnienia, do jakiego powinno się pompować, podany w bar albo psi. Na teren warto wybrać ta wyższą wartość, żeby uniknąć tzw snejka

arebie

Na temat ciśnienia w oponach mógłbym dyskutować godzinami Generalnie w rowerach szosowych wyższe ciśnienie (w granicach dopuszczalnych dla opony) = niższe opory toczenia. Przy jeździe w terenie jest dokładnie odwrotnie niższe ciśnienie = niższe opory i większa płynność jazdy (wiem że brzmi to jak herezja ale tak jest) Ja np. przy wadze 72kg +rower i oponach 2.4 / 2.2 (x-king / raceking) pompuje przód 1.8bar, tył 2.0bar . Snejka nie złapałem jeszcze ani razu a jedzie się bardzo „gladko”. Najlepsza opona w teren to duży tzw balon i niskie ciśnienie.